-
1. Data: 2008-02-07 08:19:23
Temat: Bankowe lokaty a belka
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
Witam,
Tak się ostatnio zastanawiałem... Czemu banki tak chętnie wspierają aparat
nacisku (US) rabując klientów z belkowego?
Od dwóch lat mamy ordynację podatkową, która pozwala na bardzo łatwe
ominięcie tej złodziejskiej daniny - i banki nic nie mają z tego że klienci
zarabiają mniej na lokatach.
Czemu banki nie zrobią prostego ruchu i nie zrobią np. kapitalizacji
tygodniowej? Taki emaxPlus ma oprocentowanie 5.05%. Efektywnie, po odjęciu
podatku i naliczeniu miesięcznej kapitalizacji wychodzi 6.4% rocznie, ale
naliczonych odsetek jest de facto 8.06%. Taki sam efekt by dało
oprocentowanie 1.12% z kapitalizacją tygodniową... Bank mógłby wtedy
spokojnie zareklamować "konto oprocentowane ponad 8%(*)" i cieszyć się
z napływu klientów...
Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
"Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u krokodyla"
(c) Tomasz Olbratowski 2004
-
2. Data: 2008-02-07 09:06:06
Temat: Re: Bankowe lokaty a belka
Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
On 7 Lut, 09:19, Jacek Osiecki <j...@c...pl> wrote:
> Tak się ostatnio zastanawiałem... Czemu banki tak chętnie wspierają aparat
> nacisku (US) rabując klientów z belkowego?
A kto im tak naprawdę daje zarobić? Klienci czy Państwo, które
reguluje stopy procentowe, obowiązkowe rezerwy i wydaje zezwolenia?
Kogo więc muszą i w co całować, a kogo mogą mieć głęboko we
własnej? :-)
Ale z drugiej strony - trzeba propagować ten pomysł (albo inny: np.
poniesienie maksymalnej liczby emax+ do 1000), bo w dobie walki między
bankami może któryś podchwyci.
A poza tym - w końcu nie wszystkie banki muszą mieć zezwolenia
polskiego aparatu ucisku.
--
Jarek
-
3. Data: 2008-02-07 09:27:03
Temat: Re: Bankowe lokaty a belka
Od: r...@p...fm
Witam.
Też tak myślałem jak obejść belkę i wczoraj wpadłem na zupełnie inny
pomysł. Nie wiem czy to wogóle ma sens, w związku z tym proszę nie
traktować tego pomysłu zbyt poważnie :). Sprawa ma sie tak: własne
środki przelewać codziennie (tak, aby były w danym dniu na obydwu
kontach), np. na emax+ i Polbanku. Sprawdzałem przelewy wychodzące i
przychodzące tych banków i da się zaksięgować przelew w tym samym
dniu. Ciekawe czy odsetki byłyby liczone od danej kwoty na obydwu
kontach w taki sposób, że oprocentowanie tej samej kasy byłoby
dwukrotne :)
Jeśli ktoś ma ciekawą odpowiedź to chętnie wysłychamy:)
Pozdro
Robson
-
4. Data: 2008-02-07 09:45:28
Temat: Re: Bankowe lokaty a belka
Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>
r...@p...fm pisze:
[...]
> Jeśli ktoś ma ciekawą odpowiedź to chętnie wysłychamy:)
> Pozdro
Większość banków do liczenia odsetek bierze środki "na koniec dnia"
(możesz sobie przyjąć że "o północy") więc to by sie nie sprawdziło.
(Modulo błąd w systemie banku)
KJ
-
5. Data: 2008-02-07 09:55:25
Temat: Re: Bankowe lokaty a belka
Od: "humanista \(mruczus\)" <m...@g...com>
Ten pomysł stosowali z powodzeniem ArtB w aferze z oscylatorem. Po tym
zdarzeniu banki zaczęły naliczać odsetki na zasadach przebywania pieniędzy
na rachunku co do minuty.
-
6. Data: 2008-02-07 09:59:56
Temat: Re: Bankowe lokaty a belka
Od: gornik <g...@g...w.pl>
Osoba zwana r...@p...fm napisała:
>Też tak myślałem jak obejść belkę i wczoraj wpadłem na zupełnie inny
>pomysł. Nie wiem czy to wogóle ma sens, w związku z tym proszę nie
>traktować tego pomysłu zbyt poważnie :). Sprawa ma sie tak: własne
>środki przelewać codziennie (tak, aby były w danym dniu na obydwu
>kontach), np. na emax+ i Polbanku. Sprawdzałem przelewy wychodzące i
>przychodzące tych banków i da się zaksięgować przelew w tym samym
>dniu. Ciekawe czy odsetki byłyby liczone od danej kwoty na obydwu
>kontach w taki sposób, że oprocentowanie tej samej kasy byłoby
>dwukrotne :)
>Jeśli ktoś ma ciekawą odpowiedź to chętnie wysłychamy:)
Niestety odsetki są naliczane każdego dnia o określonej godzinie ze stanu
konta w tym właśnie momencie (pewnie jest to w nocy), a nie ze stanu
maksymalnego w tym dniu. Więc w tym momencie będziesz miał pieniądze albo
na jednym koncie, albo na drugim.
