-
1. Data: 2002-02-24 12:33:22
Temat: Ciekawe: Aktywa banków: Nie ma jak w domu
Od: "AMRA" <a...@a...com>
Za onetem
Aktywa banków: Nie ma jak w domu
Zaledwie około trzydziestu, spośród kilkuset czołowych banków na świecie,
trzyma za granicą więcej niż jedną trzecią swoich aktywów.
Zaledwie około trzydziestu, spośród kilkuset czołowych banków na
świecie, trzyma za granicą więcej niż jedną trzecią swoich aktywów.
Znakomita większość wyznaje zasadę: nie ma jak w domu, przy czym dotyczy to
także banków z Europy Środkowej przejętych przez zagranicznych inwestorów -
ujawnia raport zamieszczony w lutowym numerze miesięcznika The Banker.
Zjawisko to jest szczególnie zaskakujące w warunkach
postępującej globalizacji i ekspansji banków na rynkach międzynarodowych.
Nawet Citigroup, operująca w ponad stu krajach, znakomitą większość aktywów
trzyma w USA - trzeba jednak dodać, że ta mniejsza część, trzymana za
granicą, to 328 mld USD.
Zdaniem analityków, nie można jednoznacznie stwierdzić czy
opisywane zjawisko jest korzystne czy też nie - nie ujawniono bowiem jego
związku z np. rentownością banków. Wskazuje ono raczej na strategię banków,
związaną z dywersyfikacją aktywów. Inna sprawa, że w przypadku wielu banków
trudno doszukać się, który rynek jest dla nich macierzysty - przykładem
HSBC, który ma 6,5 tys. oddziałów w 82 krajach, a ponad połowa jego aktywów
jest poza Europą.
Rekordziści pod względem udziału w portfelu aktywów trzymanych
za granicą to: Arab Banking Corp. (86 proc.), American Express Bank (84
proc.), szwajcarski UBS (81 proc.), Standard Chartered (80 proc.), Credit
Suisse (79 proc.), Deutsche Bank (72 proc.), Investec (69 proc.), ING Bank
(64 proc.), ABN Amro (64 proc.), BNP Paribas (62 proc.). Z posiadających w
Polsce swoje spółki banków na liście znalazły się na dalszych pozycjach: KBC
(55 proc.), Allied Irish Banks (53 proc.), Raiffeisen (47 proc.), Dresdner
Bank (43 proc.), Fortis Bank (37 proc.), Citigroup (36 proc.) i
HypoVereinsbank (34 proc.).
Lider listy, ABC, ma centralę w Bahrainie, ale jego aktywa
znajdują się przede wszystkim w Hiszpanii, Hongkongu i Londynie. Uwagę
zwraca wysoka pozycja dwóch gigantów szwajcarskich, UBS i CS, będąca
konsekwencją dużych przejęć na rynku amerykańskim. Podobny motyw ma miejsce
w przypadku Deutsche Banku. Wysokie pozycje zajmują także duże banki z
krajów o relatywnie małym rynku macierzystym (Irlandia, Belgia, Holandia,
Austria).
Czy należy spodziewać się zmian w tej czołówce? Zdaniem
ekspertów The Bankera, wobec słabej aktywności na rynku transgranicznych
przejęć i fuzji większych zmian na liście w najbliższym czasie raczej nie
będzie. Chyba, że na rynek ten wkroczą śmielej banki włoskie, które
dotychczas trzymają swoje aktywa prawie wyłącznie we Włoszech.
--
------
Amra the Freelancer
www.amra.info
www.e-amra.biz
Moja strona o Egipcie http://egipt.amra.pl