-
1. Data: 2006-03-07 14:23:20
Temat: Fortis bank - kredyt hipoteczny i uruchomienie transzy - KURIOZUM
Od: "Peyto" <p...@o...pl>
Witam,
Pragne wylac swoje zale zwiazane z perypetiami z kredytem w banku Fortis.
1. Bank wydal decyzje zamiast po 2 tygodniach jak obiecywal, zrobil to po 3
miesiacach (przez co o malo nie stracilismy mieszkania).
2. Zaden telefon z banku nie mial miejsca mimo ze wszyscy w banku
obiecywali, ze jak beda problemym, decyzja, watpliwosci to zadzwonia
(oczywiscie wszystkie te sytuacje mial miejsce ale nie wiedzielismy dopóki
nie zadzwonilismy).
3. Wreszcie po wydaniu decyzji dowiedzielismy sie, ze dyspozycje
uruchomienia transzy mozna wydac tylko w w dniu jej uruchomienia, co juz
samo w sobie jest idiotyczne, a po drugie ze od momentu zlozenia dyspozycji
maja 3 dni na jej realizacje a to juz jest kuriozum zaiste.
W drodze wyjatku pozwolili nam zlozyc dyspozycje wczoraj, przy czym transza
powinna pójsc dzisiaj i najpózniej jutro byc na koncie spóldzielni, inaczej
spóldzielnia rozwiazuje z nami umowe.
Przed chwila dowiedzialem sie, ze jeszcze jej nie uruchomili, bo wprowadzaja
je do systemu po kolei. Czy to jest qrna jakis bank spóldzielczy w Pcimiu
Dolnym czy Koziej Wólce, ze jest jedna pani Zosia czy Krysia, która umie
wprowadzic przelew do Eliksira ?
Wczesniej bralem kredyt w BOS i myslalem, ze nic mnie nie zaskoczy ale te
dwa banki przebijaja sytuacjami rodem z Monty Pythona nawet BPH
(podwyzszenie o niemal 100% oplaty za debet na UWAGA: ZYCZENIE KLIENTÓW) i
Pekao, za moje boje z nimi kilka lat temu.
Tak wiec niniejszym szczerze odradzam ten bank przyjazny klientowi inaczej i
zycze owocnych poszukiwan takowego, który zacznie traktowac klientów
powaznie i zgodnie z elementarna logika.
pozdrawiam
Peyto