...właśnie dostałem pocztą pełną historię karty przedpłaconej Maestro
ING, którą miałem w... 2002 roku :-)

Dodam, że nic nie zamawiałem, żadnych usług ING nie mam już od paru lat,
a saldo karty zostało wyczyszczone dokładnie do zera. :-)

do góry

Wojciech Nawara said the following On 2005-04-18 13:23:
> ...właśnie dostałem pocztą pełną historię karty przedpłaconej Maestro
> ING, którą miałem w... 2002 roku :-)
>
> Dodam, że nic nie zamawiałem, żadnych usług ING nie mam już od paru lat,
> a saldo karty zostało wyczyszczone dokładnie do zera. :-)
Mam wrażenie, ze ing wysyła po _zamknięciu_ rachunku wyciąg obejmujący
operacje na tym rachunku, nieuwzględnione na wcześniejszych wyciągach.
Ja tak samo po zamknięciu taryfy "0" dostałem wyciag na którym (poza
końcowym przelewem i pomyłkowymi księgowaniami) operacje też były z 2002
roku.
Może tą kartę miałeś tak długo ważną ?
KJ

do góry

> ...właśnie dostałem pocztą pełną historię karty przedpłaconej Maestro
> ING, którą miałem w... 2002 roku :-)
>
> Dodam, że nic nie zamawiałem, żadnych usług ING nie mam już od paru lat,
> a saldo karty zostało wyczyszczone dokładnie do zera. :-)

Jak zamykasz rachunek karty przedpłaconej to zawsze wysyłają całą historię i
to free

do góry

Użytkownik "Grzegorz Niedzwiecki" <n...@a...sggw.waw.pl>
napisał w wiadomości news:d405pa$btg$1@pippin.nask.net.pl...

>> ING, którą miałem w... 2002 roku :-)

> Jak zamykasz rachunek karty przedpłaconej to zawsze wysyłają całą historię
> i
> to free

po 2 latach? ;-D

Belin

do góry

Grzegorz Niedzwiecki napisał(a):

> Jak zamykasz rachunek karty przedpłaconej to zawsze wysyłają całą historię i
> to free

Hmmm... Miałem tych kart kilka, same sobie wygasły... I tylko do tej
jednej dostałem historię... po 3 latach :-)

Chyba, że teraz zlikwidował się (lub ktoś z banku go zlikwidował)
rachunek karty i stąd ta historia...

do góry

Kamil Jońca napisał(a):

> Może tą kartę miałeś tak długo ważną ?

Kartę nie. Ale może rachunek przeżył do teraz... OK, czyli czekam na
historie z pozostałych kart. :-)

do góry

Użytkownik "Grzegorz Niedzwiecki" <n...@a...sggw.waw.pl>
napisał w wiadomości news:d405pa$btg$1@pippin.nask.net.pl...
> > ...właśnie dostałem pocztą pełną historię karty przedpłaconej Maestro
> > ING, którą miałem w... 2002 roku :-)
> >
> > Dodam, że nic nie zamawiałem, żadnych usług ING nie mam już od paru lat,
> > a saldo karty zostało wyczyszczone dokładnie do zera. :-)
>
> Jak zamykasz rachunek karty przedpłaconej to zawsze wysyłają całą historię
i
> to free

Rachunek karty przedplaconej jest TYLKO do tej karty.
Karta ma okreslona date waznosci i nie ma mozliwosci przedluzenia terminu.
PO CO oni trzymaja ten rachunek niezamkniety dluzej niz np.3 mce po uplywie
daty waznosci karty?
Mialem 3 karty rok po roku, ostatnia skonczyla sie w 2004.07 - te rachunki
nadal sa niezamkniete?

--
Pozdrowienia
---
Slawek Kos --> s...@p...com

do góry

> Rachunek karty przedplaconej jest TYLKO do tej karty.
> Karta ma okreslona date waznosci i nie ma mozliwosci przedluzenia terminu.
> PO CO oni trzymaja ten rachunek niezamkniety dluzej niz np.3 mce po
> uplywie daty waznosci karty?

Wystarczającym powodem jest to "TYLKO". Wszak przedawnienie roszczeń
ustawowo mija po dwóch latach, więc przed tym terminem wszelkie opóźnione
rozliczenia mogą obciążyć TYLKO ten rachunek.

do góry

In message d4077a$6d1$...@n...elsat.net.pl, Wojciech Nawara
<u...@n...WYTNIJ.info> wrote:
> Kamil Jońca napisał(a):
>
>> Może tą kartę miałeś tak długo ważną ?
>
> Kartę nie. Ale może rachunek przeżył do teraz... OK, czyli czekam na
> historie z pozostałych kart. :-)

Radzę zamykać stare konta.
Moja mama miała zwykłe konto tylko do zakładania lokat
w pewnym banku (nie pamiętam co to było od lat go nie ma).
Gdy pojawiły się inne banki z lepszą ofertą to przestała
korzytać z jego usług. Po paru latach dostała upomnienie
od bodajże Deutsche Banku o zaległościach na koncie.
Okazało się że ten pierwszy bank został wykupiony, a nowy
pobierał opłaty za prowadzenie konta (nie pamiętam czy jakoś
to konto przeksztacali), w każdym razie żadna informacja
o tym nie przyszła. Dopiero po paru miesiącach jak się
uzbierało kilkanaście zł to przyszło upomnienie.
Powiem szczerze, że rzadko widywałem moją mamę tak wściekłą :)
Pamiętam, że próbowała się odwoływać ale odrzucili, a mamie
się odechciało walczyć (problemy zdrowotne) i zapłaciła.

Po prostu złodziejstwo i tyle.
Było to doobre parę lat temu i chyba wtedy klient miał znacznie
mniej do gadania niż dziś, a banki miały klienta dużo głębiej
w poważaniu. Nie sądzę aby teraz tak się zdarzyło, a nawet jeśli,
to żeby nie uwzględnili reklamacji.

Pozdrawiam
Miroo

do góry

Miroo napisał(a):

> Radzę zamykać stare konta.

Tyle, że to akurat ich problem, czy go zamkną, czy nie. Ja z nimi umowy
na ten rachunek nie podpisywałem...

do góry