-
1. Data: 2009-02-04 10:27:23
Temat: Do Anatola. Praprzyczyna braku dobrobytu w Polse.
Od: "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl>
Ponad podziałami płciowymi
http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=652
"[...] Faszyzm, wbrew pozorom, wcale nie polega na wymachiwaniu rękami, czy
kultywowaniu sentymentu dla wybitnego przywódcy socjalistycznego Adolfa
Hitlera. Najtwardszym jądrem faszyzmu jest przekonanie, że władza państwowa
wszystko wie lepiej i z tego tytułu może dyktować, co i jak ludzie mają
myśleć i mówić. Konsekwencją tego mniemania jest przekonanie, że wszyscy
powinni głosić tylko poglądy zatwierdzone, zaś wszelką "ekstremę" państwo
powinno wypalać ogniem i żelazem. Kiedyś, wraz z kolegą Januszem
Korwin-Mikke, zostałem zaproszony przez Fundację Neumanna na dyskusję pod
tytułem: co to znaczy być liberałem w Polsce. Okazało się, że naszymi
partnerami są panowie z Unii Demokratycznej. Oczywiście zaniepokoiło nas to,
ale mimo wszystko próbowaliśmy zacząć od zdefiniowania najistotniejszego dla
liberałów pojęcia wolności. Nie udało się, więc spróbowaliśmy uzgodnić
granice wolności indywidualnej, proponując formułę, że tą granicą są takie
same prawa i wolności innych osób. Nasi partnerzy zgodzili się z tym i wtedy
Korwin-Mikke zapytał, czyje prawa i wolności narusza, nie chcąc ubezpieczyć
się pod przymusem. Odpowiedzieli, że wprawdzie niczyich praw ani wolności
nie narusza, ALE TAK NIE MOŻNA! Na takie dictum oświadczyliśmy, że z
faszystami nie chcemy mieć nic wspólnego i na tym dyskusja się zakończyła.
[...]".
--
Pozdrawiam
Endriu
-
2. Data: 2009-02-04 11:10:33
Temat: Re: Do Anatola. Praprzyczyna braku dobrobytu w Polse.
Od: k...@o...pl
> Ponad podziałami płciowymi
> http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=652
>
> "[...] Faszyzm, wbrew pozorom, wcale nie polega na wymachiwaniu rękami, czy
> kultywowaniu sentymentu dla wybitnego przywódcy socjalistycznego Adolfa
> Hitlera. Najtwardszym jądrem faszyzmu jest przekonanie, że władza państwowa
> wszystko wie lepiej i z tego tytułu może dyktować, co i jak ludzie mają
> myśleć i mówić. Konsekwencją tego mniemania jest przekonanie, że wszyscy
> powinni głosić tylko poglądy zatwierdzone, zaś wszelką "ekstremę" państwo
> powinno wypalać ogniem i żelazem. Kiedyś, wraz z kolegą Januszem
> Korwin-Mikke, zostałem zaproszony przez Fundację Neumanna na dyskusję pod
> tytułem: co to znaczy być liberałem w Polsce. Okazało się, że naszymi
> partnerami są panowie z Unii Demokratycznej. Oczywiście zaniepokoiło nas to,
> ale mimo wszystko próbowaliśmy zacząć od zdefiniowania najistotniejszego dla
> liberałów pojęcia wolności. Nie udało się, więc spróbowaliśmy uzgodnić
> granice wolności indywidualnej, proponując formułę, że tą granicą są takie
> same prawa i wolności innych osób. Nasi partnerzy zgodzili się z tym i wtedy
> Korwin-Mikke zapytał, czyje prawa i wolności narusza, nie chcąc ubezpieczyć
> się pod przymusem. Odpowiedzieli, że wprawdzie niczyich praw ani wolności
> nie narusza, ALE TAK NIE MOŻNA! Na takie dictum oświadczyliśmy, że z
> faszystami nie chcemy mieć nic wspólnego i na tym dyskusja się zakończyła.
> [...]".
>
>
> --
> Pozdrawiam
> Endriu
Uwydatniając w ten sposób swój na wskroś faszystowski wizerunek, a przy okazji
i głupotę bo z tego nie zdawali sobie nawet sprawy.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2009-02-04 11:20:03
Temat: Re: Do Anatola. Praprzyczyna braku dobrobytu w Polse.
