-
61. Data: 2010-06-15 07:02:44
Temat: Re: J.Kaczyński nie zostanie prezydentem a PIS nie wygra w 2011r.
Od: "marfi" <marfi @bb.onet.pl>
Użytkownik "Endriu" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:b5e587a4-169e-4fc1-a86c-d5c357c43b7c@y11g2000yq
m.googlegroups.com...
> A dla mnie mniejsze zło to PiS (już pisałem), Jest też opcja, którą widzę
> jako dobrą, ale teraz mam wybór : zło - mniejsze lub większe. Dlatego PiS,
> sorry Endriu - nie marnuj głosu.
>Przypominam ci drogi Marfi, że Białoruś już dzisiaj ma zakaz ustalania
>deficytu budżetowego
http://www.osw.waw.pl/pl/publikacje/tydzien-na-wscho
dzie/2010-05-19/minsk-poszukuje-dodatkowych-srodkow-
finansowych
--
marfi
-
62. Data: 2010-06-15 07:09:10
Temat: Re: J.Kaczyński nie zostanie prezydentem a PIS nie wygra w 2011r.
Od: Endriu <a...@g...com>
> > A dla mnie mniejsze z o to PiS (ju pisa em), Jest te opcja, kt r widz
> > jako dobr , ale teraz mam wyb r : z o - mniejsze lub wi ksze. Dlatego PiS,
> > sorry Endriu - nie marnuj g osu.
> >Przypominam ci drogi Marfi, e Bia oru ju dzisiaj ma zakaz ustalania
> >deficytu bud etowego
>
> http://www.osw.waw.pl/pl/publikacje/tydzien-na-wscho
dzie/2010-05-19/m...
Porównaj sobie skalę zadłużenia i porówanaj sobie na co Łukaszenka
wydaje pieniądze.
On wydaje pieniądze na ropę, a my wydajemy na wysokoie pokomunistyczne
kopalniano-ubeckie emerytury.
--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/
-
63. Data: 2010-06-15 07:15:00
Temat: Re: J.Kaczyński nie zostanie prezydentem a PIS nie wygra w 2011r.
Od: dejf <d...@a...pl>
W dniu 2010-06-14 13:17, skippy pisze:
> Powiem Ci dlaczego nie zagłosuję na PIS tylko na PO.
>
> Dlatego, że PIS mając władzę na wieloletnich szczytach koniunktury,
> zamiast wykorzystać tak wspaniałe okoliczności do prawdziwej reformy
> finansów, zmarnował całkowicie te szansę i uciekł od odpowiedzialności
> doprowadzając do wyborów tuż na granicy początku bessy.
> Przewidywali scenariusz całkowitej klęski gospodarczej w wykonaniu PO
> podczas nadchodzącego tąpnięcia.
Kurcze niezli z tych pisowcow wrozbici :)
Powiem Ci skippy dlaczego ciesze sie ze wygralo pis w 2005.
Rzecz o ktorej jakos malo sie mowi (moze malo osob zarabia w tym
przedziale) czyli zmiana progów podatkowych.
Znam mase osob (kumpli specjalistow IT) zarabiajacych w przedziale
45k-85k brutto (blizej 85k) i wszyscy oni rocznie sa kilka tysiecy do
przodu z samej takiej zmiany podatkow. Nie moge pojac dlaczego pisowcy
tego nie wspominaja na kazdym kroku.
Rowniez osoby, ktore sa 1-osobowymi firmami do 85k przesiedli sie z
sldowego 19% na pisowe 18%.
Na tej grupie takie argumetny powinny miec najwyzszy mnoznik istotnosci.
-
64. Data: 2010-06-15 07:17:42
Temat: Re: J.Kaczyński nie zostanie prezydentem a PIS nie wygra w 2011r.
Od: " XXL" <d...@W...gazeta.pl>
Endriu <a...@g...com> napisał(a):
Powiem ci Skippy Ze z mojego punktu widzenia zalosnie wyglada ta twoja
polityczna perspektywa.
