-
1. Data: 2008-07-03 14:28:17
Temat: Cetelem i ubezpieczenie kredytu.
Od: Aa <A...@a...pl>
Witam,
przyszło mi się ostatnio zmagać z bankiem Cetelem. Sytuacja wygląda tak,
że dziadek wziął ubezpieczony kredyt ratalny na telewizor. Po spłacie
pierwszej raty zmarł (udar). Drugą ratę zapłaciliśmy po czym wysłaliśmy
pismo do Cetelem, aby z tytułu ubezpieczenia raty zostały spłacone przez
firmę ubezpieczającą. Dzwoniąc do nich dowiedziałem się, że do
wyjaśnienia sytuacji raty mam spłacać terminowo. Drugą informację jaką
dostałem to fakt, że Cetelem daje sobie cały miesiąc na przyjęcie pisma.
Gdy je przyjmą odsyłają do firmy ubezpieczającej. Przypuszczam, że firma
ubezpieczająca napisze do mnie z prośbą o jakieś papiery ze szpitala. Co
najmniej 2 raty w tym czasie zlecą i będę musiał wyłożyć 400 zł. Ile
taka procedura przejęcia rat przez firmę ubezpieczającą może trwać i co
można zrobić, aby nie być tak rolowanym ??
serdecznie pozdrawiam,
Łukasz
-
2. Data: 2008-07-03 15:06:30
Temat: Re: Cetelem i ubezpieczenie kredytu.
Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl>
Użytkownik "Aa" <A...@a...pl> napisał w wiadomości
news:g4inm1$oio$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
>
> przyszło mi się ostatnio zmagać z bankiem Cetelem. Sytuacja wygląda tak,
> że dziadek wziął ubezpieczony kredyt ratalny na telewizor. Po spłacie
> pierwszej raty zmarł (udar). Drugą ratę zapłaciliśmy po czym wysłaliśmy
> pismo do Cetelem, aby z tytułu ubezpieczenia raty zostały spłacone przez
> firmę ubezpieczającą. Dzwoniąc do nich dowiedziałem się, że do wyjaśnienia
> sytuacji raty mam spłacać terminowo. Drugą informację jaką dostałem to
> fakt, że Cetelem daje sobie cały miesiąc na przyjęcie pisma. Gdy je
> przyjmą odsyłają do firmy ubezpieczającej. Przypuszczam, że firma
> ubezpieczająca napisze do mnie z prośbą o jakieś papiery ze szpitala. Co
> najmniej 2 raty w tym czasie zlecą i będę musiał wyłożyć 400 zł. Ile taka
> procedura przejęcia rat przez firmę ubezpieczającą może trwać i co można
> zrobić, aby nie być tak rolowanym ??
>
Co zrobic? Nie placic !
Wierzyciel banku zmarl. Postepowanie spadkowe nie jest przeprowadzone, nikt
nie przyjal spadku z dobrodziejstwem inwentarza. W chwili obecnej nikt nie
jest zobowiazany do placenia rat. To w interesie banku jest, by
ubezpieczyciel kredytu mu go skompensowal.
Bank szuka jelenia.
--
SQLwysyn
sqlwysyn.blog.onet.pl
-
3. Data: 2008-07-03 21:27:16
Temat: Re: Cetelem i ubezpieczenie kredytu.
Od: Jan Nepomucen <b...@m...pl>
Dnia Thu, 03 Jul 2008 16:28:17 +0200, Aa napisał(a):
> Witam,
>
> przyszło mi się ostatnio zmagać z bankiem Cetelem. Sytuacja wygląda tak,
> że dziadek wziął ubezpieczony kredyt ratalny na telewizor. Po spłacie
> pierwszej raty zmarł (udar). Drugą ratę zapłaciliśmy po czym wysłaliśmy
> pismo do Cetelem, aby z tytułu ubezpieczenia raty zostały spłacone przez
> firmę ubezpieczającą. Dzwoniąc do nich dowiedziałem się, że do
> wyjaśnienia sytuacji raty mam spłacać terminowo. Drugą informację jaką
> dostałem to fakt, że Cetelem daje sobie cały miesiąc na przyjęcie pisma.
> Gdy je przyjmą odsyłają do firmy ubezpieczającej. Przypuszczam, że firma
> ubezpieczająca napisze do mnie z prośbą o jakieś papiery ze szpitala. Co
> najmniej 2 raty w tym czasie zlecą i będę musiał wyłożyć 400 zł. Ile
> taka procedura przejęcia rat przez firmę ubezpieczającą może trwać i co
> można zrobić, aby nie być tak rolowanym ??
