http://www.rp.pl/artykul/361062.html

Ktoś z Was otrzymał od nich kartę bez wnioskowania o nią?



--
Sinus


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> Ktoś z Was otrzymał od nich kartę bez wnioskowania o nią?


tak, przyszła do domu, ale sam plastik, żeby ją zacząć używać trzeba
było iść do oddziału podpisać umowę

do góry

Sinus wrote:
> http://www.rp.pl/artykul/361062.html
>
> Ktoś z Was otrzymał od nich kartę bez wnioskowania o nią?

Ja tak dostałem kartę z BZWBK, a razem z kartą zaproszenie do oddziału w
celu podpisania umowy. Z zaproszenia nie skorzystałem, a sama karta
niestety słabo się nadaje na wycinanki, sprawdziłem ;).

do góry

"Mariusz Tasarz"
news:df43d89b-e091-46aa-b2c3-ca89e1bba783@t13g2000yq
n.googlegroups.com

> > Ktoś z Was otrzymał od nich kartę bez wnioskowania o nią?

> tak, przyszła do domu, ale sam plastik, żeby ją zacząć używać trzeba
> było iść do oddziału podpisać umowę

Kiedy ją dostałeś? Karta widoczna w systemie? Rezygnowałeś (wycieczka do
oddziału) czy olałeś sprawę?

do góry

Valdi.Pavlack napisał(a) w wiadomości: ...
>"Mariusz Tasarz"
>news:df43d89b-e091-46aa-b2c3-ca89e1bba783@t13g2000y
qn.googlegroups.com
>
>> > Ktoś z Was otrzymał od nich kartę bez wnioskowania o nią?
>
>> tak, przyszła do domu, ale sam plastik, żeby ją zacząć używać trzeba
>> było iść do oddziału podpisać umowę
>
>Kiedy ją dostałeś? Karta widoczna w systemie? Rezygnowałeś (wycieczka do
>oddziału) czy olałeś sprawę?


Ja dostałem kiedyś (może na innych zasadach?). Nic *) nie zrobiłem bo i
po co. Niechby spróbowali pobrać jakąś opłatę. W artykule jest wzmianka
o regulaminie banku, że przyznanie oznacza umowę a nieaktywowanie nie
zwalnia z opłat. Tylko czy w regulaminie napisano, że przysłanie jakiegoś
zielonkawego plastiku oznacza przyznanie kredytówki?
*) po pół roku byłem akurat w oddziale i przy okazji oddałem - zima
minęła, skrobaczka do szyb zbędna

Zresztą GB nie trzyma się własnych regulaminów. Gdyby się trzymał to
musiałby wiele ROR-ów czy rach. internetowych pozamykać z powodu braku
regularnych wpływów a tego nie robi (o czym pracownicy banku otwarcie
mówili).

Arek

do góry

> Zresztą GB nie trzyma się własnych regulaminów. Gdyby się trzymał to
> musiałby wiele ROR-ów czy rach. internetowych pozamykać z powodu braku
> regularnych wpływów a tego nie robi (o czym pracownicy banku otwarcie
> mówili).
>
> Arek
>
A w reg. napisali, że bank zamyka czy może zamknąć taki "martwy" rachunek?

--
pozdrawiam
RobertS

do góry

Uzytkownik Sinus napisal:
> http://www.rp.pl/artykul/361062.html
> Ktoś z Was otrzymał od nich kartę bez wnioskowania o nią?

Tak - ja.
Najpierw miałem obiekcje, czy brać, ale pani przez telefon obiecała nie
pobierać tych ok. 10zł/mies. (bezpieczny dom).
No więc wziąłem i przez te parę miesięcy zarobiła prawie 100zł :)
(wtajemniczeni wiedzą, że chodzi o przelewy z karty np. do Eurobanku).
Trzeba tylko pamiętać o zakupach min. 100zł/miesiąc, żeby nie płacić kary.
Niestety, nie dostałem dotąd obiecanych 50zł w prezencie - chyba pójdę
spytać o to do oddziału...
Reasumując: jak dotąd same korzyści.

--
pozdr.
ls

do góry

Dziwny ten artykuł. Nie wierzę, żeby wysyłka karty była jednoznaczna z
umową. ING też wysyłał karty, ale jeśli się jej nie aktywowało - nic się nie
działo. W liście było napisane "Popatrz, to może być twoja nowa karta
kredytowa". Więc pewnie nią jeszcze nie była.

do góry