W dniu 2011-09-08 20:06, Zbynek Ltd. pisze:

> Parę dni temu zauważyłem, że przechodzą także takie operacje, gdzie
> po wpisaniu kodu, system zwraca błąd, że kod jest nieprawidłowy. 3
> razy sprawdzałem. Z 2-oma różnymi przysłanymi kodami. A operacja
> mimo tego zostaje wykonana. To już zgłosiłem pani z dezinformacji
> przy okazji innej sprawy.

No cóż, błędy jakieś są zapewne. Jak to mówią nie ma programów
bezbłędnych, są napisane lepiej lub gorzej. Zresztą który bank jest
idealny pod względem oprogramowania i różnych pomyłkowych akcji? Każdemu
coś się zdarza. Nie myli się ten co nic nie robi. Dopóki nie giną
pieniądze z konta w sposób automagiczny, to myślę że nie jest źle :)

do góry

"Adam" <b...@a...pl> wrote in message
news:4e68f927$0$2457$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Ile Wam płacą za psucie opinii bankowi? :P Bo ja nie mam problemów z GO
> jak na razie.

Co sie odwlecze... :) Tez nie mam wiekszych problemow,
ale mniejsze sie zdarzaja. Np. zakladanie przez pana lokat
odnawialnych, mimo prosby o nieodnawialne. Albo taka oto
drobna samowolka, ze gdy np. w ciagu 2 kolejnych dni koncza
sie 2 lokaty ze saldem 15k+ i pan ma je przedluzyc na nowych
warunkach jako 2 lokaty 14k, zas "resztowki" 1k+ odeslac na
konto zrodlowe - to zdarza sie, ze obie resztowki sa wysylane
*jednym* przelewem w dniu zakonczenia *drugiej* lokaty.

To drobiazgi, ale wiesz... :)

Osobiscie bardzo lubie banki p. Czarneckiego - wlasnie za lokaty
online, natomiast glownego konta bym sie nie odwazyl tam trzymac,
bo do inteligo czy mbanku to jeszcze dluuuga droga :)

do góry

ikarek napisał(a) :
> "Adam" <b...@a...pl> wrote in message
> news:4e68f927$0$2457$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>> Ile Wam płacą za psucie opinii bankowi? :P Bo ja nie mam problemów z GO
>> jak na razie.
>
> Co sie odwlecze... :)

Celna uwaga :-D

> Albo taka oto
> drobna samowolka, ze gdy np. w ciagu 2 kolejnych dni koncza
> sie 2 lokaty ze saldem 15k+ i pan ma je przedluzyc na nowych
> warunkach jako 2 lokaty 14k, zas "resztowki" 1k+ odeslac na
> konto zrodlowe - to zdarza sie, ze obie resztowki sa wysylane
> *jednym* przelewem w dniu zakonczenia *drugiej* lokaty.

Ty się ciesz, że te drugie masz dokładnie w dniu zakończenia. U mnie
te resztówki są zwracana po 2-3 dniach od zakończenia lokaty. Ale to
jeszcze nic.

Bo jeśli lokata by się sama zakończyła, to od razu masz zwrot na
konto i możesz natychmiast założyć nową lokatę. Jeśli dywersant z
infolinii dzwoni parę dni prędzej z podobną propozycją, to myślisz,
że te lokaty założy w dniu zakończenia starych. A takiego! Zakładane
są 2 dni po zakończeniu. W międzyczasie nie ma tych pieniędzy
nigdzie. U klienta nigdzie. Bank je gdzieś tam pewnie ma. Resztówki
pojawiają się nie w momencie pojawienia się nowych lokat, o nie, to
by było za proste. Pojawiają się dopiero kolejnego dnia. Dotyczy to
także sytuacji w czasie normalnego tygodnia roboczego. Nie tylko
weekendu. No cóż, urodzeni bankierzy - lubią potrzymać cudze
pieniądze za free.

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0x5351FDE3

[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się
wszystkie możliwości.]

do góry

Użytkownik "ikarek" <l...@p...spamerzy.tobrudasy.onet.pl> napisał w
wiadomości news:j4bcd8$h8g$1@news.onet.pl...
> "Adam" <b...@a...pl> wrote in message
> news:4e68f927$0$2457$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>> Ile Wam płacą za psucie opinii bankowi? :P Bo ja nie mam problemów z GO
>> jak na razie.

Tez poki co nie mialem wiekszych problemow
pomijam juz klasyke czyli np. przelewy wewnetrzne,
i multi_odswiezanie strony LOL
aczkolwiek nacialem sie na posrednictwie "opiekuna"
i powiedzialem sobie nigdy wiecej...
Chodzilo o zwrot "resztowek" na ROR
z przedluzanych lokat ... co odbylo sie z poslizgiem
wiec teraz konsultanta od razu wysylam na drzewo
- mozna mnie naciac, ale drugi raz to juz bylaby recydywa ;P

do góry

> Zresztą który bank jest
> idealny pod względem oprogramowania i różnych pomyłkowych akcji?

