Dzień dobry,

Dlaczego banki w swoich ofertach oszczędnościowych preferują konta
oszczędnościowe a nie np. lokaty na duże kwoty. Wydaje się, że przy
zakładaniu konta oszczędnościowego nakład pracy ze strony pracowników
banku jest taki sam jak przy dużej lokacie.
Podczas zakładania lokaty czy konta oszczędnościowego internetowo,
udział pracownika banku jest pomijalny. Z reguły istnieje wymaganie co
do "preferencyjnego" konta oszczędnościowego: np. płatności 5x
kartą/miesiąc i jest to jak dla mnie śmieszne, bo taki klient kupi 5x
wodę lub 5x zapałki. A potem odejdzie do innego banku ze swoimi 150zł
zarobionymi przez trzy miesiące.
Jak przypuszczam, niedługo banki obudzą się w ręku w pewnym naczyniu, bo
co tu dużo mówić, w takiej sytuacji, przy nadwyżkach finansowych
konkurencyjne są obligacje - wystarczy poczytać statystki, za jakie
kwoty rząd sprzedaje obligacje w detalu.

Kazik

do góry

On Mon, 10 Feb 2025 21:08:43 +0100, Kazik Kaz wrote:
> Dlaczego banki w swoich ofertach oszczędnościowych preferują konta
> oszczędnościowe a nie np. lokaty na duże kwoty. Wydaje się, że przy
> zakładaniu konta oszczędnościowego nakład pracy ze strony pracowników
> banku jest taki sam jak przy dużej lokacie.
> Podczas zakładania lokaty czy konta oszczędnościowego internetowo,
> udział pracownika banku jest pomijalny. Z reguły istnieje wymaganie co
> do "preferencyjnego" konta oszczędnościowego: np. płatności 5x
> kartą/miesiąc i jest to jak dla mnie śmieszne, bo taki klient kupi 5x
> wodę lub 5x zapałki.

Moze zapałki, a moze 500zl wyda, wiec zysk jest.

Tez nie wiem, o co chodzi.
Moze banki wiedzą, a moze jest tam jakiś dyr d/s marketingu i sobie
wymysla ...

> A potem odejdzie do innego banku ze swoimi 150zł
> zarobionymi przez trzy miesiące.

Moze im wlasnie o to chodzi?
Te nieustajace promocje na nowe srodki ... a potem klient ucieka.

Lokata jest dla nich stabilniejsza, bo klient raczej utrzyma do końca.
Nie lubią stabilnosci?

> Jak przypuszczam, niedługo banki obudzą się w ręku w pewnym naczyniu, bo
> co tu dużo mówić, w takiej sytuacji, przy nadwyżkach finansowych
> konkurencyjne są obligacje - wystarczy poczytać statystki, za jakie
> kwoty rząd sprzedaje obligacje w detalu.

Ale masz na myśli, ze obywatele sie przerzucą na obligacje?

Obligacje sa długoterminowe.
Bank takich lokat na wysoki % sie boi, bo kto wie, jaki bedzie rynek
za rok.

Banki tez kupuja obligacje, hurtem.

W sumie - wydaje mi sie, ze banki moga chciec, aby klienci kupowali
"produkty inwestycyjne" typu fundusze.

J.

do góry

W dniu 12.02.2025 o 06:53, J.F pisze:

> Moze zapałki, a moze 500zl wyda, wiec zysk jest.
>
> Tez nie wiem, o co chodzi.
> Moze banki wiedzą, a moze jest tam jakiś dyr d/s marketingu i sobie
> wymysla ...

Ale żeby wszyscy w różnych bankach na taki sam sposób postepowania się
zmówili?

Kazik

do góry

W dniu 2025-02-12 o 11:31, Kazik Kaz pisze:
> W dniu 12.02.2025 o 06:53, J.F pisze:
>
>> Moze zapałki, a moze 500zl wyda, wiec zysk jest.
>>
>> Tez nie wiem, o co chodzi.
>> Moze banki wiedzą, a moze jest tam jakiś dyr d/s marketingu i sobie
>> wymysla ...
>
> Ale żeby wszyscy w różnych bankach na taki sam sposób postepowania się
> zmówili?

Sadze ze bardziej liczą na roztargnienie ludzkie
- albo środki leza dluzej niz powinny,
- albo nie do konca sa spelnione warunki wyzszego %
- albo wystepuja dodatkowe wyplaty w mc-u i generuja profity
- albo HGW co im jeszcze po głowach chodzi ;)

Ale jak nie wiadomo o co chodzi to zwykle chodzi o ... :)

Pozdro

do góry

On Wed, 12 Feb 2025 11:31:47 +0100, Kazik Kaz wrote:
> W dniu 12.02.2025 o 06:53, J.F pisze:
>> Moze zapałki, a moze 500zl wyda, wiec zysk jest.
>>
>> Tez nie wiem, o co chodzi.
>> Moze banki wiedzą, a moze jest tam jakiś dyr d/s marketingu i sobie
>> wymysla ...
>
> Ale żeby wszyscy w różnych bankach na taki sam sposób postepowania się
> zmówili?

