Sun, 25 Sep 2005 22:27:30 +0200, w <dh717m$2c7p$2@main.viknet.pl>, "Leszek"
<rot_xiii@yrfmrxbyrpu_an_xbagb.pl> napisał(-a):

> Cwaniaki;) Chyba mają taką możliwość...
> Tacy też się skończą. Zapytałbym - brac u pana czy u konkurencji? Jeśli
> ludzie bedą omijali takie sklepy a zwaniakami, to cwaniaki się sami
> opamietają.

Ty chyba jesteś zdrowo pierdolnięty. W sklepach komputerowych marża wynosi
raptem kilka %. Zgadnij czemu praktycznie żaden sklep komputerowy nie umożliwia
płatności kartą.

do góry

> Kolega socjalista? Mamy gospodark=EA rynkow=B1, mo=BFna uda=E6 si=EA do =
> innego sklepu.
> Przymusu kupowania chyba nie mamy?

Przymusu nie ma, ale wprowadzac w blad tez nie mozna. Te 2-3% mozna
oczywiscie przebolec, ale na pewno to denerwuje... szczegolnie gdy niektore
sklepy promuja platnosci kartami i oferuja rabaty.
Jeszcze bardziej denerwujace sa reklamy biletow lotniczych. Cena na reklamie
jest 99zl, a pozniej dochodzi 300% roznych podatkow, doplat
(najsmieszniejsza jest doplata paliwowa - toz to smiech na sali, niedlugo do
laptopow bedzie doplata krzemowa).
Jestem jak najbardziej zwolennikiem wolnego rynku, ale nie dzikiego. Cena
powinna byc cena koncowa, rabaty moga byc zacheta do takich a nie innych
decyzji, ale ukryte oplaty/doplaty/podwyzki to przesada.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik <r...@a...net.pl> napisał ...
"Leszek" napisał(-a):

> Tak, do banków i Visy, lecz z innego powodu - żeby ukarali takich
> sprzedawców. A tak w wogóle to po prostu poproś dowolnego świadka i
> zagroź sprzedawcy pozwem. Perspektywa wezwań do sądu i wszystkich
> kosztów, oraz 100% przegranej zmiękczy go. Wystawienie towaru z
podaniem
> ceny jest ofertą, a sposób płatności nie ma tu znaczenia. Nie jest to

Kolega socjalista? Mamy gospodarkę rynkową, można udać się do innego
sklepu.
Przymusu kupowania chyba nie mamy?

----------------

No właśnie - kolega _pójdzie_ no innego sklepu, lub zamówi przez
internet, gdzie nie widział takich kwiatków
Leszek

do góry

Użytkownik <r...@a...net.pl> napisał ...
Sun, 25 Sep 2005 22:27:30 +0200, "Leszek"
<> napisał(-a):

> Cwaniaki;) Chyba mają taką możliwość...
> Tacy też się skończą. Zapytałbym - brac u pana czy u konkurencji?
Jeśli
> ludzie bedą omijali takie sklepy a zwaniakami, to cwaniaki się sami
> opamietają.

Ty chyba jesteś zdrowo pierdolnięty. W sklepach komputerowych marża
wynosi
raptem kilka %. Zgadnij czemu praktycznie żaden sklep komputerowy nie
umożliwia
płatności kartą.

-----------------------

Ty za to jesteś chamem i abnegatem ... i na to nic nie poradzę.
Gratuluję również podawania adresu e-mail - po zeskanowaniu grupy przez
różne roboty do wyłapywania adresów. Czekaj na spam ;)

Leszek

do góry

Leszek wrote:
[...]

> Gratuluję również podawania adresu e-mail - po zeskanowaniu grupy przez
E tam. Od kilku lat podaję swój onetowy adres i spamassasin + parę
statycznych filtrów (na koreę) sobie świetnie radzi.
> różne roboty do wyłapywania adresów. Czekaj na spam ;)
Grozisz mu ?
KJ


--
Rowery treningowe, siłownie, sprzęt sportowy
http://strony.aster.pl/kjonca/index.xhtml#f4y
Kontakt JID: k...@j...aster.pl

do góry

Użytkownik "Kamil Jońca" napisał w wiadomości ...
> Leszek wrote:
> [...]
>
> > Gratuluję również podawania adresu e-mail - po zeskanowaniu grupy
przez
> E tam. Od kilku lat podaję swój onetowy adres i spamassasin + parę
> statycznych filtrów (na koreę) sobie świetnie radzi.
> > różne roboty do wyłapywania adresów. Czekaj na spam ;)
> Grozisz mu ?

