"Chris" <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> wrote in message
news:f131kf$rc9$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Dnia Sun, 29 Apr 2007 21:51:09 +0200, Marcin Nowakowski napisał(a):
>
>> Raczej "kolejny argument za tym, żeby przeczytać to, co się podpisuje".
>
> Czy sądzisz, że każdy użytkownik kk odróżnia kredyt od linii kredytowej?
> Czy sądzisz, że pracownik, który wręczał im tę kk poinformował ich o
> zasadach użytkowania karty?

Jasne i niegdy nie dostałeś czegos co się nazywa regulaminem korzystania z
karty GE Money bank.
Skoro nie przyczytałes to twoja wina.


> Gdyby lekarze swoich pacjentów traktowali w taki sam sposób jak banki
> traktują swoich klientów, to mało który pacjent przeżyłby leczenie.

Gdyby lekarze w tak szczegółowy sposób opisywali zasady leczenia jak
użytkowanie kart jest opisane w regulaminie, to większośc lekarzy
szarlatanów już dawno by wyginęłą.

do góry

witek napisał(a):
> "Bartosz 'xbartx' Nowakowski" <b...@h...net> wrote in message
> news:f12p2u$qis$1@sunflower.man.poznan.pl...
>> witek pisze:
>>
>>> Sądzę, że tak się to odbyło, ale rzecznik GE nie miał żednego wpływu na
>>> to co znajdzie się w treści artykułu.
>>> Jakby napisać artykuł rzetelnie, to wyszłoby na to, że klienci absolutnie
>>> nie mają pojęcia co podpisali i nie byłoby taniej sensacji.
>>> A tak zawsze można zmieszać bank z błotem.
>>> Na miejscu GE zażądałbym sprostowania w Gazecie.
>> Ale fakt jest faktem, że banki te karty wciskają jak leci i nie za bardzo
>> martwią się czy klient zrozumie.
>
> Ależ GE zrobił w tym przypadku wszystko co było możliwe.
> Wytłumaczył o co chodzi i uznał przeterminowe wpłaty jako spłate kwoty
> minmalnej.
nie oceniam samej oferty jako takiej. Ale skoro temat wzbudza
kontrowersje i trochę ludzi na forum gw załapało sie na karę więc
oznacza to że gdzieś jest błąd, a napewno na poziomie informowania klienta

> Co ma jeszcze zrobić.
> Przyjść z kwiatami i przeprosić za to, że klient nie rozumie co podpisuje.
> Sami z siebie karty nie wcisnęli, trzeba się było na końcu wniosku podpisać.
można przyjąc że skoro ludzie są głupi to niech płacą, tylko że moim
odbiorze targetem ge jest grupa ludzi gorzej zarabiająca i często o 0
wiedzy o produktach finansowych, więc takie podejście świadczy źle o banku
Jak brałem swój kred. hip. to nawet nie zajrzałem do oferty ge,
generalnie nie korzystam z banków wynalazków oraz banków, które
"czekają" na potknięcie klienta żeby łupnac mu karę

do góry

"Ra" <...@s...pl> wrote in message
news:4634f458$0$13177$f69f905@mamut2.aster.pl...
>>
>> Ależ GE zrobił w tym przypadku wszystko co było możliwe.
>> Wytłumaczył o co chodzi i uznał przeterminowe wpłaty jako spłate kwoty
>> minmalnej.
> nie oceniam samej oferty jako takiej. Ale skoro temat wzbudza kontrowersje
> i trochę ludzi na forum gw załapało sie na karę więc oznacza to że gdzieś
> jest błąd, a napewno na poziomie informowania klienta
>
>> Co ma jeszcze zrobić.
>> Przyjść z kwiatami i przeprosić za to, że klient nie rozumie co
>> podpisuje.
>> Sami z siebie karty nie wcisnęli, trzeba się było na końcu wniosku
>> podpisać.
> można przyjąc że skoro ludzie są głupi to niech płacą, tylko że moim
> odbiorze targetem ge jest grupa ludzi gorzej zarabiająca i często o 0
> wiedzy o produktach finansowych, więc takie podejście świadczy źle o banku

Jakie podejście świadczy źle o banku.
Przecież bez problemu uznali im przedwczesne wpłaty i nienaliczyli żadnych
opłat za brak wpłaty minimalnej.
Ponawiam moje pytanie. Co niby bank ma dla nich jeszcze zrobić.
Wysłać lektora do przeczytania treści umowy i regulaminu?
Podejście banku chyba świadczy o nim jak najlepiej.