Pozdrawiam
--
Górnik | "Więc kimże w końcu jesteś ?
mail-to(rot13): | - Jam częścią tej siły
a...@r...bet | która wiecznie zła pragnąc
www.eridanus.org | wiecznie czyni dobro." (J.W.Goethe "Faust")
-
7. Data: 2008-02-07 10:01:16
Temat: Re: Bankowe lokaty a belka
Od: r...@p...fm
> Ten pomysł stosowali z powodzeniem ArtB w aferze z oscylatorem. Po tym
> zdarzeniu banki zaczęły naliczać odsetki na zasadach przebywania pieniędzy
> na rachunku co do minuty.
------------------------------------
Oooooooooooo!
To w takim razie nie myślałem, że mam taki bagsikowy umysł :), ale
dzięki za info, bo mnie to bardzo ciekawiło. No nic - myślę dalej :)
Pozdro
Robson
-
8. Data: 2008-02-07 10:02:43
Temat: Re: Bankowe lokaty a belka
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Dnia Thu, 07 Feb 2008 01:27:03 -0800, robson.m napisał(a):
> Też tak myślałem jak obejść belkę i wczoraj wpadłem na zupełnie inny
> pomysł. Nie wiem czy to wogóle ma sens, w związku z tym proszę nie
> traktować tego pomysłu zbyt poważnie :). Sprawa ma sie tak: własne
> środki przelewać codziennie (tak, aby były w danym dniu na obydwu
> kontach), np. na emax+ i Polbanku. Sprawdzałem przelewy wychodzące i
> przychodzące tych banków i da się zaksięgować przelew w tym samym
> dniu. Ciekawe czy odsetki byłyby liczone od danej kwoty na obydwu
> kontach w taki sposób, że oprocentowanie tej samej kasy byłoby
> dwukrotne :)
> Jeśli ktoś ma ciekawą odpowiedź to chętnie wysłychamy:)
To co chcesz zrobić, to sie nazywa(ło) oscylator. Jak jesteś bardzo młody i
nie pamiętasz to poszukaj w googlach hasła Art-B. Tylko, ze twoją metoda
się nie uda - liczy sie saldo na koniec dnia, czyli godz. 0.00. W tej
chwili oscylator jest możliwy tylko za pomocą kart i bankomatów w bankach,
które do ustalania odsetek biorą datę księgowania zamiast daty wypłaty.
Napewno takim bankiem jest Inteligo i (chyba) Polbank. Tylko czy przy tych
kwotach warto?
-
9. Data: 2008-02-07 10:15:51
Temat: Re: Bankowe lokaty a belka
Od: Arek257 <a...@g...com>
Jacek Osiecki napisał(a):
> Taki emaxPlus ma oprocentowanie 5.05%. Efektywnie, po odjęciu
> podatku i naliczeniu miesięcznej kapitalizacji wychodzi 6.4% rocznie, ale
> naliczonych odsetek jest de facto 8.06%.
Skąd te liczby? Przy oprocentowaniu 5.05% mi wyszło efektywnie (po
odjęciu podatku i naliczeniu miesięcznej kapitalizacji) 4.17% rocznie, a
naliczonych odsetek 5.17%.
--
Pozdrawiam,
Arek257
-
10. Data: 2008-02-07 10:37:03
Temat: Re: Bankowe lokaty a belka
Od: "humanista \(mruczus\)" <m...@g...com>
Pamiętam jak był wywiad nadawany przez radio z ArtB. Oni wcale się nie kryli
ze swoją metodą i nawet napisali książkę na ten temat. Dziennikarz
przeprowadzający wywiad był taki głupi że też nie zwrócił uwagę na ten
oczywisty fakt że firma zarabia na wadzie systemu bankowego i faktycznie
banki ponoszą na tym stratę. Ostatecznie nie zostali skazani za to a za
dawanie łapówek w celu uzyskania kredytów. faktycznie żaden bank nie stracił
na samym fakcie udzielania kredytów, bo ArtB miało niezłe dochody, jednak
trzeba było się do czegoś przyczepić żeby ich skazać za to wadliwe prawo
bankowe, bo inaczej rządzący byliby skompromitowani. Takie kompromitacje
miały miejsce w innych sytuacjach ale w mniejszej skali, któa nie
przyciągała uwagi opinii publicznej. Podam przykład. Chłopaczek wpadł na
pomysł że będzie sprzedawać wysyłkowo sposób na niezły łatwy zarobek. List
jaki dostali odbiorcy miał tylko to: zareklamuj sprzedaż sposobu na łatwy
zarobek i wysyłaj za pieniądze ludziom taką informację jak ta, zawarta w tym
liście. Ostatecznie pokazano w telewizji że chłopaczek zarobił na tym w
krótkim czasie tyle, że kupił sobie dom, jednak policja twierdziła że nie
naruszył prawa. Inna sytuacja, ktoś zauważył że listy polecone, wysyłane do
Wielkiej Brytanii, nie są potwierdzane w Wielkiej Brytanii, czyli są
traktowane jak zwykłe listy. Wysłał kilkaset takich listów i następnie
zareklamował wszystkie jako niedoręczone. Oczywiście z braku potwierdzenia
otrzymał odszkodowania za prawie wszystkie te listy.