-
1. Data: 2009-10-29 09:58:01
Temat: Coś na luz!
Od: "greg24" <k...@p...pl>
Idzie facio po lesie... deszcz zacina, wiatr duje, nocczarna... zmarzł cały,
patrzy - stoi samochód. Podszedł, zagląda dośrodka - nikogo, drzwi otworzył,
wsiadł na tylne siedzenie chroniąc się przeddeszczem.
Nagle samochód ruszył... facio zgłupiał.... samochód jedzie, on siedzi sam,
za kierownicą nikogo... Nagle pojawia się owłosiona ręka, kręci kierownicąi
znika...
Facio w coraz większym strachu.... Patrzy wystraszony,pojawiają się pierwsze
zabudowania,
w końcu samochód zatrzymuje się przed zapuszczonym domem na skraju wsi.
Drzwi się otwierają, zarośnięty mężczyzna zagląda do środka i widząc
wk......nego ze
strachu w najdalszy kąt facia pyta:
- Co tu k...a robisz!?!
- Eeee... nic... jadę... - duka przestraszony pasażer.
- No k....a można ochujeć!!! Ja pcham a ten k....a sobie jedzie....
-
2. Data: 2010-02-25 18:57:00
Temat: Re: Coś na luz!
Od: "MSline" <m...@m...pl>
Użytkownik "greg24" <k...@p...pl> napisał w wiadomości
news:hcbp3q$flo$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Idzie facio po lesie... deszcz zacina, wiatr duje, nocczarna... zmarzł
> cały, patrzy - stoi samochód. Podszedł, zagląda dośrodka - nikogo, drzwi
> otworzył, wsiadł na tylne siedzenie chroniąc się przeddeszczem.
> Nagle samochód ruszył... facio zgłupiał.... samochód jedzie, on siedzi
> sam,
> za kierownicą nikogo... Nagle pojawia się owłosiona ręka, kręci
> kierownicąi znika...
>
> Facio w coraz większym strachu.... Patrzy wystraszony,pojawiają się
> pierwsze zabudowania,
> w końcu samochód zatrzymuje się przed zapuszczonym domem na skraju wsi.
> Drzwi się otwierają, zarośnięty mężczyzna zagląda do środka i widząc
> wk......nego ze
> strachu w najdalszy kąt facia pyta:
> - Co tu k...a robisz!?!
> - Eeee... nic... jadę... - duka przestraszony pasażer.
> - No k....a można ochujeć!!! Ja pcham a ten k....a sobie jedzie....
dobre !
--
Pozdrawiam
Marcin
www.foto.msline.pl
www.msline.pl
www.cozaslub.com
>