> Jak brałem swój kred. hip. to nawet nie zajrzałem do oferty ge, generalnie
> nie korzystam z banków wynalazków oraz banków, które "czekają" na
> potknięcie klienta żeby łupnac mu karę

W którym miejscu GE czeka na potknięcie klienta?

do góry

Dnia Sun, 29 Apr 2007 04:21:57 -0500, witek napisał(a):
[...]>
>
> A gdzie jest mowa o spłaceniu całego zadłużenia przed terminem. Jak
> spłacisz całość to dostaniesz wyciag z kwotą minimalną równą zero i
> tyle.
> Cały dowcip polegał na tym, że to nie była całość zadłużenia a kawałek,
> ale wpłacony przed wygenrowaniem wyciągu.

Nie wiem gdzie ty tam wyczytałeś że przed wygenerowaniem wyciągu. Jak dla
mnie jest tam mowa o 5 dniach przed terminem spłaty. I pokaż mi bank
(oprócz GE), gdzie mając termin spłaty KK na dzień N, płacąc to dnia N-5
nie jest to uznawane jako spłata.

p. m.

do góry

Dnia Sun, 29 Apr 2007 09:50:44 -0500, witek napisał(a):

> "Darek" <n...@p...maila.pl> wrote in message
> news:f125lt$b6r$1@news.onet.pl...
>>> Ludzie, czy wyście nigdy nie korzystali z żadnych kart kredytowych?
>>
>> Gdyby to była normalna karta kredytowa to jedynie spłata dokonana po
>> dniu wymagalności spłaty do dnia zamknięcia cyklu może być zaliczona z
>> automatu jako nadpłatę kapitału. Jeżeli np. cykl rozliczeniowy kończy
>> się 1 to 2 wpłacając jakąś tam kwotę wpłata musi byc zaliczona jako
>> spłata poprzedniego cyklu. Kara może być naliczona jeżeli nie
>> wpłaconoby kwoty minimalnej. A ci ludzie wpłacali na 5 dni przed datą
>> wymagalności spłaty.
>
>
> Mówiąc towim przykładem: ci ludzie wpłacali na 5 dni przed zamknięciem
> cyklu rozliczeniowego, a potem mieli pretensje, że bank im tego nie
> uznawał jak spłaty minmalnej.
> Załapałes teraz sens artykułu? Cały artykuł to wielka szmira.

Gdzie ty w artykule widzisz informację o tym że płacili 5 dni przed
zamknięciem cyklu rozliczeniowego?

"Tam też 15. dnia każdego miesiąca wpłaca ratę, choć jej termin
wyznaczony przez Money Bank upływa pięć dni później." - z tego wynika że
20go jest termin płatności. Sądzisz że wyciąg jest generowany krócej niż
5 dni przed terminem płatności?

p. m.

do góry

"mvoicem" <m...@g...com> wrote in message
news:pan.2007.04.29.21.39.36@gmail.com...
> Dnia Sun, 29 Apr 2007 04:21:57 -0500, witek napisał(a):
> [...]>
>>
>> A gdzie jest mowa o spłaceniu całego zadłużenia przed terminem. Jak
>> spłacisz całość to dostaniesz wyciag z kwotą minimalną równą zero i
>> tyle.
>> Cały dowcip polegał na tym, że to nie była całość zadłużenia a kawałek,
>> ale wpłacony przed wygenrowaniem wyciągu.
>
> Nie wiem gdzie ty tam wyczytałeś że przed wygenerowaniem wyciągu. Jak dla
> mnie jest tam mowa o 5 dniach przed terminem spłaty. I pokaż mi bank
> (oprócz GE), gdzie mając termin spłaty KK na dzień N, płacąc to dnia N-5
> nie jest to uznawane jako spłata.

Poczytaj regulamin kart GE i sam zrozumiesz, że wpłata była dokonywana przed
generowaniem wyciągu, tylko gdyby autorka tak napisała, to niebyłoby
sensacji, a tak jak napisała "przed terminem" to przynajmniej ładnie wyszło
a kłamstwa nie ma, bo nie wiadomo przed jakim terminem.
Nie ma takiego banku, który dawałby grace period tak krótki, czyli mniejszy
niż 5 dni. Łącznie z GE.
Kwestia zdefiniowania co znaczy "termin".