Witam,
Przerabiałem na początku roku taki sam temat, ale z AIG. Według regulaminów
też należało spłacać raty do czasu wyjaśnienia, ale pracownik, który
przyjmował zgłoszenie stwierdził, że płacić nie trzeba, a jak przyjdzie
monit wzywający do zapłaty to okazać potwierdzenie złożenia zawiadomienia o
śmierci kredytobiorcy. Rat nie płaciłem, monitu nie było i po jakimś czasie
przyszło pisemko o ubezpieczenie uznane, kredyt spłacony i temat zamknięty.
--
pozdr
-
4. Data: 2008-07-04 12:38:24
Temat: Re: Cetelem i ubezpieczenie kredytu.
Od: "Ope" <a...@a...co.uk>
"Jan Nepomucen" <b...@m...pl> wrote in message
news:15d0kar1lgzt0$.szty44bd380c.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 03 Jul 2008 16:28:17 +0200, Aa napisał(a):
>
>> Witam,
>>
>> przyszło mi się ostatnio zmagać z bankiem Cetelem. Sytuacja wygląda tak,
>> że dziadek wziął ubezpieczony kredyt ratalny na telewizor. Po spłacie
>> pierwszej raty zmarł (udar). Drugą ratę zapłaciliśmy po czym wysłaliśmy
>> pismo do Cetelem, aby z tytułu ubezpieczenia raty zostały spłacone przez
>> firmę ubezpieczającą. Dzwoniąc do nich dowiedziałem się, że do
>> wyjaśnienia sytuacji raty mam spłacać terminowo. Drugą informację jaką
>> dostałem to fakt, że Cetelem daje sobie cały miesiąc na przyjęcie pisma.
>> Gdy je przyjmą odsyłają do firmy ubezpieczającej. Przypuszczam, że firma
>> ubezpieczająca napisze do mnie z prośbą o jakieś papiery ze szpitala. Co
>> najmniej 2 raty w tym czasie zlecą i będę musiał wyłożyć 400 zł. Ile
>> taka procedura przejęcia rat przez firmę ubezpieczającą może trwać i co
>> można zrobić, aby nie być tak rolowanym ??
>
> Witam,
>
> Przerabiałem na początku roku taki sam temat, ale z AIG. Według
> regulaminów
> też należało spłacać raty do czasu wyjaśnienia, ale pracownik, który
> przyjmował zgłoszenie stwierdził, że płacić nie trzeba, a jak przyjdzie
> monit wzywający do zapłaty to okazać potwierdzenie złożenia zawiadomienia
> o
> śmierci kredytobiorcy. Rat nie płaciłem, monitu nie było i po jakimś
> czasie
> przyszło pisemko o ubezpieczenie uznane, kredyt spłacony i temat
> zamknięty.
>
Moglby mi ktos wyjasnic jedna sprawe, ktorej nie rozumiem. Z tego co tu
czytam wynika, ze regulaminy w obu bankach wymagaja od nieboszczyka
splacania kredytu? (zakladam, ze kredyt wziety samodzielnie bez zyrantow)
pozdr
-
5. Data: 2008-07-04 16:07:32
Temat: Re: Cetelem i ubezpieczenie kredytu.
Od: Aa <A...@a...pl>
> Moglby mi ktos wyjasnic jedna sprawe, ktorej nie rozumiem. Z tego co tu
> czytam wynika, ze regulaminy w obu bankach wymagaja od nieboszczyka
> splacania kredytu? (zakladam, ze kredyt wziety samodzielnie bez zyrantow)
>
W moim przypadku zadzwoniłem do banku i poinformowałem ich o śmierci
dziadka. Pani konsultantka powiedziała, aby wysłać im podanie wraz z
aktem zgonu. Wyraźnie zaznaczyła przy tym, że raty należy wpłacać na
bieżąco.
Po zaczerpnięciu Waszych opinii zadzwoniłem raz jeszcze do banku i tym
razem konsultant powiedział, że rat do momentu uzyskania odpowiedzi nie
muszę wpłacać, a upomnieniami mam się nie przejmować. Wszystkie rozmowy
telefoniczne są nagrywane, więc na wszelki wypadek zapisałem sobie datę
i godzinę rozmowy.
Czekam teraz na pisemną odpowiedź banku. Dziękuję za Wasze opinie.
pozdrawiam,
Łukasz