-
21. Data: 2006-09-04 14:35:46
Temat: Re: Blokady w hotelach
Od: Kuba <k...@Z...com>
Krzysztof Halasa napisał(a):
> Przesadzasz, stale wydatki to jedna sprawa, a potrzeba posiadania
> sensownego zapasu to druga (chocby takiego jak opisywane blokady
> albo zakupy inne niz regularne w supermarkecie).
Święta prawda. Tu właśnie dokładnie widać sens posiadania KK
(nawet dla kogoś z zapasem gotówki, nie praktykującego
zadłużania się): do wszelkiej maści blokad, kaucji, gwarancji -
dajemy KK więc blokowana jest kasa banku. A przy faktycznych
transakcjach posługujemy się debetówkami.
--
oo0O0oo00oo.................oo0O0oo00Ooo
jakub.kowalczuk [at] interia (KROPKA) pl
ID: 7JLTTMQN ---------------------------
-
22. Data: 2006-09-04 14:56:30
Temat: Re: Blokady w hotelach
Od: Kuba <k...@Z...com>
Krzysztof Halasa napisał(a):
> To ostatnie to juz bylaby jakas dewiacja.
Mógłbyś rozwinąć?
--
oo0O0oo00oo.................oo0O0oo00Ooo
jakub.kowalczuk [at] interia (KROPKA) pl
ID: 7JLTTMQN ---------------------------
-
23. Data: 2006-09-04 14:56:37
Temat: Re: Blokady w hotelach
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Kuba <k...@Z...com> writes:
> Święta prawda. Tu właśnie dokładnie widać sens posiadania KK
> (nawet dla kogoś z zapasem gotówki, nie praktykującego
> zadłużania się): do wszelkiej maści blokad, kaucji, gwarancji -
> dajemy KK więc blokowana jest kasa banku. A przy faktycznych
> transakcjach posługujemy się debetówkami.
To ostatnie to juz bylaby jakas dewiacja.
--
Krzysztof Halasa
-
24. Data: 2006-09-04 15:04:34
Temat: Re: Blokady w hotelach
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Kuba <k...@Z...com> writes:
>> To ostatnie to juz bylaby jakas dewiacja.
>
> Mógłbyś rozwinąć?
To chyba oczywiste: po co kombinowac, jesli mozna normalnie zaplacic
KK?
Chyba ze "faktyczne transakcje" to sa takie z bankomatem.
--
Krzysztof Halasa
-
25. Data: 2006-09-04 17:06:07
Temat: Re: Blokady w hotelach
Od: "Tommeck" <t...@g...pl>
> Święta prawda. Tu właśnie dokładnie widać sens posiadania KK
Trudno sie nie zgodzic.
> do wszelkiej maści blokad, kaucji, gwarancji -
> dajemy KK więc blokowana jest kasa banku.
Niczyja kasa nie jest blokowana przy blokadzie (jak sama nazwa na to
wskazuje). Blokowane sa czesciowo mozliwosci zaciagania zobowiazan przez
uzytkownika karty, co - jak juz w tym watku stwierdzono - przy odpowiednio
wysokim limicie nie ma znaczenia.
> A przy faktycznych
> transakcjach posługujemy się debetówkami.
A niby po co? Dlaczego maja mi obciazac konto od razu, skoro moga za
miesiac? No chyba ze ktos nie splaca zadluzenia karty kredytowej w calosci -
ale juz dzieci w przedszkolu wiedza, ze karta kredytowa - jak nazwa
wskazuje - nie sluzy do zaciagania kredytow.
-
26. Data: 2006-09-04 19:50:11
Temat: Re: Blokady w hotelach
Od: "Tomasz Opalski" <o...@g...pl>
Kuba <k...@t...jest.zly.adres.pl> napisał(a):
[...]
> A próbował może ktoś z Grupowiczów nie dawać w hotelu KK,
> a przy wyjeździe płacić gotówką? Żądają wtedy jakiejś kaucji,
> czy jak?
