-
31. Data: 2019-10-21 19:04:19
Temat: Re: Coś tu się chyba robi nie tak - kredyt ujemnie oprocentowany?
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2019-10-21 o 18:51, Dawid Rutkowski pisze:
> Opłaca się?
Nie.
> Nie ma co roku opłaty "za odnowienie"?
Jest opłata "za odnowienie" i kiedyś była niższa.
Kontrargumentem do 'nie opłaca się' jest argument 'świętego spokoju'.
A ostatnio wydatki wyraźnie wzrosły, a jesteśmy gorszy sort i żadnych
'plusów' nie dostaliśmy i argument 'świętego spokoju' bardziej do mnie
przemawia niż dawniej :)
P.G.
-
32. Data: 2019-10-21 21:16:11
Temat: Re: Coś tu się chyba robi nie tak - kredyt ujemnie oprocentowany?
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
W dniu poniedziałek, 21 października 2019 19:04:21 UTC+2 użytkownik Piotr Gałka
napisał:
> Kontrargumentem do 'nie opłaca się' jest argument 'świętego spokoju'.
> A ostatnio wydatki wyraźnie wzrosły, a jesteśmy gorszy sort i żadnych
> 'plusów' nie dostaliśmy i argument 'świętego spokoju' bardziej do mnie
> przemawia niż dawniej :)
Hmm, pamiętając o zasadzie: "miesięczne dochody 30 funtów, miesięczne wydatki 29,5
funta - rezultat szczęście; miesięczne dochody 30 funtów, miesięczne wydatki 30,5
funta - rezultat nędza", przyjrzyj się jeszcze możliwości rozłożenia w citku
zadłużenia na raty. IIRC ja mam propozycje bez prowizji i bez opłaty miesięcznej. A
takie rozłożenie - czy to pojedynczych transakcji powyżej 100zł czy całego salda -
jest traktowane jako "spłata w GP". Myślę, że w razie potrzeby będzie taniej.
Utrzymywanie KO to jest żal.pl
-
33. Data: 2019-10-22 10:19:16
Temat: Re: Coś tu się chyba robi nie tak - kredyt ujemnie oprocentowany?
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 2019-10-21 o 18:51, Dawid Rutkowski pisze:
> W dniu poniedziałek, 21 października 2019 18:46:52 UTC+2 użytkownik Piotr Gałka
napisał:
>> W dniu 2019-10-21 o 15:43, J.F. pisze:
>>
>>> Chyba wszystkie banki maja zlecenia stale ...
>>
>> Nigdy nie korzystałem ze zlecenia stałego.
>> Jeśli jest zgodne z nazwą to rozumiem, że potem kiedyś trzeba pamiętać
>> aby odwołać.
>> No chyba, że nie doceniłem zakresu ustawianych parametrów.
>
> Jest również data końcowa.
> Oraz coś takiego jak "seria przelewów".
A da się zlecić w mBanku przelew ZUS na cały rok z góry? :P
--
Pete
-
34. Data: 2019-10-22 10:32:52
Temat: Re: Coś tu się chyba robi nie tak - kredyt ujemnie oprocentowany?
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2019-10-21 o 21:16, Dawid Rutkowski pisze:
> przyjrzyj się jeszcze możliwości rozłożenia w citku zadłużenia na raty. IIRC ja mam
propozycje bez prowizji i bez opłaty miesięcznej.
Po każdej transakcji przysyłają mi propozycję rozłożenia na raty, ale
się nie wczytywałem (w terenie nie noszę ze sobą okularów więc nie wiem
co tam piszą).
Może miałem kiedyś propozycję bez prowizji, ale żeby bez prowizji i bez
opłaty miesięcznej to nigdy do mojej świadomości taka opcja nie trafiła.
> Utrzymywanie KO to jest żal.pl
Zgadzam się z tym zdaniem.
P.G.
