-
1. Data: 2003-07-07 09:07:30
Temat: Dlugie: PKO BP- marmur -brak kompetencji
Od: dzinksol <d...@p...fm>
Oto treść mojeje reklamacji:
W miesiącu maju 2003 roku dowiedziałem się w oddziale banku
PKO BP znajdującego się w Strzelcach Krajeńskich od Pani
obsługujących klientów mających konto ROR, że istnieje możliwość
zawieszenie działalności konta. Pani poinformowała mnie, że wczasie
zawieszenia, nie będzie pobierana opłata miesięczna za prowadzenie
konta. To samo usłyszłem przy zakładaniu konta w kwietniu 2003 od
osoby zakładające konta osobiste. Więc pod koniec maja złozyłem
wniosek o zawieszenia konta, w zwiażku z załozeniem konta w Inteligo,
Pani poinformowała że w danym miesiacu nie będzie pobrana opłata
miesięczna. Uważajac, że osoby pracujące posiadają odpowiednią wiedzę,
całkowicie zaufalem "Pani z okienka". Pod koniec czerwca przyszedł do
mnie monit z informacją, że posiadam debet na koncie. Niestety dopiero
dziś mogłem udac się do banku, gdyż pracuję w godzinach gdy jest
otwarty bank. Spokojnie zapytałem się ile muszę wpłacić bo pomyślałem
że może Pani się nie znała i policzono mi opłatę do dnia złożenia
wnosku o zawieszenie konta. Ale jeszcze dodatkowo poinformowanao mnie,
że musze opłacić koszt monitu w wysokości 23,40 zł i Pani z okienka
dodała jeszcze, że ostatnio rozmawiała z koleżanką, że prawnie takie
coś jak "zawieszenie konta" nie istnieje. Według mnie oznacza to brak
kompetencji pracowników, których zatrudnia PKO BP. W związku z tym
składam prośbę zwrot wpłaconej kwoty za monit oraz pozostałych
kosztów, jednocześnie proszę o zamknięcie konta w związku z tym, ze
nie chcę mieć konta w banku w którym klient nie może uzyskać
PRAWDZIWEJ informacji.