"Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:o4iohuksdkm6m2u2ogmfr1jkk6mcufa8ph@4ax.com...
> Dnia pewnego pięknego (Fri, 28 Jun 2002 09:39:44 +0200), "Jarosław
> Popiel" <j...@p...onet.pl> był(a) napisał(a):
>
>
> >> pekao próbuje powiedzieć klientom nie nie wypłacali a płacili
> >Raczej - "Wez sobie swoje pieniadze (jak tylko uruchomimy bankomaty lub
> >odbebnij ze 2 h w oddziale) od nas i zmien bank"
>
> Bredzisz. Pekao (nie mylić z PKO) jest jest jednym z lepszych banków
^^^^^^^^
> na polskim rynku, choć niekoniecznie najtańszym.

Tristan is back ;-)))

> Co do kolejek, to wy koszystacie chyba z podejżanych placówek, bo w
> Zabrzu w obydwu jest spokój, bez kolejek, a panie miłe i kompetentne.

Hmm - kolejki do obsługi w Zabrzu są i to często. Poza tym nie zapominaj, że
to jest filia a nie oddział :-))) W macierzystym oddziale w Gliwicach
załatawiałem kiedyś zlecenie stałe w... 2 godziny!!! To mój istny rekord :-)

K. Kowalski

do góry

> Bredzisz. Pekao (nie mylić z PKO) jest jest jednym z lepszych banków
> na polskim rynku, choć niekoniecznie najtańszym.

Jakbys pisal o PKO BP to moglbym jeszcze zrozuzumiec... ale jak piszesz o
Pekao, to:
ROTFL :-)))

do góry

> Z tego co jeszcze pamiętam po Pekao, to te bankomaty padały stadami, a od
> niedzieli do poniedziałku południa były puste :(((
A kasę z tych bankomatów wyciągały resztki niezadowolonych klientów oraz
krasnoludki.
Janek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

>Czyli w bliskiej okolicy trzy bankomaty popsute. Nie wiem czy system poszedl
>sie kochac czy cos, ale ja zosltaem bez kasy :(
>Bleee Czy one wiecznie sie psuja (GUS, SGH??)

mnie sie bankomaty pekao sa kojarza z komunikatem "awaria drukarki! Czy
kontynuowac?".

--
<xml-sig>
<header> Adam
</xml-sig>

do góry

Użytkownik "AMRA" <a...@a...com> napisał w wiadomości
news:afg3cr$pul$1@news.onet.pl...

> Czyli w bliskiej okolicy trzy bankomaty popsute. Nie wiem czy system
poszedl
> sie kochac czy cos, ale ja zosltaem bez kasy :(
> Bleee Czy one wiecznie sie psuja (GUS, SGH??)

Moze to Cie czegos nauczy.
Pozornie masz pieniadze a naprawde jestes bez grosza.
Jak tak bedziesz chodzil bez kasy to kiedys umrzesz z glodu bo bankomat sie
w tym czasie zawiesil.

Menos

do góry

Dnia pewnego pięknego (28 Jun 2002 13:33:38 +0200),
w...@p...waw.pl (Wojtek Piecek) był(a) napisał(a):


>> Bredzisz. Pekao (nie mylić z PKO) jest jest jednym z lepszych banków
>> na polskim rynku, choć niekoniecznie najtańszym.
>A lepszosc na czym polega? Tylko na oddzialach gdzie popadnie?

Na szerokiej i atrakcyjnej ofercie.

>> Co do kolejek, to wy koszystacie chyba z podejżanych placówek, bo w
>> Zabrzu w obydwu jest spokój, bez kolejek, a panie miłe i kompetentne.
>A dlaczego Ty z kolei mierzysz podejscie do klienta na podstawie dwu oddzialow?

a) Zapomniałem dodać, że w oddziale w Gliwicach również miałem dobre
odczucia. Gorzej w tym oddziale koło dworca, ale to był przejęty po
połączeniu z innym bankiem. Tak co prawda również kolejek nie było,
ale panie są mniej sympatyczne...

Tak więc na razie mam prawie 100% dobrych wrażeń.

b) założę się, że osoby krytykujące też krytykują na podstawie jednej
placówki, a nie całego kraju.

