eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiBitcoin
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 362

  • 221. Data: 2017-10-13 13:48:42
    Temat: Re: Bitcoin
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2017-10-13 o 13:41, z pisze:

    > Moje jednak spróbujesz

    ...odpowiedzieć na wcześniej zadane pytanie. Inaczej wszyscy nadal będą
    cię mieli w dupie.

    --
    Liwiusz


  • 222. Data: 2017-10-13 14:10:47
    Temat: Re: Bitcoin
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "z" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:59e0a66c$0$643$6...@n...neostrada.
    pl...
    >Kropla drąży skałę :-)
    >https://www.obserwatorfinansowy.pl/forma/rotator/pi
    eniadz-kreuja-banki-komercyjne-a-nie-centralne/
    >Moje jednak spróbujesz przeczytać ze zrozumieniem z naciskiem na jak
    >powinno być w teorii a jak jest w praktyce.
    >Powodzenia :-)

    Nie bardzo widze, co tu widzisz odkrywczego ?

    Analfabetyzm ekonomiczny autora ?
    Oczywiscie ze pieniadz kreuja banki komercyjne, a nie centralny (*).

    (*) - do przedyskutowania jak to jest w USA i EU.

    J.


  • 223. Data: 2017-10-13 14:11:57
    Temat: Re: Bitcoin
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2017-10-13 o 13:48, Liwiusz pisze:
    > ...odpowiedzieć na wcześniej zadane pytanie. Inaczej wszyscy nadal będą
    > cię mieli w dupie.


    Widzę że znasz ten stan. Ale nie opowiadaj bo mnie to nie interesuje.

    z


  • 224. Data: 2017-10-13 14:16:23
    Temat: Re: Bitcoin
    Od: z <...@...pl>

    Kropla draży skałę: A po cytacie jest jeszcze ciekawiej :-)

    "Powszechnym nieporozumieniem (misconception) - pisze BoE - jest
    stwierdzenie, że bank centralny determinuje (a więc całkowicie
    niepodzielnie kontroluje) wielkość kredytów i depozytów (a więc jak
    mówią ekonomiści, agregat pieniądza) poprzez kontrolę bazy monetarnej i
    tzw. mnożnika kreacji pieniądza (w wyniku ustalania rezerwy obowiązkowej).

    Takie założenie bardzo pochlebia władzy centralnego banku, który, jak
    operator precyzyjnego urządzenia, reguluje wielkość rezerwy
    obowiązkowej. Ponieważ ustalony procent rezerwy obowiązkowej jest stały
    dla wszystkich depozytów dalej działa już mnożnik kreacji pieniądza, a
    wielkość rezerwy obowiązkowej zgromadzonej na rachunku jest ściśle
    związana z wielkością udzielonych kredytów.

    Podręczniki wyjaśniają ten automatyczny proces: pierwsza wpłata depozytu
    X, od tego rezerwa obowiązkowa Y, bank udziela kredytu (X-Y), ten z
    kolei idzie do następnego banku jako depozyt, tamten bank pobiera od
    (X-Y) rezerwę Z, co z kolei dalej tworzy kredyt ...etc. Opis tego
    mechanizmu znajduje się w wielu podręcznikach, objaśniłem go m.in. w
    moim podręczniku: Teoria pieniądza i polityka pieniężna.

    To bardzo użyteczny model dydaktyczny, stwierdza opracowanie BoE, ale
    nie opisuje jak pieniądz jest kreowany w rzeczywistości. W takim modelu
    bankier centralny stoi przy skomplikowanym urządzeniu i jakby
    potencjometrem (stopa rezerwy obowiązkowej) reguluje wielkość kredytu w
    gospodarce, Głównym instrumentem polityki pieniężnej banku centralnego
    nie jest wskaźnik rezerwy obowiązkowej, ale ustalanie ceny tych rezerw -
    a więc stopy procentowej.

    z


  • 225. Data: 2017-10-13 14:20:54
    Temat: Re: Bitcoin
    Od: z <...@...pl>

    I truskawka na torcie ;-)

