Użytkownik "Marek" napisał
On Thu, 19 Mar 2015 13:07:20 +0100, "J.F."
>> Imie, nazwisko, pesel ?

>Nr do lub paszportu,

Ulegaja zmianie.

>adres,

tez ulega zmianie, w dodatku wlasnie znikl z dokumentow.

>imie matki, nazwisko rodowe matki, imie ojca... wymieniać dalej?

No, dawniej jakos sie bez peselu obywalismy.


Tym niemniej - to mial byc jednoznaczny nr, jak nie jest unikalny, to
trzeba odpowiednio oprogramowac.

J.

do góry

> i po prostu się go rejestruje. System (normalnego) banku dopuscza taką
> sytuację.
>
Nie zgodzę się. Zazwyczaj właśnie banki (lub ich marki handlowe) mają
blokady na kilkukrotne założenie kartotek z tym samym Peselem. A to ze
przychodzi nowy klient i ma pesel taki sam jak inny (o innych danych)
powinno być potraktowane w szczególny (podejrzliwy) sposób.

Darek

do góry

On Thu, 19 Mar 2015 19:59:01 +0100, Darek <n...@p...maila.pl> wrote:
> Nie zgodzę się. Zazwyczaj właśnie banki (lub ich marki handlowe)
mają
> blokady na kilkukrotne założenie kartotek z tym samym Peselem. A to
ze
> przychodzi nowy klient i ma pesel taki sam jak inny (o innych
danych)
> powinno być potraktowane w szczególny (podejrzliwy) sposób.

Nie wiem z jakimi systemami i bankami miałeś do czynienia. Unikalność
na początku zakładali twórcy systemu bankowego z firmy A. (używany w
dwóch dużych bankach), niestety szybko trzeba było to zmieniać. Bank
za dużo nie może zrobić, ponieważ nie może określić (to nie jego
rola) który pesel został nadany błędnie: ten co już jest w systemie
czy ten co dopiero przyszedł.
Z tego co kojarzę, te sprawy nie dotyczyły podrobionych dokumentów
ale błędnie nadanych numerów pesel jeszcze w PRL.

--
Marek

do góry

Marek <f...@f...com> Wrote in message:
> On Thu, 19 Mar 2015 13:07:20 +0100, "J.F."
> <j...@p...onet.pl> wrote:
>> Imie, nazwisko, pesel ?
>
> Nr do lub paszportu, adres, imie matki, nazwisko rodowe matki, imie
> ojca... wymieniać dalej?
>
> --
> Marek
>

Data, miejsce urodzenia, dane rodziców IMO wystarczą
--
Pozdr


----Android NewsGroup Reader----
http://usenet.sinaapp.com/

do góry