Inteligo

do góry

Waldek napisał(a) :
> aczkolwiek nacialem sie na posrednictwie "opiekuna"
> i powiedzialem sobie nigdy wiecej...
> Chodzilo o zwrot "resztowek" na ROR
> z przedluzanych lokat ... co odbylo sie z poslizgiem
> wiec teraz konsultanta od razu wysylam na drzewo
> - mozna mnie naciac, ale drugi raz to juz bylaby recydywa ;P

He, he, widzę, że wszyscy opiekunowie są siebie warci :-)
Chociaż jeśli to nie jest jednostkowy przypadek, a nie jest, to
należy to uznać za celową politykę banku. Płotki typu opiekun nie
mają tu nic do gadania.

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0x5351FDE3

[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się
wszystkie możliwości.]

do góry

"Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:j4bdk7$kq2$1@news.onet.pl...
>
> Ty się ciesz, że te drugie masz dokładnie w dniu zakończenia. U mnie
> te resztówki są zwracana po 2-3 dniach od zakończenia lokaty. Ale to
> jeszcze nic.

Wykrakales - resztowki nie wrocily. Co gorsza, byly zaplanowane
jako uzupelnienie nastepnej lokaty w Idei. Poniewaz jest piatek
i nie zdaze przelac z innego konta, bede musial gibac do PKO,
zeby wplacic w kasie na Inteligo.

Wielkie dzieki, Panie Opiekunie, juz wiecej nie pogadamy! :)

>
> Bo jeśli lokata by się sama zakończyła, to od razu masz zwrot na
> konto i możesz natychmiast założyć nową lokatę. Jeśli dywersant z
> infolinii dzwoni parę dni prędzej z podobną propozycją, to myślisz,
> że te lokaty założy w dniu zakończenia starych. A takiego! Zakładane
> są 2 dni po zakończeniu. W międzyczasie nie ma tych pieniędzy

To sie jeszcze nie zdarzylo, u mnie lokaty odnawiane przez pana
zaczynaja sie zawsze w tym samym dniu, w ktorym konczyly sie
stare lokaty.

do góry

Zbynek Ltd. <s...@p...onet.pl> wrote on
2011-09-09_9:41
> Waldek napisał(a) :
>> aczkolwiek nacialem sie na posrednictwie "opiekuna" i
>> powiedzialem sobie nigdy wiecej... Chodzilo o zwrot
>> "resztowek" na ROR z przedluzanych lokat ... co odbylo sie z
>> poslizgiem wiec teraz konsultanta od razu wysylam na drzewo -
>> mozna mnie naciac, ale drugi raz to juz bylaby recydywa ;P
>
> He, he, widzę, że wszyscy opiekunowie są siebie warci :-)
> Chociaż jeśli to nie jest jednostkowy przypadek, a nie jest,
> to należy to uznać za celową politykę banku. Płotki typu
> opiekun nie mają tu nic do gadania.
>

Ojtamojtam... Zaraz "celowa" i "banku". Po kiego w ogóle każecie
sobie złożone zlecenie ? Jeśli już konsultant, to całość kwoty.

Jak się chce inaczej, to trzeba na konto w banku (innym! - bo
wtedy zawsze dochodzi błyskawicznie - pewnie procedura jest
bezludna) i posłać z powrotem (zwykle uda się tego samego dnia,
jeśli tylko zrobi się to przez odpowiedni bank - z ostatnią sesją
wystarczająco późną).

Pozdr.

witrak()

do góry

> W poczuciu rzetelnego bankowca nazwanie go "mniej więcej dokładnym"
> powinno być obelgą. No chyba, że jest nierzetelny, więc nie ma
> sprawy, nie ma obelgi :-)

Oni maja jakis ogolny mega burdel w systemie komputerowym.

Tydzien temu przelalem na skarbonkowe rowne 1000zl.
W ciagu 3 dni bylem kilka razy w sklepach i wydalem ok 400zl
(wiem dokladnie ile wydalem bo zbieram paragony :).
Po ok 5 dniach wchodze na konto i ...w srodkach dostepnych
widnieje ok 100zl (a nie ok 600zl).

Zadnych blokad na karcie nie bylo, na infolinie sie nie dodzwonilem.
Wchodze dzisiaj na konto i ...stan na koncie sie zgadza.

Ciekawe co musza czuc ludzie jak im dziesiatki czy setki tysiecy
nagle "znikna", ojoj.

do góry

> Ile Wam płacą za psucie opinii bankowi? :P Bo ja nie mam problemów z GO
> jak na razie.

Wiesz, kazdy bank ma jakies wady,
ale jak pieniadze pojawiaja sie na koncie
w "ratach" w przeciagu paru dni
albo zaczynaja znikac z konta
i pojawiac sie po paru dniach,
to wiedz, ze cos sie dzieje.

Na toporny interfejs mozna bluzgac,
ale da sie z tym jakos zyc.
Co innego jak finanse zaczynaja sie nie zgadzac
a potem zgadzac a potem nie zgadzac, itd :).

do góry