Clegan pisze:

>> Jest różnica jakościowa. Jeśli prawnym środkiem płatniczym jest PLN, to
>> banki potrafią wykreować więcej owych peelenów. Po wprowadzeniu w obieg
>> "złotówki wykreowane" stają się one nieodróżnialne od "złotówek
>> pierwotnych".
> Jak to nie są rozróżnialne ? Jak rozpoznaję gotówkę na pierwszy rzut
> oka, tak samo pieniądz bankowy.

No to po czym poznajesz która złotówka w Twoim portfelu jest
"pierwotna", a która została "wykreowana"? ;-)))))

--
MiCHA

do góry

On 20 Sie, 22:42, Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl> wrote:

> No to po czym poznajesz która złotówka w Twoim portfelu jest
> "pierwotna", a która została "wykreowana"? ;-)))))
Pierwotna: takie kolorowe papierki albo metalowe krążki;
wykreowana: karty [plastikowe chyba].

do góry

Clegan pisze:

>> No to po czym poznajesz która złotówka w Twoim portfelu jest
>> "pierwotna", a która została "wykreowana"? ;-)))))
> Pierwotna: takie kolorowe papierki albo metalowe krążki;
> wykreowana: karty [plastikowe chyba].

A jak się pomodlisz do ściany, to następuje magiczna zamiana jednych w
drugie?

--
MiCHA

do góry

"Przemyslaw Kwiatkowski" <m...@m...waw.pl> wrote in message
news:i4nvm4$q6f$1@inews.gazeta.pl...
> Clegan pisze:
>
>>> No to po czym poznajesz która złotówka w Twoim portfelu jest
>>> "pierwotna", a która została "wykreowana"? ;-)))))
>> Pierwotna: takie kolorowe papierki albo metalowe krążki;
>> wykreowana: karty [plastikowe chyba].
>
> A jak się pomodlisz do ściany, to następuje magiczna zamiana jednych w
> drugie?

Musisz jasniej: do bankomatu.

do góry

On 21 Sie, 09:36, Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl> wrote:

> A jak się pomodlisz do ściany, to następuje magiczna zamiana jednych w
> drugie?
Dlaczego od razu magiczna ? Bank normalnie wykonuje swoje zobowiązanie
[albowiem pieniądz dłużny to zobowiązanie banku do zamiany pieniądza
bankowego na gotówkę]. Następuje równocześnie likwidacja pieniądza
dłużnego.

do góry

"Clegan" <c...@g...com> wrote in message
news:57d6aaa6-0786-4645-a2ba-85eedf4de193@q1g2000yqg
.googlegroups.com...
> On 21 Sie, 09:36, Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl> wrote:
>
>> A jak się pomodlisz do ściany, to następuje magiczna zamiana jednych w
>> drugie?
> Dlaczego od razu magiczna ? Bank normalnie wykonuje swoje zobowiązanie
> [albowiem pieniądz dłużny to zobowiązanie banku do zamiany pieniądza
> bankowego na gotówkę]. Następuje równocześnie likwidacja pieniądza
> dłużnego.

Nie, pieniadz fizyczny to tylko fizyczna odmiana pieniadza. Drukuje sie go
tyle ile jest zapotrzebowania na banknoty.
I nie ma nic wspolengo z pieniadzem dluznym lub nie.
Jak ktos zacznie zakopywac banknoty to sadzisz, ze ich braknie czy mennica
wydrukuje nowe banknoty?

do góry

On 23 Sie, 12:49, "pmlb" <b...@d...pl> wrote:

> Nie, pieniadz fizyczny to tylko fizyczna odmiana pieniadza.
Nieprawda. Gotówka a pieniądz dłużny [bankowy, elektroniczny] to dwa
rożne rodzaje pieniądza. Pieniądz bankowy to m.in. obietnica wypłaty
na żądanie gotówki - art. 5 pkt 5 lit. d ustawy prawo bankowe - z tego
wniosek, że gotówka a pieniądz elektroniczny to nie to samo. Bo
inaczej jaki ekonomiczny sens miałoby zamienianie tego samego na to
samo ?

do góry

Jan Strybyszewski <k...@...pl> writes:

>> Zamiast robic "BUhahahha" poswiec dwie minuty i sprawdz dokladnie:
>> Francja jest w NATO, malo jest jednym z najstarszych czlonkow.
>
> od 1966Rr nie jest w strukturach wojskowych, wiec o czym piszesz w
> kontekscie wojny ?

Francja jednak uczestniczy w strukturach wojskowych NATO.
--
Krzysztof Halasa

do góry

"Clegan" <c...@g...com> wrote in message
news:0d27e7e3-4974-4fed-aa92-def2fdafa6d5@z10g2000yq
b.googlegroups.com...
> On 23 Sie, 12:49, "pmlb" <b...@d...pl> wrote:
>
>> Nie, pieniadz fizyczny to tylko fizyczna odmiana pieniadza.
> Nieprawda. Gotówka a pieniądz dłużny [bankowy, elektroniczny] to dwa
> rożne rodzaje pieniądza.

Nieprawda, to dokladnie ten sam, w kazdej chwili idziesz do bankomatu i z
zapisu na koncie masz papierki w rekach.

> Pieniądz bankowy to m.in. obietnica wypłaty
> na żądanie gotówki - art. 5 pkt 5 lit. d ustawy prawo bankowe - z tego
> wniosek, że gotówka a pieniądz elektroniczny to nie to samo. Bo
> inaczej jaki ekonomiczny sens miałoby zamienianie tego samego na to
> samo?

Aha, wiec zycze powodzenia, idz do banku i na rzadnie kaz sobie wyplacici
15mln zlotych:)))
Pieniedzy papierowych jest tyle ile jest potrzebene do sprawnego
funkcjonowania panstwa. Czasem jest go wiecej czasem mniej.
Czy spotkales sie kiedys z problemem gotowki w obiegu? Nigdy (poza awariami
bankomatow) nie miales problemu z wzieciem gotowki w bankomacie czy w banku.
zawsze jej wystarcza. Tak wiec gotowka a pieniadz elektroniczny to dokladnie
to samo tylko w 2 roznych formach.
Na banknocie tez masz napisane, ze to obietnica.

do góry

On 25 Sie, 14:56, "pmlb" <b...@d...pl> wrote:

> Nieprawda, to dokladnie ten sam, w kazdej chwili idziesz do bankomatu i z
> zapisu na koncie masz papierki w rekach.
No przecież napisałem - bank realizuje swoje zobowiązanie wyrażone w
przytoczonym przepisie.

> Aha, wiec zycze powodzenia, idz do banku i na rzadnie kaz sobie wyplacici
> 15mln zlotych:)))
Jak mi przelejesz to czemu nie ?

> zawsze jej wystarcza. Tak wiec gotowka a pieniadz elektroniczny to dokladnie
> to samo tylko w 2 roznych formach.
Jak wyżej wykazałem to co innego.

> Na banknocie tez masz napisane, ze to obietnica.
Tak ? A w którym miejscu jest coś takiego napisane na banknocie
polskim ?

do góry