Ja nie z tych, żeby go gdzieś wpisywać :) Nikomu nie życzę. Raczej
wróżyłem taki scenariusz. Niestety dawno temu też tak robiłem i w
rezultacie z nich zrezygnowałem przez spam.

Denerwują mnie za to ludzie, którzy w odpowiedzi na normalną polemikę
piszą, że "jestem pierdolnięty". Czy już nie obowiązuje żadna netykieta?
(w sumie pytanie retoryczne - patrząc na posty ;)

--
Pozdrawiam
Leszek

do góry

Mon, 26 Sep 2005 17:50:08 +0200, w <dh95qp$1ubl$1@main.viknet.pl>, "Leszek"
<rot_xiii@yrfmrxbyrpu_an_xbagb.pl> napisał(-a):

> > Kolega socjalista? Mamy gospodarkę rynkową, można udać się do innego
> > sklepu.
> > Przymusu kupowania chyba nie mamy?
>
> No właśnie - kolega _pójdzie_ no innego sklepu, lub zamówi przez
> internet, gdzie nie widział takich kwiatków

No i w efekcie zapłaci dokładnie tyle samo -- no ale radość z zapłaty kartą
podobno bezcenna :))

A w tym samym czasie w tym "slepiku za gotówkę" kupi taniej 10-ciu innych
klientów...

do góry

Mon, 26 Sep 2005 17:50:14 +0200, w <dh95qp$1ubl$2@main.viknet.pl>, "Leszek"
<rot_xiii@yrfmrxbyrpu_an_xbagb.cy> napisał(-a):

> > Ty chyba jesteś zdrowo pierdolnięty. W sklepach komputerowych marża
> > wynosi
> > raptem kilka %. Zgadnij czemu praktycznie żaden sklep komputerowy nie
> > umożliwia
> > płatności kartą.
>
> Ty za to jesteś chamem i abnegatem ... i na to nic nie poradzę.

Niektórym trzeba wprost powiedzieć, skoro do nich nie dociera normalną drogą.

> Gratuluję również podawania adresu e-mail - po zeskanowaniu grupy przez
> różne roboty do wyłapywania adresów. Czekaj na spam ;)

Podaję od chyba 1997 roku, nie tylko nie mam żadnego spamu, ale również umiem
cytować posty, czego i tobie życzę :>

do góry

Leszek wrote:
> Cwaniaki;) Chyba mają taką możliwość...
> Tacy też się skończą. Zapytałbym - brac u pana czy u konkurencji? Jeśli
> ludzie bedą omijali takie sklepy a zwaniakami, to cwaniaki się sami
> opamietają.

Akurat ten sklep jest jednym z porządniejszych w Gdańsku, a ceny też
mają niezłe, nawet po doliczeniu tych marnych 3% ;)

--
// \\
// // // http://www.buraxta.int.pl \\ \\ \\
\\ \\ \\ GG:421503 | JID:b...@c...pl // // //
\\ //

do góry

Użytkownik radek napisał
Mon, 26 Sep 2005 17:50:14 +0200, "Leszek" napisał(-a):

> Gratuluję również podawania adresu e-mail - po zeskanowaniu grupy
przez
> różne roboty do wyłapywania adresów. Czekaj na spam ;)

Podaję od chyba 1997 roku, nie tylko nie mam żadnego spamu, ale również
umiem
cytować posty, czego i tobie życzę :>
------

Napisz w jakimś przyzwoitym formacie, a nie w QP, to program bedzie
wcinal twoje posty - na razie tylko twoje zle cytuje.
Nagłówki za to można dowolnie skracać, bo i mniej treści i niepotrzebne,
bo hierarchia się zachowuje (a adresy e-mail zbędne).
Jak na 8 lat to mało się nauczyłeś :)

Leszek

do góry