Na obszarze UE wchodzą od poniedziałku w życie przepisy, zabraniające bankom
obciążania klientów wyższymi opłatami za pobieranie euro z bankomatów za
granicą.
"Po przekroczeniu granicy klienci banków nie będą płacić więcej" -
podkreślił unijny komisarz Frits Bolkestein.
Obecnie pobranie gotówki z bankomatu za granicą kosztuje około 4 euro,
podczas gdy ta sama operacja w kraju ojczystym jest bezpłatna, albo kosztuje
zaledwie kilka eurocentów. Wejście euro w 12 krajach UE wytrąciło bankom
argument o kosztach, związanych z różnymi walutami w różnych krajach.
Od poniedziałku opłata ma być dla klienta taka sama w kraju i za granicą.
Także za korzystanie zagranicą z kart płatniczych bankom nie będzie już
wolno pobierać dodatkowych opłat. Od 1 lipca 2003 r. ta sama zasada zacznie
obowiązywać wobec przekazów bankowych.
Rzecznik UE Jonathan Todd podkreślił, że klienci mogą skarżyć banki, które
nie zastosowałyby się do nowych przepisów. Zapytany, czy nie obawia się, że
banki po prostu podniosą opłaty, Todd odparł: "Jeśli wasz bank podniesie
opłaty, to możecie zmienić bank". (PAP)

do góry

Użytkownik "AMRA" <a...@a...com> napisał w wiadomości
news:affo2i$5hr$1@news.onet.pl...

> Także za korzystanie zagranicą z kart płatniczych bankom nie będzie już
> wolno pobierać dodatkowych opłat. Od 1 lipca 2003 r. ta sama zasada
zacznie
> obowiązywać wobec przekazów bankowych.

Przekazy bankowe = przelewy? SWIFT kosztujący kilka centów? fiu, fiu....
:-))))

BaLab

do góry