-
35. Data: 2019-10-22 11:22:22
Temat: Re: Coś tu się chyba robi nie tak - kredyt ujemnie oprocentowany?
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 2019-10-22 o 10:32, Piotr Gałka pisze:
> W dniu 2019-10-21 o 21:16, Dawid Rutkowski pisze:
>> przyjrzyj się jeszcze możliwości rozłożenia w citku zadłużenia na
>> raty. IIRC ja mam propozycje bez prowizji i bez opłaty miesięcznej.
>
> Po każdej transakcji przysyłają mi propozycję rozłożenia na raty, ale
> się nie wczytywałem (w terenie nie noszę ze sobą okularów więc nie wiem
> co tam piszą).
> Może miałem kiedyś propozycję bez prowizji, ale żeby bez prowizji i bez
> opłaty miesięcznej to nigdy do mojej świadomości taka opcja nie trafiła.
U mnie wszystkie propozycje w simplicity miały 10% rocznie
--
Pete
-
36. Data: 2019-10-22 11:48:22
Temat: Re: Coś tu się chyba robi nie tak - kredyt ujemnie oprocentowany?
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
W dniu wtorek, 22 października 2019 11:22:36 UTC+2 użytkownik Pete napisał:
> W dniu 2019-10-22 o 10:32, Piotr Gałka pisze:
> > W dniu 2019-10-21 o 21:16, Dawid Rutkowski pisze:
> >> przyjrzyj się jeszcze możliwości rozłożenia w citku zadłużenia na
> >> raty. IIRC ja mam propozycje bez prowizji i bez opłaty miesięcznej.
> >
> > Po każdej transakcji przysyłają mi propozycję rozłożenia na raty, ale
> > się nie wczytywałem (w terenie nie noszę ze sobą okularów więc nie wiem
> > co tam piszą).
> > Może miałem kiedyś propozycję bez prowizji, ale żeby bez prowizji i bez
> > opłaty miesięcznej to nigdy do mojej świadomości taka opcja nie trafiła.
>
> U mnie wszystkie propozycje w simplicity miały 10% rocznie
Oprocentowanie to jedna sprawa - bo RRSO na pewno nie było równe dokładnie 10%.
W citku w standardzie przy takim rozkładaniu na raty są trzy "doliczenia":
- oprocentowanie - zwykle 10%,
- prowizja - jako % od rozkładanej sumy,
- opłata miesięczna - chyba 20zł - "po prostu" za to, że takie rozłożenie na raty ma
się "w obsłudze".
"Specjalne" propozycje rozłożenia w ST, jak się już jest trochę klientem, zwykle mają
wyzerowane prowizje oraz opłaty miesięczne.
I dlatego może być to o wiele lepsze rozwiązanie dla "świętego spokoju" w razie
nagłej potrzeby niż utrzymywanie KO - bo rozłożenie na raty traktowane jest z punktu
widzenia KK jako spłata w GP - więc umarzane są wszystkie odsetki z danego okresu
rozliczeniowego - a rata dodawana jest do spłaty minimalnej z kolejnych cykli - więc
płaci się tylko odsetki od sumy rozłożonej na raty, a z KK dalej można korzystać (bo
z jakimkolwiek zadłużeniem poza GP nie ma to już żadnego sensu, płaci się wtedy
odsetki od wszystkich transakcji).
Choć ja zawsze radzę korzystać z kredytówki jak z "lepszej" debetówki - lepszej pod
względem właściwości "kartowych" oraz ew. dodatkowych korzyści - czyli kasę, którą
się kredytówką wydaje, po prostu mieć i trzymać na wydzielonym koncie
oszczędnościowym.
-
37. Data: 2019-10-22 13:26:35
Temat: Re: Coś tu się chyba robi nie tak - kredyt ujemnie oprocentowany?