    "Prosta kreacja pieniądza

    Bank daje kredyt tworząc nowy depozyt. W rezultacie w bilansie banku
    aktywa zwiększają się o nową sumę IOU (zobowiązania kredytobiorcy), a
    strona zobowiązań zwiększa się o równowartość nowego depozytu.
    Dotychczasowe depozyty dalej tkwią w bilansie banku, tak więc środki na
    nowy depozyt nie ulegają zmianie i nie finansują nowego depozytu. W
    razie konieczności wypłat gotówkowych, czy płynności bank ma dostęp do
    swoich środków rezerwowych na rachunku banku centralnego. Te środki są
    używane wyłącznie do rozliczeń między bankami. Ilość środków gotówkowych
    posiadanych przez bank nie ulega zmianie, a w skali całego sektora
    bankowego ogólna suma rezerw (na rachunku banku centralnego) w żaden
    sposób nie ogranicza kreacji konkretnego depozytu.

    Kontrastuje to z tradycyjnym modelem podręcznikowym, gdzie najpierw
    muszą wpłynąć pieniądze (depozyt) aby bank mógł udzielić kredyt.
    Tymczasem bank do otworzenia nowego kredytu (który od razu przyjmuje
    formę depozytu ) depozytu, nie potrzebuje środków z już istniejących
    depozytów. Nie są to aktywa, ale zobowiązania banku wobec
    depozytariuszy. Depozyty utworzone przez bank (dotychczas udzielone i
    nowe) są tylko zapisywane w bilansie banku."

    z


  • 226. Data: 2017-10-13 14:23:49
    Temat: Re: Bitcoin
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2017-10-13 o 14:10, J.F. pisze:
    > Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:59e0a66c$0$643$6...@n...neostrada.
    pl...
    >> Kropla drąży skałę :-)
    >> https://www.obserwatorfinansowy.pl/forma/rotator/pie
    niadz-kreuja-banki-komercyjne-a-nie-centralne/
    >>
    >> Moje jednak spróbujesz przeczytać ze zrozumieniem z naciskiem na jak
    >> powinno być w teorii a jak jest w praktyce.
    >> Powodzenia :-)
    >
    > Nie bardzo widze, co tu widzisz odkrywczego ?
    >
    > Analfabetyzm ekonomiczny autora ?
    > Oczywiscie ze pieniadz kreuja banki komercyjne, a nie centralny (*).

    Myślę, że trzeba zaprzestać twierdzenia, jakoby kreacja pieniądza to
    była jakaś wyjątkowa cecha przypisana tylko bankom, bo potem takie
    matołki umysłowe jak "z" dorabiają sobie do tego jakąś spiskową teorię,
    czy inne wydumane lewary.

    Tymczasem mechanizm kreacji pieniądza jest dostępny każdym trzem osobom
    jak najbardziej prywatnym, jeśli tylko jedna wpadnie na pomysł
    pożyczenia drugiej, a druga - trzeciej. I to nie wina banków, czy
    "żydów", że jest jak jest.

    To, że kreację pieniądza przypisuje się bankom wynika z tego, że
    "pożyczać pożyczone" pozwoliliśmy tylko tym instytucjom. Alternatywą
    jest zakazać pożyczania pożyczonego każdemu, co zniweluje branżę bankową
    taką, jaką ją znamy, jednakże ja byłbym za postulatem odwrotnym - niech
    każdy pożycza to, co chce i na własne (stron) ryzyko.