Od: "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl>
> Uwydatniając w ten sposób swój na wskroś faszystowski wizerunek, a przy
> okazji
> i głupotę bo z tego nie zdawali sobie nawet sprawy.
Tak obrażać ludzi bez głębszego uzasadnienia ....
--
Pozdrawiam
Endriu
-
4. Data: 2009-02-04 11:36:04
Temat: Re: Do Anatola. Praprzyczyna braku dobrobytu w Polse.
Od: k...@o...pl
> > Uwydatniając w ten sposób swój na wskroś faszystowski wizerunek, a przy
> > okazji
> > i głupotę bo z tego nie zdawali sobie nawet sprawy.
>
> Tak obrażać ludzi bez głębszego uzasadnienia ....
>
>
> --
> Pozdrawiam
> Endriu
Jak to? Toż to język zaczerpnięty z powyższego cytatu, chyba, że głupota jest
bardziej obraźliwa od faszysty. A co do uzasadnienia to proszę: Kierowanie się
jedynie pragmatyzmem pomijając przy tym uczucia wyższe, w tym empatie,
zmierzamy w prostej lini do faszyzmu (zezwierzęcenia) i nie pomoże tu
zasłanianie się wolnością. Wolność absolutna jest utopią, a kto tego nie
rozumie głupcem.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2009-02-04 11:57:53
Temat: Re: Do Anatola. Praprzyczyna braku dobrobytu w Polse.
Od: "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl>
>Wolność absolutna jest utopią, a kto tego nie rozumie głupcem.
Kolega mi tu rozfilozofował, podczas gdy tu dyskusja dotyczy bardziej
przyziemnych teamtów:
Biznesmeni i biurokraci
http://www.michalkiewicz.pl/rdm_2007-03-22.php
"[...] Na przykład nietknięta pozostaje bariera w postaci obowiązku
opłacania haraczu na ZUS już od momentu założenia firmy - nawet jeśli
przedsiębiorca jeszcze nie zdążył nic zarobić. [...]".
--
Pozdrawiam
Endriu
-
6. Data: 2009-02-04 12:13:56
Temat: Re: Do Anatola. Praprzyczyna braku dobrobytu w Polse.
Od: k...@o...pl
> >Wolność absolutna jest utopią, a kto tego nie rozumie głupcem.
>
> Kolega mi tu rozfilozofował, podczas gdy tu dyskusja dotyczy bardziej
> przyziemnych teamtów:
>
> Biznesmeni i biurokraci
> http://www.michalkiewicz.pl/rdm_2007-03-22.php
>
> "[...] Na przykład nietknięta pozostaje bariera w postaci obowiązku
> opłacania haraczu na ZUS już od momentu założenia firmy - nawet jeśli
> przedsiębiorca jeszcze nie zdążył nic zarobić. [...]".
>
>
> --
> Pozdrawiam
> Endriu
A mi się nie spodobało wyzywanie innych od faszystów i traktowanie innych z pod
buta. Kwestie gospodarczo-polityczne to już inna bajka, tylko, że wyjmując po
jednej cegle to i najsolidniejszą budowlę można rozebrać. Niestety w tym kraju
to właśnie tacy cwaniacy tylko robią kariery.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
7. Data: 2009-02-04 12:25:05
Temat: Re: Do Anatola. Praprzyczyna braku dobrobytu w Polse.
Od: "Endriu" <nmp3(wytnij to)@interia.pl>
> A mi się nie spodobało wyzywanie innych od faszystów i traktowanie innych
> z pod
> buta. Kwestie gospodarczo-polityczne to już inna bajka, tylko, że wyjmując
> po
> jednej cegle to i najsolidniejszą budowlę można rozebrać. Niestety w tym
> kraju
> to właśnie tacy cwaniacy tylko robią kariery.
Jak na razie o w/g mnie robią kariery przedewszystkim ci którzy rozbudowują
ten monstualny gmach zwany socjalizmem do jeszcze większych rozmiarów (unia
Europejska). Zapomnieli zdje się jadnak że wszystko opiera się na jednym
fundamencie - wolnym rynku z prawem podaży i popytu. A podaż jest wtedy
jeżeli ktoś coś produkuje, a popyt jest wtedy gdy ktoś ma na wyprodukowany
produkt pieniądze. Jeżeli NIKT nic nie robi i czeka na dotacje z nieba
fundament może zaniknąć...
--
Pozdrawiam
Endriu