Czy ma moze ktos namiary na taki bank gdziekolwiek w kraju?
Telefon, www lub cokolwiek... W google nie znalazlem.

do góry

Użytkownik "PM" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dhe0kq$gih$1@news.onet.pl...
> Czy ma moze ktos namiary na taki bank gdziekolwiek w kraju?
> Telefon, www lub cokolwiek... W google nie znalazlem.
>
To chyba bardzo źle szukałeś.
http://www.citifinancial.pl/poland/citifinancial/pla
cowki.htm

Pozdrawiam
Przemek

do góry

2005-09-28 14:01- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy PM,
gdy pisał(a):
> Czy ma moze ktos namiary na taki bank gdziekolwiek w kraju?
> Telefon, www lub cokolwiek... W google nie znalazlem.
>
>
Może warto szukać *citi* ;-)

--
**** yayco (yayco2@_tnij_gmail.com) ****
**** ****
**** ...Too lazy to work ****
**** and too nervous to steal... ****

do góry

> Może warto szukać *citi* ;-)

Tak, ale błąd był w tym, że proszono mnie o poszukanie citY... a o
CitiFinancial nie słyszałem wcześniej.

do góry

2005-09-28 15:54- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy PM,
gdy pisał(a):
>>Może warto szukać *citi* ;-)
>
>
> Tak, ale błąd był w tym, że proszono mnie o poszukanie citY... a o
> CitiFinancial nie słyszałem wcześniej.
>
>
I o Citibanku też nie słyszałeś?

--
**** yayco (yayco2@_tnij_gmail.com) ****
**** ****
**** ...Too lazy to work ****
**** and too nervous to steal... ****

do góry

Użytkownik "yayco" napisał
> I o Citibanku też nie słyszałeś?

Owszem. Co ma City do Citi?
To samo co jajco do yayco.

do góry

> Użytkownik "yayco" napisał
> > I o Citibanku też nie słyszałeś?
>
> Owszem. Co ma City do Citi?
> To samo co jajco do yayco.
>
>
stary - proszę - nie kompromituj się już więcej i nie pogrążaj
weź to info które dostałeś i rób swoje

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

2005-09-28 17:09- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy
k...@o...pl, gdy pisał(a):
>>Użytkownik "yayco" napisał
>>
>>>I o Citibanku też nie słyszałeś?
>>
>>Owszem. Co ma City do Citi?
>>To samo co jajco do yayco.
>>
>>
>
> stary - proszę - nie kompromituj się już więcej i nie pogrążaj
> weź to info które dostałeś i rób swoje
>
Pomijając brak ogłady i oczywistą nieznajomość banków, on chyba ma jakiś
rodzaj dysleksji.
Nota bene, "yayco" wymawia się jak "jajko".

--
**** yayco (yayco2@_tnij_gmail.com) ****
**** ****
**** ...Too lazy to work ****
**** and too nervous to steal... ****

do góry

"yayco" <yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com> wrote in message
news:dheceb$k68$2@nemesis.news.tpi.pl...

> Nota bene, "yayco" wymawia się jak "jajko".

Faktycznie, ale nie wpadłbym na to, gdybyś nie napisał :). Co jednak znaczą
wzorce kulturowe wpajane przez telewizję! - nie pamiętam już co to było za
"Yayco" - chyba jakiś zespół muzykalny, ale dobrze pamiętam jak telewizor to
wymawiał i przyjąłem za pewnik :)

T.

do góry

2005-09-29 13:27- tak przynajmniej miał(a) ustawiony zegar systemowy
Tomasz Nowicki, gdy pisał(a):
> "yayco" <yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com> wrote in message
> news:dheceb$k68$2@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> Nota bene, "yayco" wymawia się jak "jajko".
>
>
> Faktycznie, ale nie wpadłbym na to, gdybyś nie napisał :). Co jednak
> znaczą wzorce kulturowe wpajane przez telewizję! - nie pamiętam już co
> to było za "Yayco" - chyba jakiś zespół muzykalny, ale dobrze pamiętam
> jak telewizor to wymawiał i przyjąłem za pewnik :)
>
> T.
To perkusista był (a czasem wokalista o przepitym głosie), ale on się
pisał Jajco.


--
**** yayco (yayco2@_tnij_gmail.com) ****
**** ****
**** ...Too lazy to work ****
**** and too nervous to steal... ****

do góry