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2019-10-22 o 11:48, Dawid Rutkowski pisze:
> I dlatego może być to o wiele lepsze rozwiązanie dla "świętego spokoju" w razie
nagłej potrzeby
To nie załatwia nagłej potrzeby. Wymagałoby przewidywania sytuacji z
dużym wyprzedzeniem.
Potrzeba pojawia się jak ma się spłacić karta żony (wszystkie nasze
wydatki na utrzymanie) - bywa np. 8k.
Citi wielokrotnie zawracało głowę, że chcą dać żonie KK, ale nie
wystarczająco mocno chcieli (wspólnicy nie wyrażają zgody na
udostępnianie wszystkich danych których oni by sobie chcieli).
Ja dostałem mimo, że odmówiłem dostarczenia tych danych, ale może coś
się u nich zmieniło.
P.G.
-
38. Data: 2019-10-22 13:39:55
Temat: Re: Coś tu się chyba robi nie tak - kredyt ujemnie oprocentowany?
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
W dniu wtorek, 22 października 2019 13:26:35 UTC+2 użytkownik Piotr Gałka napisał:
> W dniu 2019-10-22 o 11:48, Dawid Rutkowski pisze:
> > I dlatego może być to o wiele lepsze rozwiązanie dla "świętego spokoju" w razie
nagłej potrzeby
>
> To nie załatwia nagłej potrzeby. Wymagałoby przewidywania sytuacji z
> dużym wyprzedzeniem.
> Potrzeba pojawia się jak ma się spłacić karta żony (wszystkie nasze
> wydatki na utrzymanie) - bywa np. 8k.
Właśnie taką sytuację miałem na myśli - a moją propozycję należy porównywać z:
a) niepełną spłatą KK
b) pełną spłatą KK z KO
Opcja a) może być lepsza albo gorsza niż b), w zależności od tego, ile do spłaty
brakuje.
Ale opcja c), czyli rozłożenie tej części zadłużenia, na której spłatę brakuje, na
raty, jest wg mnie najlepsza.
Tak czy siak od pożyczonej ponad GP sumy zapłacisz te 10% rocznie (tyle samo co za KO
- przyjmując oczywiście, że masz propozycję rozłożenia bez prowizji i opłat
miesięcznych - możesz sobie sprawdzić w ST citka) - ale nie zapłacisz odsetek za tą
część wyciągu, którą spłacisz (a zapłaciłbyś w wariancie a) - oraz nie musisz
utrzymywać KO, co wiąże się przede wszystkim z corocznymi opłatami za odnowienie KO.
Inna sprawa, że biorąc KK nie powinno się wpadać w dług - choć to niełatwe - tylko
robić tak, że wydajesz KK te średnie miesięczne wydatki - a jednocześnie tą samą sumę
odkładasz na osobne konto.
W ten sposób nie wpadasz w dług, masz dodatkowe odsetki od sumy miesięcznych wydatków
- oraz również sumę miesięcznych wydatków do dyspozycji w razie W. Użycie jednej
takiej sumy nie nie kosztuje, bo jeszcze mieścisz się w GP - ale należy ją sobie jak
najszybciej "oddać".
> Citi wielokrotnie zawracało głowę, że chcą dać żonie KK, ale nie
> wystarczająco mocno chcieli (wspólnicy nie wyrażają zgody na
> udostępnianie wszystkich danych których oni by sobie chcieli).
Hmm, a żona też jest wspólnikiem?
Jak nie, to na Twoje dochody osobnej karty nie dostanie.
Mimo wspólnoty majątkowej małżeńskiej - banki tego nie umią.
> Ja dostałem mimo, że odmówiłem dostarczenia tych danych, ale może coś
> się u nich zmieniło.
Hmm, dodatkowa dla żony? W citi załatwia się to kilkoma kliknięciami w ST (próbowałem
kiedyś zrobić dodatkową dla siebie, ale nie dali się nabrać ;)
Dodatkowy bonus - wydatki pod kontrolą (choć w citku akurat z jednodniowym
opóźnieniem) ;>
-
39. Data: 2019-10-22 14:31:10
Temat: Re: Coś tu się chyba robi nie tak - kredyt ujemnie oprocentowany?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Dawid Rutkowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:cf6268b6-dfd3-40a9-82fe-32130fde2e81@go
oglegroups.com...
