Z wielkim zdziwieniem (uważam się za dobrego płatnika kredytu
hipotecznego w GE) stwierdziłem ze inny bank odmówił mi kredytu ze
względu na "występujące na raporcie z BIK opóźnienia w spłatach .."

Wystąpiłem do BIK o raport standardowy i o mało nie padłem.
Kilka ostatnich spłat rat kredytu oznaczone jako opóźnione o 6 dni !

Zadzwoniłem do infolinii GE i zrobiłem awanturę.
Wysłałem fax z żądaniem sprostowania i w tydzień później otrzymałem list
z GE z przeprosinami (!) i informacją że wysyłają sprostowanie do BIK!

Dopiero teraz skojarzyłem że moje "spóźnione wpłaty" przypadały w
miesiącach bezpośrednio po tym jak wystąpiłem o opinię kredytową (jak
zaczynałem myśleć o refinansowaniu kredytu GE).

Co więcej jak rozmawiałem z infolinią to złożono mi ofertę szybkiej
pożyczki hipotecznej (do 70tys PLN) jeśli zdecyduję sie na kontynuowanie
umowy kredytowej.

Jestem pewien, że w GE celowo manipulują danymi aby w ten prymitywny
sposób utrudnić refinansowanie kredytu co (ich zdaniem) zwiększa
"szansę" zatrzymania klienta...

Czy ktoś miał podobne doświadczenia z tym bankiem ?

Wojtek

do góry

Wojtek napisał(a):
> Z wielkim zdziwieniem (uważam się za dobrego płatnika kredytu
> hipotecznego w GE) stwierdziłem ze inny bank odmówił mi kredytu ze
> względu na "występujące na raporcie z BIK opóźnienia w spłatach .."
>
> Wystąpiłem do BIK o raport standardowy i o mało nie padłem.
> Kilka ostatnich spłat rat kredytu oznaczone jako opóźnione o 6 dni !
>
> Zadzwoniłem do infolinii GE i zrobiłem awanturę.
> Wysłałem fax z żądaniem sprostowania i w tydzień później otrzymałem list
> z GE z przeprosinami (!) i informacją że wysyłają sprostowanie do BIK!
>
> Dopiero teraz skojarzyłem że moje "spóźnione wpłaty" przypadały w
> miesiącach bezpośrednio po tym jak wystąpiłem o opinię kredytową (jak
> zaczynałem myśleć o refinansowaniu kredytu GE).
>
> Co więcej jak rozmawiałem z infolinią to złożono mi ofertę szybkiej
> pożyczki hipotecznej (do 70tys PLN) jeśli zdecyduję sie na kontynuowanie
> umowy kredytowej.
>
> Jestem pewien, że w GE celowo manipulują danymi aby w ten prymitywny
> sposób utrudnić refinansowanie kredytu co (ich zdaniem) zwiększa
> "szansę" zatrzymania klienta...
>
> Czy ktoś miał podobne doświadczenia z tym bankiem ?
>
> Wojtek

Tak zdaje sie ze robia rozne numery.
Spoznienie z jedna rata i wpisuja windykacja etc...
Co oczywiscie nie zabrania wziecia kredytu u nich ;)

Taka chyba polityka zatrzymania klienta.

pozdrawiam

dwr

do góry

>> Czy ktoś miał podobne doświadczenia z tym bankiem ?

ja wziąłem kredyt hipoteczny w GE
wszystko pięknie ładnie

miałem upatrzone mieszkanie <rynek wtórny>
i jak najszybiej potrzebowałem kasy na zfinalizowanie kupno mieszkania
Konsultant zrobił mi całą symulacje co i jak z oprocentowaniem, raty i inne
bzdety ..
następnie GE wysłał do mieszkania rzeczownawce , który zmiejszył wartość
nieruchomości
nie zostałem o tym powiadomiony !!

w momencie, gdy przyszło do podpisania umowy
oprocentowanie kredytu które miało być 2,65 % było 2,95 %

wiem, że widziałem to oprocentowanie podwyższone, ale dopiero w momencie
podpisywania umowy
a zależało mi na podpisaniu umowy jak najszybiej
i nie było szans sie wtedy odwoływać od podwyższenia oprocentowania

jak myślicie można napisać do banku jakieś pismo ??
wyjaśnić tą sprawę ??
z góry za informacje !!
Pozdrawiam
Wojt@s

do góry

Wojt@s wrote:

> następnie GE wysłał do mieszkania rzeczownawce , który zmiejszył wartość
> nieruchomości
> nie zostałem o tym powiadomiony !!
>
> w momencie, gdy przyszło do podpisania umowy
> oprocentowanie kredytu które miało być 2,65 % było 2,95 %

Czy te dwie rzeczy mają ze sobą jakiś związek? Jakie są konsekwencje
niższej wyceny nieruchomości?

Może marża pozostała taka sama jak w pierwotnych negocjacjach, a
oprocentowanie wzrosło z powodu wzrostu Liboru?

> jak myślicie można napisać do banku jakieś pismo ??
> wyjaśnić tą sprawę ??

Dziwne pytanie. Oczywiście że można. Możesz wysłać dowolne pismo
gdziekolwiek. Albo lepiej nie wysyłać pocztą (strajki) tylko złożyć w
oddziale banku.

--
Pozdrawiam
Karol

do góry

>> w momencie, gdy przyszło do podpisania umowy
>> oprocentowanie kredytu które miało być 2,65 % było 2,95 %
>
> Czy te dwie rzeczy mają ze sobą jakiś związek? Jakie są konsekwencje
> niższej wyceny nieruchomości?
>
> Może marża pozostała taka sama jak w pierwotnych negocjacjach, a
> oprocentowanie wzrosło z powodu wzrostu Liboru?

nie !!
gościu później mi sie tłumaczył, że wyższe oprocentowanie jest z związku z
niższa wartością nieruchomości niż na początku podałem

do góry