Ja twierdze, że GE nie uznaje wpłat na 5 dni przed końcem okresu
rozliczeniowego jak wpłat kwoty minimalnej. Uznaje natomiast te kwoty jak
pomniejszenie salda zadłużenia.
Jeśli ty twierdzisz, że GE nie uznaje wpłat 5 dni przed końcem grace period,
to pewnie potrafisz to udowodnić.

do góry

"mvoicem" <m...@g...com> wrote in message
news:pan.2007.04.29.21.47.33@gmail.com...
> zamknięciem cyklu rozliczeniowego?
>
> "Tam też 15. dnia każdego miesiąca wpłaca ratę, choć jej termin
> wyznaczony przez Money Bank upływa pięć dni później." - z tego wynika

z tego nic nie wynika, po za faktem, że autorka tekstu nie rozumie co pisze
lub szuka taniej sensacji.
Przeczytaj tłumaczenie rzecznika GE i zrozumiesz, że pieniądze poszły na
zmniejszenie salda, ale nie na wpłatę minimalną, bo było za wcześnie. Do
tego dołóż sobie jeszcze do przeczytania regulamin kart GE.

do góry

> > NIE SKORZYSTAM, taka filozofia i taki regulamin mi nie odpowiada.
>
> taka filozofie mają wszystkie karty kredytowe na całym świecie. żadna
> nowość, ani żaden wybryk GE.

To jak nazwać kartę VISA CLASIC, która miałem swego czasu przez kilka lat,
gdy do ROR w PKO dawali tylko karty bankomatowe do wypłaty gotówki z bankomatu,
bez funkcji płacenia w sklepach.
Karta ta umożliwiała mi zakupy do wysokości limitu i po zakończeniu okresu
rozliczeniowego
na koniec m-ca obciążała AUTOMATYCZNIE mój ROR (+ 1,5 % prowizji).
A więc miałem kredyt 30 dni.( i nadal jest w ofercie PKO BP)
Po wprowadzeniu przez PKO VISA Elektron z funkcja płatności bezgotówkowej
w sklepach ( 0% prowizji), zrezygnowałem z Visy Clasic.
A poza tym wypowiedzi uczestników wątku nie dają jednoznacznej odpowiedzi,
że WSZYSTKIE karty KK maja taką właściwość.
Jeżeli mają, bankowcy NIE MOGA liczyć na mój udział. Podobnie Tele2 czy P4.
Po prostu te produkty mi nie odpowiadają.
Jeżeli będą miał taką potrzebę (płatności w Internecie- WizzAir, Ryanair etc.)
to sprawię sobie kartę przedpłaconą i już.....

pozdrowienia Piotr W.

do góry

Dnia Mon, 30 Apr 2007 17:06:43 +0200,
osoba podpisana: Piotr W. <n...@n...pl>
napisała:
>
>> > NIE SKORZYSTAM, taka filozofia i taki regulamin mi nie odpowiada.
>>
>> taka filozofie mają wszystkie karty kredytowe na całym świecie. żadna
>> nowość, ani żaden wybryk GE.
>
> To jak nazwać kartę VISA CLASIC, która miałem swego czasu przez kilka lat,
> Karta ta umożliwiała mi zakupy do wysokości limitu i po zakończeniu okresu
rozliczeniowego
> na koniec m-ca obciążała AUTOMATYCZNIE mój ROR (+ 1,5 % prowizji).
> A więc miałem kredyt 30 dni.( i nadal jest w ofercie PKO BP)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Karta_obci%C4%85%C5%BCe
niowa

KJ



--
Nie oddawaj Polski oszołomom http://www.skubi.net/nieoddaj.html
"We all know Linux is great...it does infinite loop
in 5 seconds." (Linus Torvalds)

do góry

Piotr W. napisał(a):
>>> NIE SKORZYSTAM, taka filozofia i taki regulamin mi nie odpowiada.
>> taka filozofie mają wszystkie karty kredytowe na całym świecie. żadna
>> nowość, ani żaden wybryk GE.
>
> To jak nazwać kartę VISA CLASIC, która miałem swego czasu przez kilka lat,
> gdy do ROR w PKO dawali tylko karty bankomatowe do wypłaty gotówki z bankomatu,
> bez funkcji płacenia w sklepach.
> Karta ta umożliwiała mi zakupy do wysokości limitu i po zakończeniu okresu
rozliczeniowego
> na koniec m-ca obciążała AUTOMATYCZNIE mój ROR (+ 1,5 % prowizji).
> A więc miałem kredyt 30 dni.( i nadal jest w ofercie PKO BP)


charge ?

do góry