-
11. Data: 2012-10-29 19:58:38
Temat: Re: Cashback - które banki
Od: luc <b...@g...net>
On 29 Paź, 19:22, Andrzej Kubiak <n...@i...invalid> wrote:
> Dnia Mon, 29 Oct 2012 17:33:57 +0100, Waldek napisał(a):
>
> > Znam i takich co jechali w piątke na delegacje autem
> > a potem na dworcu zebrali o bilety
> > od wysiadajacych z expresu pkp ;)
>
> Kilkanaście lat temu oficerowie z poznańskiej jednostki wojskowej (acz
> pewnie działało to i w innych jednostkach) szukali żołnierzy z Przemyśla,
> bo przysługiwał im zwrot kosztów jednego przejazdu kolejowego rocznie :)
>
Boskie :-D
> AK
pzdrwm
luc
'jak czlowiek umrze, to nie zyje' kurt vonnegut, jr.
Masz Dropboxa? Nie? To masz: <http://goo.gl/wDbXq> + 500MB
dodatkowo ;-)
-
12. Data: 2012-10-30 15:43:47
Temat: Re: Cashback - które banki
Od: Andrzej Kubiak <n...@i...invalid>
Dnia Sun, 28 Oct 2012 19:10:35 +0100, Andrzej Kubiak napisał(a):
Dopiszę jeszcze kilka słów, bo po prostu śliczne to jest :)
> Ogólnie - jaja jak berety, bank leci z klientami w kulki na całego
Sync wpadł na jeszcze lepszy pomysł. Co niektórym upierdliwcom, domagającym
się wypłacenia moneybacku, wypowiada umowy - OK, na razie nic nowego. Ale
teraz genialni konsultanci twierdzą, że po okresie wypowiedzenia rachunek,
którego posiadacz zgłaszał jakieś roszczenia, przestaje istnieć, więc i
wszelkie reklamacje stają się bezzasadne, i petent może się bujać ze swoją
reklamacją.
Cudo! :) Kto całe to bordello bum bum wymyślił, i jakim cudem to się
jeszcze z grubsza trzyma? Niemal żałuję, że i mnie nie wypowiedzieli umowy
- na te kilka tysięcy mógłbym trochę jeszcze poczekać (i tak czekam, co mi
tam), żeby tylko uczestniczyć w tym cyrku.
AK