Glosujesz na ludzi ktorzy nie wiadomo co zrobia, nie wiadomo co maja
na mysli i ktorym oszukiwanie swoich wyborcow przychodzi bez najmniejszego trudu.
----------------------------------------------------
-------------------------
Tylko pozazdrościć publicystom UPR takich niezłomnych i zagorzałych fanów jak
Endriu czy sys29 :-)
Dzięki takim jak wy nadal można sprzedawać utopię XIX-wiecznego "czystego"
kapitalizmu.
Publicyści UPR mogą sobie bujać w obłokach tak jakby Polska w pojedynkę była
bezpieczną i w pełni samowystarczalną wyspą.
A ta prawdziwa polityka w odróżnieniu od utopii UPR, musi się liczyć z
realiami, z progiem wytrzymałości społeczeństwa i z faktami, że mamy XXI wiek
i cywilizowane kraje już dawno temu odesłały monarchię oraz dyktaturę do
lamusa historii.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
65. Data: 2010-06-15 07:21:00
Temat: Re: J.Kaczyński nie zostanie prezydentem a PIS nie wygra w 2011r.
Od: SlawcioD <s...@p...onet.pl>
dejf pisze:
> W dniu 2010-06-14 13:17, skippy pisze:
>> Powiem Ci dlaczego nie zagłosuję na PIS tylko na PO.
>>
>> Dlatego, że PIS mając władzę na wieloletnich szczytach koniunktury,
>> zamiast wykorzystać tak wspaniałe okoliczności do prawdziwej reformy
>> finansów, zmarnował całkowicie te szansę i uciekł od odpowiedzialności
>> doprowadzając do wyborów tuż na granicy początku bessy.
>> Przewidywali scenariusz całkowitej klęski gospodarczej w wykonaniu PO
>> podczas nadchodzącego tąpnięcia.
>
> Kurcze niezli z tych pisowcow wrozbici :)
> Powiem Ci skippy dlaczego ciesze sie ze wygralo pis w 2005.
> Rzecz o ktorej jakos malo sie mowi (moze malo osob zarabia w tym
> przedziale) czyli zmiana progów podatkowych.
> Znam mase osob (kumpli specjalistow IT) zarabiajacych w przedziale
> 45k-85k brutto (blizej 85k) i wszyscy oni rocznie sa kilka tysiecy do
> przodu z samej takiej zmiany podatkow. Nie moge pojac dlaczego pisowcy
> tego nie wspominaja na kazdym kroku.
> Rowniez osoby, ktore sa 1-osobowymi firmami do 85k przesiedli sie z
> sldowego 19% na pisowe 18%.
> Na tej grupie takie argumetny powinny miec najwyzszy mnoznik istotnosci.
no a jak by to wygladalo na wiecu wyborczym jarka k. w stoczyni?
przeciez po teksci najlepiej zarabiajacym obnizylismy podatki by go na
butach wyniesli nie silac sie na szukanie taczki...;)
pozdrawiam
SlawcioD
ps. ilu z poslow i czlonkow pisu i ich rodzin zarabia 45kpln-85kpln?
-
66. Data: 2010-06-15 07:21:12
Temat: Re: J.Kaczyński nie zostanie prezydentem a PIS nie wygra w 2011r.
Od: dejf <d...@a...pl>
W dniu 2010-06-15 09:15, dejf pisze:
> W dniu 2010-06-14 13:17, skippy pisze:
>> Powiem Ci dlaczego nie zagłosuję na PIS tylko na PO.
>>
>> Dlatego, że PIS mając władzę na wieloletnich szczytach koniunktury,
>> zamiast wykorzystać tak wspaniałe okoliczności do prawdziwej reformy
>> finansów, zmarnował całkowicie te szansę i uciekł od odpowiedzialności
>> doprowadzając do wyborów tuż na granicy początku bessy.
>> Przewidywali scenariusz całkowitej klęski gospodarczej w wykonaniu PO
>> podczas nadchodzącego tąpnięcia.
