> Opłata jest za WYDANIE i UŻYTKOWANIE karty i pobierana jest co roku. A że
> drogo? Inne banki mają taniej, ale za to np. pobieraja dodatkowe opłaty za
> zastrzeżenie karty i wydanie nowej w miejsce utraconej (zagubionej). W takim
> Lukasie jeśli karta Ci zginie to zapłacisz 25 zł za jej zastrzeżenie i 39 za
> wydanie nowej. A w Citi nic nie płacisz nawet jak będziesz gubił kartę co
> miesiąc (czego nikomu jednak nie życzę).

Policzmy.
Citi:
75/rok + 6,50/mc= 153/rok
Lukas:
39/rok=39/rok
Zakładam pesymistycznie, że raz na dwa lata zgubię kartę-
25(zastrzeżenie)+39(wydanie nowej)=64zł
W ten sposób mamy:
Citi kontra Lukas
153/rok 39/rok + 64zł(co dwa lata)=103zł

Ja nie mam w zwyczaju gubić kart co dwa lata (wogóle nie mam zwyczaju gubic
kart) :-))
Z tego wynika, że za pieniądze zaoszczędzone korzystając z karty Lukasa można
kupić jeszcze jedną kartę dodatkową, co też od razu uczyniłem uszczęśliwiając
małżonkę :-))
Aha- Lukas też daje ubezpieczenie do swojej karty i podejrzewam, że pomimo iż na
pierwszy rzut oka Citkowe jest lepsze, to przy blizszym kontakcie oba
ubezpieczenia okażą się g... warte.
Pozdrawiam
Grzegorz

do góry

> Lukas:
> 39/rok=39/rok
> Zakładam pesymistycznie, że raz na dwa lata zgubię kartę-
> 25(zastrzeżenie)+39(wydanie nowej)=64zł
> W ten sposób mamy:
> Citi kontra Lukas
> 153/rok     39/rok + 64zł(co dwa lata)=103zł

Troszkę to nie tak: za wydanie płacisz 39 zł, ale kartę masz na dwa lata, więc
rocznie trzeba liczyć 19,50 zł. Ale z kolei płacisz za użytkowanie karty 25 zł
rocznie. Nie wiem jak to jest w przypadku wydania nowej karty - czy jeśli raz
zapłaciłeś za roczne użytkowanie karty 25 zł a kartę zgubiłeś i wydano Ci nową
to czy policzą Ci kolejne 25 zł za jej użytkowanie czy już nie? Może ktoś miał
taki przypadek i wie jak to jest w Lukasie?
Co do gubienia kart - ja też nie lubię gubić kart, ale raz zdarzyło mi się, że
bankomat połknął mi kartę (nie była to co prawda VC, ale Maestro) i nie chciał
jej oddać. Zadzwoniłem więc do Citiphone, zastrzegłeem kartę a wracając z pracy
wstąpiłem do banku i nową kartę dostałem od ręki.
Posiadam konta zarówno w Citi (CitiOne) jak i w Lukasie (e-KONTO PRO) i VC Citi
(VC-Era). Myślałem o przejściu na VC Lukasa, ale jak na razie nie zdecydowałem
się na ten krok. Pozostanę na razie przy VC Citi mimo nieco wyższych opłat.

Pozdrawiam
Jacek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On Mon, Mar 04, 2002 at 08:50:03PM +0100, Marcin Kasperski wrote:

> 2) Koszt plastiki w koszcie karty jest niemal nieznaczący (jakieś
> grosze). Prawdziwy koszt karty to koszty pobierane przez taką Visę od
> banku za jej użytkowanie, koszty utrzymywania karty (systemy
> informatyczne banku, ludzie, ...) itd

E tam, jak ktos jest znaczacym _wlascicielem_ visa int. to go takie
pierdoly jak pobierane oplaty przez visa nie interesuja, bo sam ceny
dyktuje.

Po prostu citek na kazdym kroku chce byc karta dla wybrancow i stad ta
cena.

--

--w
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki

do góry

On Tue, Mar 05, 2002 at 07:29:00AM +0100, Grzegorz wrote:

> Z tego wynika, że za pieniądze zaoszczędzone korzystając z karty Lukasa można
> kupić jeszcze jedną kartę dodatkową, co też od razu uczyniłem uszczęśliwiając
> małżonkę :-))

Ehm? Ja place 75zl/rocznie i mam za to dwie karty. Co jest nie tak?

> Aha- Lukas też daje ubezpieczenie do swojej karty i podejrzewam, że pomimo iż na
> pierwszy rzut oka Citkowe jest lepsze, to przy blizszym kontakcie oba
> ubezpieczenia okażą się g... warte.

To jest niewatpliwie prawda. Jako nieznaczny plus na citka rzuce tylko
to ze jest ona kojarzona w swiecie. I nie jest wazne jak (czy
korzystnie czy nie) ale ludzie wiedza ze nie jest to tylko jajecznica ;-)

--

--w
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki

do góry

> Ehm? Ja place 75zl/rocznie i mam za to dwie karty. Co jest nie tak?

Nie znam toip, ale pewnie karta dodatkowa jest w cenie :-))

> To jest niewatpliwie prawda. Jako nieznaczny plus na citka rzuce tylko
> to ze jest ona kojarzona w swiecie. I nie jest wazne jak (czy
> korzystnie czy nie) ale ludzie wiedza ze nie jest to tylko jajecznica ;-)

Masz rację z drobnym wyjątkiem- niespodzianką- ktoś opisywał, jak to mu citek
zablokował kartę, bo zawsze robił zakupu w pipidówku dolnym, a teraz jest w
Berlinie i nie mogli go złapać na telefon :-))
Tak sobie myślę, że wtedy powstaje problem zapłaty wogóle, nie mówiąc już o tym,
że wstyd :-))
Hmm- czy można pomylić jajecznicę z goldem ?
Grzegorz

do góry

On Tue, Mar 05, 2002 at 12:40:32PM +0100, Grzegorz wrote:

> Nie znam toip, ale pewnie karta dodatkowa jest w cenie :-))

No wlasnie ;-)

> Masz rację z drobnym wyjątkiem- niespodzianką- ktoś opisywał, jak to mu citek

Janek. Znam go, podrozuje niemalo.

> zablokował kartę, bo zawsze robił zakupu w pipidówku dolnym, a teraz jest w
> Berlinie i nie mogli go złapać na telefon :-))
> Tak sobie myślę, że wtedy powstaje problem zapłaty wogóle, nie mówiąc już o tym,
> że wstyd :-))

Zgadza sie. Ale to znaczy ze procedury maja, acz nie
wszystkie. Przydaly by sie jeszcze takie do odblokowywania ;-)

> Hmm- czy można pomylić jajecznicę z goldem ?

Mowilem o jakims lukasie czy czyms podobnym ;-)

> Grzegorz
>

--

--w
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki

do góry