-
1. Data: 2004-06-01 14:46:43
Temat: Re: Niezamawiane KK
Od: Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl>
Kuba <k...@a...w.sygnaturce.pl> wrote:
> (...)
> "Kolejnym sposobem, który w tym roku bankowcy
> przetestują na większą skalę, jest wysyłanie
> klientom kart kredytowych, mimo że ci wcale ich
> nie zamawiali"
> (...)
>
> Dla mnie bezczelność....
eeee czemu.
Ja tam chetnie przyjme i zaplaca za taka karte :)
Tylko jaks mi nie chca wysylac... :(
--
Michał 'Amra' Macierzyński || wortal public relations:
http://www.PRnews.pl
-
2. Data: 2004-06-01 14:48:41
Temat: GW: Niezamawiane KK
Od: Kuba <k...@a...w.sygnaturce.pl>
Z dzisiejszej GW:
(...)
"Kolejnym sposobem, który w tym roku bankowcy
przetestują na większą skalę, jest wysyłanie
klientom kart kredytowych, mimo że ci wcale ich
nie zamawiali"
(...)
Dla mnie bezczelność....
--
oo0O0oo00oo.................oo0O0oo00Ooo
jakub.kowalczuk [at] interia (KROPKA) pl
ID: 7JLTTMQN ---------------------------
-
3. Data: 2004-06-01 14:52:56
Temat: Re: Niezamawiane KK
Od: "kursor" <m...@U...wp.pl>
> (...)
> "Kolejnym sposobem, który w tym roku bankowcy
> przetestują na większą skalę, jest wysyłanie
> klientom kart kredytowych, mimo że ci wcale ich
> nie zamawiali"
> (...)
>
> Dla mnie bezczelność....
>
dlaczego?
kursor
-
4. Data: 2004-06-01 14:55:15
Temat: Re: GW: Niezamawiane KK
Od: zoil <p...@1...0.0.1>
On Tue, 01 Jun 2004 16:48:41 +0200, Kuba wrote:
>"Kolejnym sposobem, który w tym roku bankowcy
>przetestują na większą skalę, jest wysyłanie
>klientom kart kredytowych, mimo że ci wcale ich
>nie zamawiali"
>(...)
>
>Dla mnie bezczelność....
Eeee, taka sama, jak ulotki reklamowe pod drzwiami.
Swoją drogą, ciekawe byłoby otrzymanie takiej niezamówionej karty od
banku, który 2 lata temu odprawił mnie z kwitkiem. Obie rzeczy
(odmowne pismo i kartę) zapakuję ładnie i odeślę :)
-
5. Data: 2004-06-01 14:57:07
Temat: Re: Niezamawiane KK
Od: Kuba <k...@a...w.sygnaturce.pl>
Dnia 6/1/04 4:52 PM, Pan(i) kursor napisał(a) :
> dlaczego?
KK to nie dropsy, które można wysyłać na "spróbunek".
--
oo0O0oo00oo.................oo0O0oo00Ooo
jakub.kowalczuk [at] interia (KROPKA) pl
ID: 7JLTTMQN ---------------------------
-
6. Data: 2004-06-01 15:01:45
Temat: Re: Niezamawiane KK
Od: "kursor" <m...@U...wp.pl>
> > dlaczego?
>
> KK to nie dropsy, które można wysyłać na "spróbunek".
nie rozumiem
w czym problem?
przeciez bez podpisania umowy niczego nie zrobisz taka karta
po prostu jak kiedys cos takiego dostaniesz:
a) pewnie bedzie koperta zwrotna oplacona przez bank - odeslij
b) zniszcz i wyrzuc
kursor
-
7. Data: 2004-06-01 17:26:08
Temat: Re: GW: Niezamawiane KK
Od: "ali&kali" <a...@o...pl>
> Swoją drogą, ciekawe byłoby otrzymanie takiej niezamówionej karty od
> banku, który 2 lata temu odprawił mnie z kwitkiem. Obie rzeczy
> (odmowne pismo i kartę) zapakuję ładnie i odeślę :)
Głupota, przecież teraz jesteś innym człowiekiem, to już zasługujesssssz
Ali
-
8. Data: 2004-06-01 19:24:32
Temat: Re: Niezamawiane KK
Od: "Michal Zapalowski" <n...@m...com>
Użytkownik "Kuba" <k...@a...w.sygnaturce.pl> napisał:
> "Kolejnym sposobem, który w tym roku bankowcy
> przetestują na większą skalę, jest wysyłanie
> klientom kart kredytowych, mimo że ci wcale ich
> nie zamawiali"
> (...)
>
> Dla mnie bezczelność....
Marudzisz! Jezeli tylko przyslaliby mi karte, ktorej nie
mam jeszcze w klaserku, to bylbym nawet zadowolony..
Pozdrowienia,
--
Michal Zapalowski
g...@g...de
GG: 70574
-
9. Data: 2004-06-01 20:25:41
Temat: Re: Niezamawiane KK
Od: Krystek <k...@p...space.mailbox>
Michal Zapalowski napisał:
> Jezeli tylko przyslaliby mi karte, ktorej nie mam jeszcze w klaserku,
> to bylbym nawet zadowolony..
I przynajmniej nie trzeba takiej karty oddawać do banku albo zastrzegać
gdy ktoś chce sobie ją włożyc do klaserka. :)
Pozdrawiam,
K.
-
10. Data: 2004-06-02 07:03:03
Temat: Re: GW: Niezamawiane KK
Od: "Miroslaw Kowalski" <m...@g...pl>
Hi!
> "Kolejnym sposobem, który w tym roku bankowcy
> przetestują na większą skalę, jest wysyłanie
> klientom kart kredytowych, mimo że ci wcale ich
> nie zamawiali"
> (...)
>
> Dla mnie bezczelność....
Zgadza sie. W USA juz kilka lat temu banki na to wpadly. Ale szybko ichny
wymiar sprawiedliwosci sie tym zajal i zakazal bankom takich praktyk.
Natomiast, co trzeba przyznac - akcja przyniosla bankom ogromne pozyskanie
nowych klientow.
miron
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/