"Tomek" napisał:
> A caly problem wzial sie stad, ze splacam juz kredyt hipoteczny, ale chce
> go splacic wczesniej. Dlatego pomysl z odkladaniem co miesiac ciut wiecej
> niz wynosi rata.


A wpłacanie wyższych rat (większa część kapitałowa) nie wchodzi w grę?
Automatycznie maleje Ci kwota, od której naliczają odsetki...
Nie masz takiej możliwości?

do góry

> A wpłacanie wyższych rat (większa część kapitałowa) nie wchodzi w grę?

mozliwosc taka jest, tylko nie wiem czy sie oplaca. Kredyt w CHF, jesli
zlotowka tragicznie nie bedzie slabnac, oprocentowanie jest takie, ze
trzymajac kase z kredytu na lokacie mozna jeszcze zarobic.

--
Tomek

do góry

Lokata nie jest w ogóle dochodowa, jedynie co najwyzej wyrównuje inflacje.
JaC


-----

> Wynajem nie jest tak dochodowy jak lokata.

do góry

P.....lisz niestety.
JaC


-----

> Fundusze akcyjne są ryzykowne przy inwestowaniu w krótszym okresie, jeśli jednak
zamierzasz inwestować przez 10-15 lat
to ryzyko cię nie dotyczy.

do góry

Użytkownik " 666" <u...@w...eu> napisał w wiadomości
news:fr66if$6k3$1@news.wp.pl...
> Lokata nie jest w ogóle dochodowa, jedynie co najwyzej wyrównuje inflacje.

jeszcze gorzej jest z najmem
do tej pory sytuację ratował duży wzrost cen nieruchomości
ostatnio ciut ceny najmu wzrosły
ale dalszej perspektywie ciężko przewidzieć co da większy zysk
może się okazać, że okazyjny zakup mieszkania za rok czy dwa i wypuszczenie
pod wynajem rzeczywiście da zarobić więcej niż lokata ... w dłuższej
perspektywie

do góry

"Tomek" napisał:
> mozliwosc taka jest, tylko nie wiem czy sie oplaca. Kredyt w CHF, jesli
> zlotowka tragicznie nie bedzie slabnac, oprocentowanie jest takie, ze
> trzymajac kase z kredytu na lokacie mozna jeszcze zarobic.


Wydaje mi się, że jednak sie opłaca.
Ile tych złociszy uzyskasz z lokaty, biorąc w dodatku pod uwagę podatek od
nich?
Ja każdy extra grosz wrzucam na kredyt - z założenia dwudziestoletni kredyt
zamierzm skończyć spłacać w tym roku, po niespełna 7 latach spłacania. Po
każdej wpłacie "przeliczano" mi kredyt na krótszy okres...
Nawet jeśli rzeczywiście miałbym parę złotych "zarobić" na lokatach, to
większa jest radość z zakończenia kredytu :)

do góry

BTW który bank i jak to technicznie wygląda?
Bo nie wszystkie banki ułatwiają zycie kredytobiorcom przy nadpłatach.
JaC


-----

> Ja każdy extra grosz wrzucam na kredyt - z założenia dwudziestoletni kredyt
zamierzam skończyć spłacać w tym roku, po
niespełna 7 latach spłacania.

do góry

" 666" napisał:
> BTW który bank i jak to technicznie wygląda?
> Bo nie wszystkie banki ułatwiają zycie kredytobiorcom przy nadpłatach.
> JaC


Millenium
Na początku był okres, w którym nadpłata wiązała się z jakąś prowizją. Nie
pamiętam ile - ale chyba 3 lata trwał.
Teraz mogę dorzucać spokojnie co miesiąc... (nie wiem, czy można częściej -
ale i tak nie miałbym tak często kasy :-) )

do góry

No dobrze, ale chodzi o to CO nadpłacasz.
Kapitał, ostatnie raty od końca, czy jeszcze inaczej?
Jakas papierologia przy tym jest?
JaC


-----

> Millenium
> Teraz mogę dorzucać spokojnie co miesiąc...

do góry

Odpowiadaj POD wiadomością.
k.

do góry