-
41. Data: 2007-04-29 15:36:56
Temat: Re: GE Money Bank - dlaczego unikac...
Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>
"Krzysztofsf " <k...@g...pl> wrote in message
news:f12des$cda$1@inews.gazeta.pl...
> witek <w...@g...pl.invalid> napisał(a):
>
>
>>
>> Nie ma żadnego harmonogramu spłat. To jest karta kredytowa, rozliczana w
>> cyklu od 20-tego do 20-tego.
>>
>>
>
> Obejzalem oferte banku - wyglada na to, ze masz racje.
>
> Czy dziennikarz etak slabo zarabiaja, ze nie wydaje im sie kart
> kredytowych i nie
> wiedza o co chodzi?
> Przeciez autorka chyba ogladala umowe przed napisaniem artykulu?
Albo autorka trzyma pieniądze w skarpecie i nie wie o czym pisze, albo płacą
jej za robienie taniej sensacji.
Mogę się załozyć, że jedno i drugie.
Ja się tylko zostanawiam, kto ten artykuł puścił do druku.
-
42. Data: 2007-04-29 16:00:41
Temat: Re: GE Money Bank - dlaczego unikac...
Od: "Piotr W." <p...@p...com>
>> Ja nie korzystałem i teraz uważnie czytam ta grupę i zapewniam Cię i czytających
tą grupę
>> pracowników bankowych, że NIE SKORZYSTAM z takich "udogodnień".
>> A miałem zamiar......
>
> To jak skorzystasz, będziesz wiedział jak się spłaca karte kredytową, to wówczas
przyjdź i napisz kto miał rację.
NIE SKORZYSTAM, taka filozofia i taki regulamin mi nie odpowiada.
pozdrowienia Piotr W.
-
43. Data: 2007-04-29 18:44:44
Temat: Re: GE Money Bank - dlaczego unikac...
Od: Bartosz 'xbartx' Nowakowski <b...@h...net>
witek pisze:
> Sądzę, że tak się to odbyło, ale rzecznik GE nie miał żednego wpływu na to
> co znajdzie się w treści artykułu.
> Jakby napisać artykuł rzetelnie, to wyszłoby na to, że klienci absolutnie
> nie mają pojęcia co podpisali i nie byłoby taniej sensacji.
> A tak zawsze można zmieszać bank z błotem.
> Na miejscu GE zażądałbym sprostowania w Gazecie.
Ale fakt jest faktem, że banki te karty wciskają jak leci i nie za
bardzo martwią się czy klient zrozumie. Mój kolega kupował coś ostatnio
kilka razy na raty i dostał kk Żagiel*. Jak mi opowiedział Pani
zadzwoniła, coś tam mówiła, że pełno tam ubezpieczeń - nawet od
bezrobocia. Zgodził się i jak dostał pierwszy rachunek to dobrze, że
mnie podpytał bo też nie spłacił by kwoty minimalnej bo po prostu nie
załapał. Wiem, że trzeba się samemu o siebie martwić i czytać co się
podpisuje, tylko że w takich przypadkach działa trochę kwestia
przyzwyczajenia. Spłaca się raty i wszystko jest jasne i proste, dostaje
kredytobiorca ileś tam kwitków i co miesiąc do kasy. Dlatego nie dziwię
się że z kk są takie kłopoty. Dla banku to jest rewelacja bo klient może
się zadłużyć bez zbędnych formalności, które czasami mogą go zniechęcić,
a dla klienta jak widać to czasami jest problem.
* Karta jest cholernie droga bo czasami kosztuje ponad 8zł miesięcznie a
jest to Visa Electron. Zdecydowanie nie polecam!
--
Bartosz 'xbartx' Nowakowski
"Lecz będąc biedakiem, jedyne co posiadam to marzenia. Rozsypałem me
marzenia u twych stóp. Stąpaj miękko, gdyż stąpasz po moich marzeniach"
-
44. Data: 2007-04-29 18:58:33
Temat: Re: GE Money Bank - dlaczego unikac...
Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>
"Bartosz 'xbartx' Nowakowski" <b...@h...net> wrote in message
news:f12p2u$qis$1@sunflower.man.poznan.pl...
> witek pisze:
>
>> Sądzę, że tak się to odbyło, ale rzecznik GE nie miał żednego wpływu na
>> to co znajdzie się w treści artykułu.
>> Jakby napisać artykuł rzetelnie, to wyszłoby na to, że klienci absolutnie
>> nie mają pojęcia co podpisali i nie byłoby taniej sensacji.
>> A tak zawsze można zmieszać bank z błotem.
>> Na miejscu GE zażądałbym sprostowania w Gazecie.
>
> Ale fakt jest faktem, że banki te karty wciskają jak leci i nie za bardzo
> martwią się czy klient zrozumie.
Ależ GE zrobił w tym przypadku wszystko co było możliwe.
Wytłumaczył o co chodzi i uznał przeterminowe wpłaty jako spłate kwoty
minmalnej.
Co ma jeszcze zrobić.
Przyjść z kwiatami i przeprosić za to, że klient nie rozumie co podpisuje.