Patrzą jedni po drugich, i małpują :-)

Takie "dla nowych klientów" rozumiem.
No ale są też i dla starych.

Niektóre najwyraźniej mają za dużo pieniędzy, i tych od klientów nie
potrzebują ... przynajmniej nie na wysoki procent.

A osobna sprawa - nie wiem, czy bank ma możliwość jakoś dobrze
ulokować środki na 3 miesiące.

J.

do góry

On Wed, 12 Feb 2025 21:15:07 +0100, Waldek wrote:
> W dniu 2025-02-12 o 11:31, Kazik Kaz pisze:
>> W dniu 12.02.2025 o 06:53, J.F pisze:
>>
>>> Moze zapałki, a moze 500zl wyda, wiec zysk jest.
>>>
>>> Tez nie wiem, o co chodzi.
>>> Moze banki wiedzą, a moze jest tam jakiś dyr d/s marketingu i sobie
>>> wymysla ...
>>
>> Ale żeby wszyscy w różnych bankach na taki sam sposób postepowania się
>> zmówili?
>
> Sadze ze bardziej liczą na roztargnienie ludzkie
> - albo środki leza dluzej niz powinny,

Pewnie tak, ale wychowują ludzi, aby nie leżały.

> - albo nie do konca sa spelnione warunki wyzszego %

To się klient obrazi.

> - albo wystepuja dodatkowe wyplaty w mc-u i generuja profity

Jest to możliwe, ale taka dodatkowa wypłata to rzedu 10zl,
a odsetki za miesiąc od 100k to rzedu 500 (6%)

> - albo HGW co im jeszcze po głowach chodzi ;)
> Ale jak nie wiadomo o co chodzi to zwykle chodzi o ... :)

o hgw, nie mylić z byłą prezes ? :-)

J.

do góry

Użytkownik "Kazik Kaz" <k...@n...email> napisał w wiadomości
news:vodmcb$1boq9$1@dont-email.me...
> Dzień dobry,
>
> Dlaczego banki w swoich ofertach oszczędnościowych preferują konta
> oszczędnościowe a nie np. lokaty na duże kwoty. Wydaje się, że przy
> zakładaniu konta oszczędnościowego nakład pracy ze strony pracowników
> banku jest taki sam jak przy dużej lokacie.
> Podczas zakładania lokaty czy konta oszczędnościowego internetowo, udział
> pracownika banku jest pomijalny. Z reguły istnieje wymaganie co do
> "preferencyjnego" konta oszczędnościowego: np. płatności 5x kartą/miesiąc
> i jest to jak dla mnie śmieszne, bo taki klient kupi 5x wodę lub 5x
> zapałki. A potem odejdzie do innego banku ze swoimi 150zł zarobionymi
> przez trzy miesiące.

Trudno stwierdzić. Np. w USA było (jest?) tak, że konta oszczędnościwe
(savings) bywały płatne znacznie częściej niż zwykłe. Podobno dlatego,
że wyciągi z "savings" mogły świadczyć pozytywnie o kliencie - lepszy
scoring. Taki folklor...
U nas odwrotnie, KO bezpłatne a zwykłe płatne lub dodatkowe warunki.
Może dlatego, że żeby mieć KO zwykle trzeba wcześniej mieć
"zwykłe", albo nie trzeba ale funkcjonalność KO jest dużo mniejsza
a i opłaty za przelewy/wypłaty dużo większe, np. tylko 1. w miesiącu
darmowy (również na inne konto tego samego klienta).
Lokaty można mieć bez konta, co najwyżej "umowa ramowa",
Za prowadzenie lokat się nie płaci, przelewy zwrotne raczej bezpłatne.

> Jak przypuszczam, niedługo banki obudzą się w ręku w pewnym naczyniu, bo
> co tu dużo mówić, w takiej sytuacji, przy nadwyżkach finansowych
> konkurencyjne są obligacje - wystarczy poczytać statystki, za jakie kwoty
> rząd sprzedaje obligacje w detalu.
>
> Kazik

Wcześniejszy wykup obligacji coraz wyżej płatny i może być kilka dni
opóźnienia. Z zerwanej lokaty maks. 2 dni robocze wraca cały kapitał
chociaż najczęściej bez odsetek.

Arek

do góry