W dniu wtorek, 22 października 2019 13:26:35 UTC+2 użytkownik Piotr
Gałka napisał:
> W dniu 2019-10-22 o 11:48, Dawid Rutkowski pisze:
>> > I dlatego może być to o wiele lepsze rozwiązanie dla "świętego
>> > spokoju" w razie nagłej potrzeby
>> To nie załatwia nagłej potrzeby. Wymagałoby przewidywania sytuacji
>> z
>> dużym wyprzedzeniem.
>> Potrzeba pojawia się jak ma się spłacić karta żony (wszystkie nasze
>> wydatki na utrzymanie) - bywa np. 8k.
>Właśnie taką sytuację miałem na myśli - a moją propozycję należy
>porównywać z:
>a) niepełną spłatą KK
>b) pełną spłatą KK z KO
>Opcja a) może być lepsza albo gorsza niż b), w zależności od tego,
>ile do spłaty brakuje.
>Ale opcja c), czyli rozłożenie tej części zadłużenia, na której
>spłatę brakuje, na raty, jest wg mnie najlepsza.
OIDP - Citi mial niezbyt korzystne zapisy ... ale jak kogos
przycisnie, to trzeba.
>Tak czy siak od pożyczonej ponad GP sumy zapłacisz te 10% rocznie
>(tyle samo co za KO - przyjmując oczywiście, że masz propozycję
>rozłożenia bez prowizji i opłat miesięcznych - >możesz sobie
>sprawdzić w ST citka) - ale nie zapłacisz odsetek za tą część
>wyciągu, którą spłacisz (a zapłaciłbyś w wariancie a) - oraz nie
>musisz utrzymywać KO, co wiąże się przede >wszystkim z corocznymi
>opłatami za odnowienie KO.
Dokladnie.
No i ... skoro oni tak dzwonia i namawiaja, to na pewno na tym
zarabiaja :-P
>Inna sprawa, że biorąc KK nie powinno się wpadać w dług - choć to
>niełatwe - tylko robić tak, że wydajesz KK te średnie miesięczne
>wydatki - a jednocześnie tą samą sumę odkładasz na osobne konto.
Jak najbardziej tak najlepiej ... ale jak sam piszesz - czasem
"nielatwe".
No i to jest nasze podejscie, za oceanem podejscie inne - masz KK to
wydawaj, splacisz potem :-P
Citi dobrze wie, ze trzeba klienta namowic na wydatki, wiekszy limit,
moze wlasnie zmienic KK na kredyt ratalny ... zeby klient sie jeszcze
bardziej zadluzyl :-)
>>> Ja dostałem mimo, że odmówiłem dostarczenia tych danych, ale może
>>> coś
>>> się u nich zmieniło.
>>Hmm, dodatkowa dla żony? W citi załatwia się to kilkoma kliknięciami
>>w ST (próbowałem kiedyś zrobić dodatkową dla siebie, ale nie dali
>>się nabrać ;)
Ale Piotrowi chyba przy okazji chodzi o drugi limit.
No i czy to nie Ty pisales, ze lepsze dwie KK o innych terminach
splaty ? GP sie istotnie wydluza :-)
J.
-
40. Data: 2019-10-22 14:40:58
Temat: Re: Coś tu się chyba robi nie tak - kredyt ujemnie oprocentowany?
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
Do mnie w kółko piszą sms o rozłożeniu zakupów na raty, ale nie podają
RRSO. Nie próbowałem klikać w link. Na stronie ogólnie piszą, że raty to
RRSO 10.47%.
Ale dziś dostałem ofertę pożyczki z karty na 8.29%.
MJ