Sami z siebie karty nie wcisnęli, trzeba się było na końcu wniosku podpisać.
-
45. Data: 2007-04-29 18:59:20
Temat: Re: GE Money Bank - dlaczego unikac...
Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>
"Piotr W." <p...@p...com> wrote in message
news:f12fg4$s59$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>> Ja nie korzystałem i teraz uważnie czytam ta grupę i zapewniam Cię i
>>> czytających tą grupę
>>> pracowników bankowych, że NIE SKORZYSTAM z takich "udogodnień".
>>> A miałem zamiar......
>>
>> To jak skorzystasz, będziesz wiedział jak się spłaca karte kredytową, to
>> wówczas przyjdź i napisz kto miał rację.
>
> NIE SKORZYSTAM, taka filozofia i taki regulamin mi nie odpowiada.
taka filozofie mają wszystkie karty kredytowe na całym świecie. żadna
nowość, ani żaden wybryk GE.
-
46. Data: 2007-04-29 19:12:32
Temat: Re: GE Money Bank - dlaczego unikac...
Od: Chris <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm>
Dnia Sun, 29 Apr 2007 09:40:56 -0500, witek napisał(a):
> To jak skorzystasz, będziesz wiedział jak się spłaca karte kredytową, to
> wówczas przyjdź i napisz kto miał rację.
Po prostu jeszcze jeden argument więcej, by się wystrzegać kart
kredytowych.
--
Pozdrowienia,
Krzysztof
-
47. Data: 2007-04-29 19:14:21
Temat: Re: GE Money Bank - dlaczego unikac...
Od: "yasiek" <y...@p...onet.pl>
Użytkownik "T.F." <t...@u...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:f10s3f$f8n$1@inews.gazeta.pl...
> http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,40967
88.html
Wow. Przesledzilem watek. Dzieki za wyjasnienia, bo nie wiedzialem ze o
karte kredytowa chodzi. Ale bank i tak w kulki polecial bo w swojej ofercie
ma karty kredytowe oraz "kredyt ratalny" (czyli faktycznie karta visa),
ktorego zalety opisuje nastepujaco: "w sklepach ze znakiem raty w sam raz
możesz kupować wybrane towary na kredyt spłacany jak zwykły kredyt
ratalny". A to nie do konca prawda....
--
~yasiek
-
48. Data: 2007-04-29 19:37:17
Temat: Re: GE Money Bank - dlaczego unikac...
Od: Bartosz 'xbartx' Nowakowski <b...@h...net>
witek pisze:
> Ależ GE zrobił w tym przypadku wszystko co było możliwe.
> Wytłumaczył o co chodzi i uznał przeterminowe wpłaty jako spłate kwoty
> minmalnej.
> Co ma jeszcze zrobić.
> Przyjść z kwiatami i przeprosić za to, że klient nie rozumie co podpisuje.
> Sami z siebie karty nie wcisnęli, trzeba się było na końcu wniosku podpisać.
Ja nie twierdzę, że w tym przypadku GE zrobił źle, bo zrobił tak jak ma
ustalone w regulaminie i nic ponad to. Chodzi mi o generalny trend
wciskania kk gdzie i komu się da. A ludzie, którzy kupują cały czas na
raty tego nie łapią i tyle. Dla banku to są praktycznie same korzyści,
które odbijają się co najwyżej czkawką po takich "artykułach" ;)
--
Bartosz 'xbartx' Nowakowski
"Lecz będąc biedakiem, jedyne co posiadam to marzenia. Rozsypałem me
marzenia u twych stóp. Stąpaj miękko, gdyż stąpasz po moich marzeniach"
-
49. Data: 2007-04-29 19:49:31
Temat: Re: GE Money Bank - dlaczego unikac...
Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>
"Chris" <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> wrote in message
news:f12qp6$9av$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Dnia Sun, 29 Apr 2007 09:40:56 -0500, witek napisał(a):
>
>> To jak skorzystasz, będziesz wiedział jak się spłaca karte kredytową, to
>> wówczas przyjdź i napisz kto miał rację.
>
> Po prostu jeszcze jeden argument więcej, by się wystrzegać kart
> kredytowych.
>
Kiedyś czarownice palono na stosie.
-
50. Data: 2007-04-29 19:50:58
Temat: Re: GE Money Bank - dlaczego unikac...
Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>
"yasiek" <y...@p...onet.pl> wrote in message
news:f12qs2$4ov$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "T.F." <t...@u...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:f10s3f$f8n$1@inews.gazeta.pl...
>> http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,40967
88.html
>
> Wow. Przesledzilem watek. Dzieki za wyjasnienia, bo nie wiedzialem ze o
> karte kredytowa chodzi. Ale bank i tak w kulki polecial bo w swojej
> ofercie ma karty kredytowe oraz "kredyt ratalny" (czyli faktycznie karta
> visa), ktorego zalety opisuje nastepujaco: "w sklepach ze znakiem raty w
> sam raz możesz kupować wybrane towary na kredyt spłacany jak zwykły
> kredyt ratalny". A to nie do konca prawda....
Ależ reguły spłaty karty są jasno okreslone, tylko trzeba to przeczytać.