    --
    Liwiusz


  • 227. Data: 2017-10-13 14:37:02
    Temat: Re: Bitcoin
    Od: j...@j...org

    On Friday, October 13, 2017 at 9:20:59 PM UTC+9, z wrote:
    > I truskawka na torcie ;-)
    >
    > "Prosta kreacja pieniądza
    >
    > Bank daje kredyt tworząc nowy depozyt. W rezultacie w bilansie banku
    > aktywa zwiększają się o nową sumę IOU (zobowiązania kredytobiorcy), a
    > strona zobowiązań zwiększa się o równowartość nowego depozytu.
    > Dotychczasowe depozyty dalej tkwią w bilansie banku, tak więc środki na
    > nowy depozyt nie ulegają zmianie i nie finansują nowego depozytu. W
    > razie konieczności wypłat gotówkowych, czy płynności bank ma dostęp do
    > swoich środków rezerwowych na rachunku banku centralnego. Te środki są
    > używane wyłącznie do rozliczeń między bankami. Ilość środków gotówkowych
    > posiadanych przez bank nie ulega zmianie, a w skali całego sektora
    > bankowego ogólna suma rezerw (na rachunku banku centralnego) w żaden
    > sposób nie ogranicza kreacji konkretnego depozytu.
    >
    > Kontrastuje to z tradycyjnym modelem podręcznikowym, gdzie najpierw
    > muszą wpłynąć pieniądze (depozyt) aby bank mógł udzielić kredyt.
    > Tymczasem bank do otworzenia nowego kredytu (który od razu przyjmuje
    > formę depozytu ) depozytu, nie potrzebuje środków z już istniejących
    > depozytów. Nie są to aktywa, ale zobowiązania banku wobec
    > depozytariuszy. Depozyty utworzone przez bank (dotychczas udzielone i
    > nowe) są tylko zapisywane w bilansie banku."

    I dalsza część spisku - trzymajcie się, bo to przechodzi ludzkie wyobrażenia, jak
    robią nas w konia:

    W dowolnym trójkącie prostokątnym suma kwadratów długości przyprostokątnych
    jest równa kwadratowi długości przeciwprostokątnej tego trójkąta. Zgodnie z
    oznaczeniami na rysunku obok zachodzi tożsamość

    a2 + b2 = c2

    Geometrycznie oznacza to, że jeżeli na bokach trójkąta prostokątnego zbudujemy
    kwadraty, to suma pól kwadratów zbudowanych na przyprostokątnych tego trójkąta
    będzie równa polu kwadratu zbudowanego na przeciwprostokątnej.


  • 228. Data: 2017-10-13 14:49:29
    Temat: Re: Bitcoin
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "z" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:59e0afa8$0$659$6...@n...neostrada.
    pl...
    >I truskawka na torcie ;-)
    >"Prosta kreacja pieniądza
    >Bank daje kredyt tworząc nowy depozyt. W rezultacie w bilansie banku
    >aktywa zwiększają się o nową sumę IOU (zobowiązania kredytobiorcy), a
    >strona zobowiązań zwiększa się o równowartość nowego depozytu.

    Tylko w oryginale to ciut inaczej napisane
    Whenever a bank makes a loan, it simultaneously creates a matching
    deposit In the borrower's bank account, thereby creating a new money

    I owszem - technicznie tak to wyglada - udzielajac kredytu bank nie
    wyplaca juz zlotych monet, ani panstwowych banknotow, tylko robi
    odpowiedni zapis na koncie pozyczkobiorcy - a czasem bezposrednio na
    koncie jego kontrahenta.
    To utworzenia zapisu nie sa mu potrzebne "pieniadze w kasie".

    Ale ... pozyczajacy nie pozyczyl tego, aby sie cieszyc iloscia zer na
    koncie, tylko w jakims okreslonym celu.
    Samochod kupic, mieszkanie, telewizor, wycieczke zagraniczna.

    I jest ryzyko, ze zaraz te srodki z konta przeleje na konto w innym
    banku.
    I wtedy bankowi sie robi klopot, jesli wytworzyl te "pieniadze" z
    kapelusza.