>
> Kurcze niezli z tych pisowcow wrozbici :)
> Powiem Ci skippy dlaczego ciesze sie ze wygralo pis w 2005.
> Rzecz o ktorej jakos malo sie mowi (moze malo osob zarabia w tym
> przedziale) czyli zmiana progów podatkowych.
> Znam mase osob (kumpli specjalistow IT) zarabiajacych w przedziale
> 45k-85k brutto (blizej 85k) i wszyscy oni rocznie sa kilka tysiecy do
> przodu z samej takiej zmiany podatkow. Nie moge pojac dlaczego pisowcy
> tego nie wspominaja na kazdym kroku.
> Rowniez osoby, ktore sa 1-osobowymi firmami do 85k przesiedli sie z
> sldowego 19% na pisowe 18%.
> Na tej grupie takie argumetny powinny miec najwyzszy mnoznik istotnosci.
Rowniez Ci z zarobkami do 45k sa do przodu (ale niewiele) jak i Ci z
zarobkami powyzej 85k (tez sporo).
-
67. Data: 2010-06-15 07:25:52
Temat: Re: J.Kaczyński nie zostanie prezydentem a PIS nie wygra w 2011r.
Od: dejf <d...@a...pl>
W dniu 2010-06-15 09:21, SlawcioD pisze:
> dejf pisze:
>> W dniu 2010-06-14 13:17, skippy pisze:
>>> Powiem Ci dlaczego nie zagłosuję na PIS tylko na PO.
>>>
>>> Dlatego, że PIS mając władzę na wieloletnich szczytach koniunktury,
>>> zamiast wykorzystać tak wspaniałe okoliczności do prawdziwej reformy
>>> finansów, zmarnował całkowicie te szansę i uciekł od odpowiedzialności
>>> doprowadzając do wyborów tuż na granicy początku bessy.
>>> Przewidywali scenariusz całkowitej klęski gospodarczej w wykonaniu PO
>>> podczas nadchodzącego tąpnięcia.
>>
>> Kurcze niezli z tych pisowcow wrozbici :)
>> Powiem Ci skippy dlaczego ciesze sie ze wygralo pis w 2005.
>> Rzecz o ktorej jakos malo sie mowi (moze malo osob zarabia w tym
>> przedziale) czyli zmiana progów podatkowych.
>> Znam mase osob (kumpli specjalistow IT) zarabiajacych w przedziale
>> 45k-85k brutto (blizej 85k) i wszyscy oni rocznie sa kilka tysiecy do
>> przodu z samej takiej zmiany podatkow. Nie moge pojac dlaczego pisowcy
>> tego nie wspominaja na kazdym kroku.
>> Rowniez osoby, ktore sa 1-osobowymi firmami do 85k przesiedli sie z
>> sldowego 19% na pisowe 18%.
>> Na tej grupie takie argumetny powinny miec najwyzszy mnoznik istotnosci.
>
> no a jak by to wygladalo na wiecu wyborczym jarka k. w stoczyni?
> przeciez po teksci najlepiej zarabiajacym obnizylismy podatki by go na
> butach wyniesli nie silac sie na szukanie taczki...;)
>
> pozdrawiam
> SlawcioD
>
> ps. ilu z poslow i czlonkow pisu i ich rodzin zarabia 45kpln-85kpln?
Na wiecu mysle ze by bylo ok. Przeciez Ci do 45k tez zaplaca mniej
dochodowego. A co do zarobkow rodzin pisu to watpie zeby ustawa byla pod
to pisana - ten nowy drugi prog idealnie co do zlotowki zostal zrownany
z trzecim starym progiem. A nawet jesli to szkoda ze nie poszli dalej i
nie obnizyli tego podatku jeszcze bardziej - na pewno nie tylko rodziny
pisowcow by sie ucieszyly.
-
68. Data: 2010-06-15 07:27:23
Temat: Re: J.Kaczyński nie zostanie prezydentem a PIS nie wygra w 2011r.