--
Jego Szara Eminencja Tristan hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

do góry

Dnia pewnego pięknego (Fri, 28 Jun 2002 13:43:17 +0200), "Jarosław
Popiel" <j...@p...onet.pl> był(a) napisał(a):

>> Co do kolejek, to wy koszystacie chyba z podejżanych placówek, bo w
>> Zabrzu w obydwu jest spokój, bez kolejek, a panie miłe i kompetentne.
>Bo jak tam w Zabrzu tak czesto bankomaty padaly to ludzie zabrali jednak
>swoje pieniadze i teraz pustki ;-D

Nie wiem, bankomat jest dla mnie uzupełnieniem oferty. W Pekao mam
konto od wielu lat, gdy jeszcze inne banki nie chciały wogóle o tym
rozmawiać. Kartę też dostałem od początku i zawsze używam jej jako
płatniczej... Bankomat to rezerwa...




--
Jego Szara Eminencja Tristan hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

do góry

Dnia pewnego pięknego (Fri, 28 Jun 2002 14:01:20 +0200), "Krzysztof
Kowalski" <kowalski@___wytnijto___bankier.pl> był(a) napisał(a):


>Tristan is back ;-)))

Wrong. I'm still here...

>> Co do kolejek, to wy koszystacie chyba z podejżanych placówek, bo w
>> Zabrzu w obydwu jest spokój, bez kolejek, a panie miłe i kompetentne.
>Hmm - kolejki do obsługi w Zabrzu są i to często.

Wtedy, kiedy ja nie bywam? W ,,starym'' oddziale czasami jeszcze
bywają niewielkie, ale w nowym już całkiem luzy są.

>Poza tym nie zapominaj, że to jest filia a nie oddział :-)))


A co to ma za znaczenie?

>W macierzystym oddziale w Gliwicach
>załatawiałem kiedyś zlecenie stałe w... 2 godziny!!! To mój istny rekord :-)

Ty masz jakiegoś pecha do tego Pekao, bo ja nie odnotowuję takich
problemów. Inna sprawa, że w Gliwicach bardzo rzadko bywam...

--
Jego Szara Eminencja Tristan hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

do góry

On Sat, Jun 29, 2002 at 09:10:44PM +0200, Tristan Alder wrote:

> Na szerokiej i atrakcyjnej ofercie.

Szerokiej? Zdarza sie im miec produkty zblizone do innych bankow, moze
nawet jeden czy dwa ktorych nie ma nigdzie indziej. Ale czy to jest od
razu szeroka oferta?

Atrakcyjnej? A na czym polega atrakcyjnosc? Na cenie? Znam tansze. A
moze na czyms innym? Jesli mozesz posluzyc sie jakims konkretem to
bede wdzieczny.

> a) Zapomniałem dodać, że w oddziale w Gliwicach również miałem dobre
> odczucia. Gorzej w tym oddziale koło dworca, ale to był przejęty po
> połączeniu z innym bankiem. Tak co prawda również kolejek nie było,
> ale panie są mniej sympatyczne...

Na razie tylko mozna powiedziec ze Twoje doswiadczenia sa takie a jego
inne. Ale zeby globalnie twierdzic ze jest tam dobrze?

> Tak więc na razie mam prawie 100% dobrych wrażeń.

Tak, z tym sie zgodze ;-]

> b) założę się, że osoby krytykujące też krytykują na podstawie jednej
> placówki, a nie całego kraju.

Ale co z tego wynika? Przeciez caly kraj nie sklada sie z Twoich oddzialow.

--

--w
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki

do góry

On Sat, 29 Jun 2002 21:10:44 +0200, Tristan Alder
<s...@p...onet.pl> wrote:
>
>b) założę się, że osoby krytykujące też krytykują na podstawie jednej
>placówki, a nie całego kraju.

No to zastosujmy takie rozumowanie. Ty chwalisz, tylko na podstawie
placowek z Twojego regionu. Inni narzekaja na placowki ze swoich
regionow. Tych narzekajacych jest sporo i i mieszkaja w roznych
czesciach kraju. No to teraz sprowadzmy krytyke lokalna do globalnej
oceny i co otrzymamy ? :-)))
--
Wojtek Frabinski ICQ 50443653
w...@a...net.pl
Moja strona Meat Loafa http://www.meatloaf.3a.pl/
galeria kart bankowych http://www.karty.3a.pl/

do góry