>
Miałem zabawną sytuacje w jednym z hoteli w UK. Mój kolega Niemiaszek, który
z sobie tylko znanych powodów nigdy nie posługuje sie kartami, przy check in
odpowiedział zgodnie z prawdą, że nie ma karty. Na twarzy recepcjonistki
wymalowało się szczere zdziwienie i była to chyba na tyle niecodzienna dla
niej sytuacja, że zapytała skonsternowana – To jak zamierza pan zapłacić za
pobyt w hotelu? Stanęło na tym, że przy check in zapłacił gotówką za cały
pobyt z góry :^)
Miłego dnia
Tomek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
27. Data: 2006-09-04 19:59:14
Temat: Re: Blokady w hotelach
Od: Kuba <k...@t...jest.zly.adres.pl>
Tommeck napisał(a):
> Niczyja kasa nie jest blokowana przy blokadzie (jak sama nazwa na to
> wskazuje). Blokowane sa czesciowo mozliwosci zaciagania zobowiazan przez
> uzytkownika karty, co - jak juz w tym watku stwierdzono - przy odpowiednio
> wysokim limicie nie ma znaczenia.
Jest blokowana.
Jak do zakłożenia blokady dasz debetówkę,
to przez 7 czy 14 dni nie możesz skorzystać
z Twoich własnych pieniędzy. Co z tego, że
są one na Twoim saldzie, skoro nie ma siły,
żeby ich ruszyć?
--
oo0O0oo00oo.................oo0O0oo00Ooo
kuba [at] kowalczuk (KROPKA) net
ID: 7JLTTMQN ---------------------------
-
28. Data: 2006-09-04 22:27:31
Temat: Re: Blokady w hotelach
Od: Peptulis Amargolis <a...@i...pl>
On Sun, 03 Sep 2006 11:53:27 +0200, Kuba <k...@t...jest.zly.adres.pl>
wrote:
>> Powszechna praktyka i to nie tylko w Europie. Ostatnio miałem to w Pekinie.
>> Blokada na kwotę o 50% wyższą niż koszt całego noclegu - zniknęła po 3
>> dniach. Przy wyprowadzce normalne obciążenie na właściwą kwotę.
>
>No, 3 dni można zrozumieć. We Francji miałem przypadek blokady
>14 dniowej (!) mimo noclegu na 1 noc. I grzecznie powisiała sobie te 14 dni.
>A próbował może ktoś z Grupowiczów nie dawać w hotelu KK,
>a przy wyjeździe płacić gotówką? Żądają wtedy jakiejś kaucji,
>czy jak?
no ale od kogo to zalezy, ze blokada tu bedzie 3 dni, a tam az 14 dni?
Pani za lada w hotelu?????
-
29. Data: 2006-09-04 22:40:31
Temat: Re: Blokady w hotelach
Od: witek <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid>
Peptulis Amargolis wrote:
>
> no ale od kogo to zalezy, ze blokada tu bedzie 3 dni, a tam az 14 dni?
> Pani za lada w hotelu?????
Między innymi.
Hotel założył blokadę i hotel ma prawo ją zlikwidować w momencie
faktycznego obciążenia karty.
A jak tego nie zrobi to blokada sama zniknie p xxx dniach.
-
30. Data: 2006-09-05 05:59:56
Temat: Re: Blokady w hotelach
Od: "Tommeck" <t...@g...pl>
> Jest blokowana.
> Jak do zakłożenia blokady dasz debetówkę,
> to przez 7 czy 14 dni nie możesz skorzystać
> z Twoich własnych pieniędzy. Co z tego, że
> są one na Twoim saldzie, skoro nie ma siły,
> żeby ich ruszyć?
Uwaga dotyczyla karty kredytowej. Z karta debetowa wystarczy miec
odpowiednio wysoki limit kredytowy w rachunku i problem sie sam rozwiazuje.
Inna rzecz, ze w wiekszosci przypadkow placenie karta debetowa nie ma
wiekszego sensu, jezeli mozna zaplacic kredytowa.