Mój pewien znajomy - człowiek powyżej pięćdziesiątki - świetny demagog
poniekąd - jest przedstawicielem CARIONA...
Miałam dziś okazję obserwować, jak urabia i jaki fałsz szerzy wobec
mocno starszego jegomościa, zielonego w "nowoczesnym" biznesie
argentyńskim. Jako, że znam jegomościa, odwiodłam go potem od wejścia w
ten świetlany interes...

Trapi mnie jedno - jak powstrzymać przedstawiciela?
Jak uchronić rzesze nieświadomych obywateli?
Czy krucjata przeciw systemowi argentyńskiemu ukróci takie niecne
praktyki...? Myślę, że wątpię...

--
luzyta

do góry

Użytkownik "LUZYTA" <l...@n...cieplekapcie.net> napisał w wiadomości
news:cbajhv$ebm$1@topaz.icpnet.pl...
> Mój pewien znajomy - człowiek powyżej pięćdziesiątki - świetny demagog
> poniekąd - jest przedstawicielem CARIONA...
> Miałam dziś okazję obserwować, jak urabia i jaki fałsz szerzy wobec
> mocno starszego jegomościa, zielonego w "nowoczesnym" biznesie
> argentyńskim. Jako, że znam jegomościa, odwiodłam go potem od wejścia w
> ten świetlany interes...
>
> Trapi mnie jedno - jak powstrzymać przedstawiciela?
> Jak uchronić rzesze nieświadomych obywateli?
> Czy krucjata przeciw systemowi argentyńskiemu ukróci takie niecne
> praktyki...? Myślę, że wątpię...
>
> --
> luzyta

czesc ja tez mam znajomych w tej sieci
jestem przeciw bo nie wierze w latwą kasę a tam wszystko wydaje sie zbyt
pięne.
Bylem na kilku spotkaniach i nie potrafiłem przekonac znajomego zeby w to
nie wochodziel teraz tam jest i szuka nowych ludzi. Jednak on wierzy w ten
system mi sie idea bardzo podoba i ciezko jest mi podac jakies konkretne
argumenty przeciw. Samo drzewko zarabinaia nie wystarczy.
A jak ty go przekonalas??
Zeus

do góry

LUZYTA <l...@n...cieplekapcie.net> skribis:

>Trapi mnie jedno - jak powstrzymać przedstawiciela?

a) porozmawiac z nim powaznie
b) ostatnio glosny byl przypadek powstrzymywania przedstawicieli przy
pomocy broni ;)
mozesz tez pokazac dyskusje na ten temt (w tym wypowiedzi bylego
pracownika carionu) na Network Marketing Forum :
http://www.arystoteles.pl/nmf/

>Jak uchronić rzesze nieświadomych obywateli?

edukowac, edukowac... zachecac do czytania http://www.oszustwa.com
(jest tam formularz "powiadom znajomych" i inne sposoby edukacji)

>Czy krucjata przeciw systemowi argentyńskiemu ukróci takie niecne
>praktyki...? Myślę, że wątpię...

ludzie sa naiwni. a w sejmie sa lobbysci z wiadomych firm i ustawa o
argentynie nieco sie odwleka

Pozdrawiam, Leh.
--
Do zobaczenia na forum o oszustwach:
>>> http://www.oszustwa.com/forum/ <<<

do góry

l.e:h wrote:
> ludzie sa naiwni. a w sejmie sa lobbysci z wiadomych firm i ustawa o
> argentynie nieco sie odwleka

odwleka? przecież przez sejm już przeszła

KG

do góry

Witam...

> czesc ja tez mam znajomych w tej sieci
> jestem przeciw bo nie wierze w latwą kasę a tam wszystko wydaje sie zbyt
> pięne.
> Bylem na kilku spotkaniach i nie potrafiłem przekonac znajomego zeby w to
> nie wochodziel teraz tam jest i szuka nowych ludzi. Jednak on wierzy w ten
> system mi sie idea bardzo podoba i ciezko jest mi podac jakies konkretne
> argumenty przeciw. Samo drzewko zarabinaia nie wystarczy.
> A jak ty go przekonalas??

Kiedys sie w to "bawilem" ale potem przestalem - jesli ktos chce i lubi taki
biznes... znam ludzi ktorzy sie znakomucie w tym odnajduja.
A oszustwa... wystarczy przeczytac umowe i juz:) Jak sie komus nie podoba
podpisywac nie musi

b.

do góry

kam <X#k...@w...pl.#X> skribis:

>l.e:h wrote:
>> ludzie sa naiwni. a w sejmie sa lobbysci z wiadomych firm i ustawa o
>> argentynie nieco sie odwleka
>
>odwleka? przecież przez sejm już przeszła

No to "owlekała". Ale obowiazujacym prawem jeszcze nie jest, prawda?


Pozdrawiam, Leh.
--
Do zobaczenia na forum o oszustwach:
>>> http://www.oszustwa.com/forum/ <<<

do góry

l.e:h wrote:
> No to "owlekała". Ale obowiazujacym prawem jeszcze nie jest, prawda?

Nie.

KG

do góry

"bouli" <b...@p...net> skribis:

>A oszustwa... wystarczy przeczytac umowe i juz:) Jak sie komus nie podoba
>podpisywac nie musi

Zapewne wiesz, ze ludzie maja problemy z czytaniem umow - dlatego czesto
wierza na slowo ludziom ktorzy ich po prostu oszukuja.


Pozdrawiam, Leh.
--
Do zobaczenia na forum o oszustwach:
>>> http://www.oszustwa.com/forum/ <<<

do góry

l.e:h wrote:
> Zapewne wiesz, ze ludzie maja problemy z czytaniem umow - dlatego czesto
> wierza na slowo ludziom ktorzy ich po prostu oszukuja.

Szczególnie takich umów...

KG

do góry

> >A oszustwa... wystarczy przeczytac umowe i juz:) Jak sie komus nie podoba
> >podpisywac nie musi
> Zapewne wiesz, ze ludzie maja problemy z czytaniem umow - dlatego czesto
> wierza na slowo ludziom ktorzy ich po prostu oszukuja.

Ludzie tez nie czytaja umow z operatorami telekomunikacyjnymi i co...
zakazywac im dzialac?
BTW to "75% ludzi nie rozumie 'dziennika' ", nieprawdaz? ;))
A "zyczliwi inaczej" zawsze sie znajda... w kazdej branzy... taka zwykla
ludzka bezinteresowna zawisc :(


b.

do góry