-
51. Data: 2005-02-10 17:06:15
Temat: Re: Debet w koncie /skomplikowana sprawa
Od: "Pawel dros" <k...@W...gazeta.pl>
Glenn <g...@b...pl> napisał(a):
> Pawel dros wrote:
>
> > Debet jest na 3000pln. Tym samym mam jeszcze full dostępnych srodków.
> > Pismo jakie otrzymałem to nawet nie wezwanei do zapłaty, a jedynie
> > inofrmacja o stanie długu/debetu. Naturalnie mogę sobie to spłacać w
> > sumie jak chce. Nie ma tu żadnego wymogu o ile dobrze rozumiem.
> > Problem w tym, że to straszne bolesne dawac komóś kase za "nic".
> > Szczególnie, że sprawa jest dwuznaczno/jednoznaczna jak z resztą
> > wynika z dyskusji.
>
>
> No próbuj rozmawiać, ale ja bym się umorzenia nie spodziewała na Twoim
> miejscu. Powodów powtarzać nie będę.
>
Sam nie wiem czego się spodziewam. Raczej przegranej. Ale nie próbując sie
nie przekonam. Jutro będę modrzajeszy choć o część dokumentacji i wówczas
pewnie podejme decyzje co dalej. Walczyć or nie walczyć.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
52. Data: 2005-02-11 10:16:15
Temat: Re: Debet w koncie /skomplikowana sprawa
Od: Kamil Jońca <k...@g...pl>
Pawel dros said the following On 2005-02-10 18:06:
[...]
> Sam nie wiem czego się spodziewam. Raczej przegranej. Ale nie próbując sie
> nie przekonam. Jutro będę modrzajeszy choć o część dokumentacji i wówczas
> pewnie podejme decyzje co dalej. Walczyć or nie walczyć.
>
Po przeczytaniu tej dyskusji raczej nie widzę szans dla Ciebie.
Jak ktoś powiedział bank z debetu sobie na bieżąco pobierał opłaty za
prowadzenie rachunku, więc tu trudno mówić o przedawnieniu. Z punktu
widzenia banku Ty jesteś zwykłym klientem który po prostu skorzystał z
przyznanej linii debetowej, aby opłacić koszty prowadenia rachunku.
Można byłoby iść w kierunku tego, że bank nie informował Cię o zmianie
TOiP, ale skoro nie życzyłeś sobie korespondencji (a właśnie, nie
życzyłeś sobie wogóle korespondencji ? czy tylko wyciągów?) to bank
pewnie powie "zakładamy że Pan wiedział, co robił i będzie sprawdzał sam
zmiany TOiP"
KJ
-
53. Data: 2005-02-11 21:06:40
Temat: Re: Debet w koncie /skomplikowana sprawa
Od: "Kasia" <k...@w...pl>
Użytkownik "Pawel dros" <k...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:cug4a7$nqf$1@inews.gazeta.pl...
> Glenn <g...@b...pl> napisał(a):
> Sam nie wiem czego się spodziewam. Raczej przegranej. Ale nie próbując sie
> nie przekonam. Jutro będę modrzajeszy choć o część dokumentacji i wówczas
> pewnie podejme decyzje co dalej. Walczyć or nie walczyć.
Hmmm ... jakby tu rzec ... sercem jestem z Tobą, w praktyce jednak jeśli
chodzi o 3 tys ... to bank może nie przepuścić. Zgoda, że dla banku to
pryszczata kasa, ale równiez pryszczate koszty jej odzyskania. Na etacie
mają prawników, którzy mieli już ze 1000 takich przypadków - mają gotowe
pisma, zebrane opinie i to dla nich tylko kwestia przejścia się na rozprawę.
Dla Ciebie to nerwy, koszty w postaci prawnika, czas i ... małe szanse
wygranej. Pisz do nich pismo z prośbą o ugodę, rozłożenie płatności na raty
i zamknięcie konta (lub chociaż nie naliczanie dalszych opłat. Zastanów się
czy to warto ....
-
54. Data: 2005-02-12 07:38:07
Temat: Re: Debet w koncie /skomplikowana sprawa
Od: Jam_Lasica <eden5@[wytnijto]o2.pl>
Dnia 2005-02-11 22:06 Kasia donosi:
>
> Hmmm ... jakby tu rzec ... sercem jestem z Tobą, w praktyce jednak jeśli
> chodzi o 3 tys ... to bank może nie przepuścić.
No i właśnie nie chodzi o 3 tys.
"Jednakże jest
inaczej, dla mnei to spora kwota (700zł) póki co, bo niestety konto wciaż
żyje. Z racji, że sprawe mimo wszystko wciąż/jeszcze uważam za sporną boje
się trochę wykonać ruch zamykający je, bo później już będą terminy
wynikajace
z umowy. Zdaje się, że 6 tyg, na uregulowanie zobowiązania, a później
przekazanie sprawy do windykacji (według mojego domniemania)."
Zwracam jeszcze raz uwagę, że te 700 PLN wcale banku nie opuściło.
Z drugiej jednak strony wcześniej byłem przekonany, że bank wysłał pismo
dopiero jak został przekroczony limit salda debetowego. W tym przypadku
bank poprostu przypomnial o istnieniu nieobsługiwanego konta i
delikatnie dal do zrozumienia, że należałoby się tym zainteresować.
pozdrawiam
--
Jam_Lasica
z kazdym dniem zwiększa się ilość osób,
które mogą pocałowac mnie w ... (_,_)
-
55. Data: 2005-02-12 08:36:27
Temat: Re: Debet w koncie /skomplikowana sprawa
Od: Kamil Jonca <k...@g...pl>
Dnia Sat, 12 Feb 2005 08:38:07 +0100,
osoba podpisana: Jam_Lasica <eden5@[wytnijto]>
napisała:
[...]
> dopiero jak został przekroczony limit salda debetowego. W tym przypadku
> bank poprostu przypomnial o istnieniu nieobsługiwanego konta i
> delikatnie dal do zrozumienia, że należałoby się tym zainteresować.
>
Wydaje mi sie raczej, że po prostu wysłał coroczne potwierdzenie salda.
(Nawiasem mówiąc z tego potwierdzenia znajoma dowiedziała się, że ma
konto w BPH :-| i będzie robic awanturę.)
KJ
> pozdrawiam
>
--
Rowery treningowe, siłownie, sprzęt sportowy http://www.fitness4you.pl
Uwolnić słonia !!!