Od: "skippy" <a...@n...ma>
Użytkownik "dejf" <
> Rowniez osoby, ktore sa 1-osobowymi firmami do 85k przesiedli sie z
> sldowego 19% na pisowe 18%.
> Na tej grupie takie argumetny powinny miec najwyzszy mnoznik istotnosci.
Tak, to prawda, ja o tym nie zapominam.
Ale prawda jest nieco inna z mojego pubktu widzenia własnej działki
gospodarczej.
Otóż najistotniejsze zmiany podatkowe, reszta to szum to
- ryczałt od przychodów ewidencjonowanych (nie wiem kto to wprowadził, nie
chce mi się szukać)
- liniowy PIT za LSD
- obniżka CIT za LSD
Ta zmiana z 19 na 18 jakkolwiek istotna, to nijak się ma do samego faktu
wprowadzenia liniowego.
Z mojego punktu widzenia ani PIS, ani PO nie zrobiły nic istotnego w
zakresie podatków.
A z innej beczki: podatek zwany belkowym (a de facto dwa podatki z których
jeden ponoć nie jest pomysłem Belki), to:
- od dochodów kapitałowych w zakresie giełdy np - jak najbardziej
uzasadniony wg mnie, nie widze powodu żeby te zyski nie były opodatkowane.
Co prawda wiadomo, chciałbym płacić jak najmniej więc jednostkowo jestem
przeciw. Z punktu widzenia państwa jednak ta dziura podatkowa nie miała wg
mnie uzasadnienia. Jedyne ku...stwo to odliczanie połowy straty w skrócie
mówiąc.
- w zakresie lokat: groszowa sprawa, ale ja nie widzę uzasadnienia dla tego
podatku. Mogliby znieść własnie tylko ten - małym kosztem budżetowym a zysk
społeczny byłby dla nich duży i nie rozumiem, dlaczego tego nie zrobili.
Znakomita kiełbasa wyborcza.
Może sie zreflektują, mają jeszcze rok.
PISzdrawiam
-
69. Data: 2010-06-15 07:27:38
Temat: Re: J.Kaczyński nie zostanie prezydentem a PIS nie wygra w 2011r.
Od: totus <t...@p...onet.pl>
Endriu wrote:
> W ten sposób moglibyśmy sobie tutaj zaoszczędzić czczej gadaniny
> Totusa "że się nie da bo nie ma odpowiedniej ordynacji". To nie jest
> tak "że się nie da".
Osochodzi? Co ja pisałem, że się nie da ze względu na ordynację, a Ty
bohatersko robisz?
-
70. Data: 2010-06-15 08:17:49
Temat: Re: J.Kaczyński nie zostanie prezydentem a PIS nie wygra w 2011r.
Od: dejf <d...@a...pl>
W dniu 2010-06-15 09:27, skippy pisze:
>
> Użytkownik "dejf" <
>
>> Rowniez osoby, ktore sa 1-osobowymi firmami do 85k przesiedli sie z
>> sldowego 19% na pisowe 18%.
>> Na tej grupie takie argumetny powinny miec najwyzszy mnoznik istotnosci.
>
> Tak, to prawda, ja o tym nie zapominam.
> Ale prawda jest nieco inna z mojego pubktu widzenia własnej działki
> gospodarczej.
> Otóż najistotniejsze zmiany podatkowe, reszta to szum to
>
> - ryczałt od przychodów ewidencjonowanych (nie wiem kto to wprowadził,
> nie chce mi się szukać)
> - liniowy PIT za LSD
> - obniżka CIT za LSD
>
> Ta zmiana z 19 na 18 jakkolwiek istotna, to nijak się ma do samego faktu
> wprowadzenia liniowego.
>
Zgoda z tym liniowym (ze tez to LSD a nie kto inny musialo wprowadzic...).
Ale co do dochodowego dla osob fizycznych to zmiana nie jest szumem,
jest istotna. Nie wiem jak to zazwac - powiedzmy klasa srednia (czyli
przyjmijmy ta pomiedzy 45k-85k) - zostala wzmocniona.