    >Dotychczasowe depozyty dalej tkwią w bilansie banku, tak więc środki
    >na nowy depozyt nie ulegają zmianie i nie finansują nowego depozytu.
    >W razie konieczności wypłat gotówkowych, czy płynności bank ma dostęp
    >do swoich środków rezerwowych na rachunku banku centralnego. Te
    >środki są używane wyłącznie do rozliczeń między bankami. Ilość
    >środków gotówkowych posiadanych przez bank nie ulega zmianie,

    Ale srodki banku na koncie w banku centralnym sa tozsame z gotowka.
    Jak kwota kredytu wywedruje do innego banku komercyjnego, to bank
    bedzie mial debet.

    > a w skali całego sektora bankowego ogólna suma rezerw (na rachunku
    > banku centralnego) w żaden sposób nie ogranicza kreacji konkretnego
    > depozytu.

    To prosze mi nakapac 40 litrow ...

    Ale to oczywiscie prawda - suma rezerw niczym nie ogranicza kreacji
    pieniadza we wszystkich bankach w sumie.
    Do ograniczenia jest np rezerwa obowiazkowa.
    A u nas minimalny udzial srodkow wlasnych, bo rezerwa obowiazkowa jest
    niska.

    >Kontrastuje to z tradycyjnym modelem podręcznikowym, gdzie najpierw
    >muszą wpłynąć pieniądze (depozyt) aby bank mógł udzielić kredyt.
    >Tymczasem bank do otworzenia nowego kredytu (który od razu przyjmuje
    >formę depozytu ) depozytu, nie potrzebuje środków z już istniejących
    >depozytów. Nie są to aktywa, ale zobowiązania banku wobec
    >depozytariuszy. Depozyty utworzone przez bank (dotychczas udzielone i
    >nowe) są tylko zapisywane w bilansie banku."

    A teraz depozytariusz przychodzi, prosi o swoje pieniadze ... i bank
    kluczy niby Amber Gold :-)
    W bilansie jest swietnie, a pieniedzy w kasie na jedna wyplate nie ma
    :-)


    J.


  • 229. Data: 2017-10-13 15:17:54
    Temat: Re: Bitcoin
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2017-10-13 o 14:23, Liwiusz pisze:
    > Myślę, że trzeba zaprzestać twierdzenia, jakoby kreacja pieniądza to
    > była jakaś wyjątkowa cecha przypisana tylko bankom,

    Znaczy wycofujesz się rakiem? :-)
    My bijemy murzynów ale tak robią przecież wszyscy WRÓĆ mogą robić prawie
    wszyscy jak dostaną pozwolenie.
    Ale żałosny jesteś. I jeszcze podważasz poważne tytuły naukowe.
    Mnie nie jesteś w stanie obrazić. "cfaniaczek od maipulacji się znalazł.

    z


  • 230. Data: 2017-10-13 15:27:41
    Temat: Re: Bitcoin
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:orqb8t$ccl$...@n...news.atman.pl...
    >Myślę, że trzeba zaprzestać twierdzenia, jakoby kreacja pieniądza to
    >była jakaś wyjątkowa cecha przypisana tylko bankom, bo potem takie
    >matołki umysłowe jak "z" dorabiają sobie do tego jakąś spiskową
    >teorię, czy inne wydumane lewary.
    >Tymczasem mechanizm kreacji pieniądza jest dostępny każdym trzem
    >osobom jak najbardziej prywatnym, jeśli tylko jedna wpadnie na pomysł
    >pożyczenia drugiej, a druga - trzeciej. I to nie wina banków, czy
    >"żydów", że jest jak jest.

    Dostepny ... ale skala jest znikoma.
    Poza tym w tym schemacie druga osoba raczej nie bedzie mowila/myslala,
    ze ma duzo pieniedzy, bo jej trzecia odda ...


    >To, że kreację pieniądza przypisuje się bankom wynika z tego, że
    >"pożyczać pożyczone" pozwoliliśmy tylko tym instytucjom.

    Przeciez pojecie jest znacznie starsze niz zakaz.
    Po prostu - banki to robia masowo, a inni beda istotni, to sie dopisze
    "i podobnych instytucji".

    J.

strony : 1 ... 10 ... 22 . [ 23 ] . 24 ... 30 ... 37


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1