-
11. Data: 2016-08-30 15:18:08
Temat: Re: Jak to jest z odsetkiem osób spłacających KK w grace period?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:2a22799c-d10f-44e0-93ae-4ce27caf11ab@go
oglegroups.com...
W dniu wtorek, 30 sierpnia 2016 13:06:06 UTC+2 użytkownik Lisciasty
napisał:
>> No to chyba oczywiste? Ludziki używają kart a potem
>> bezczelnie płacą w terminie, unikając odsetek, przez co wydawca
>> karty nie zarabia (
>Raczej nie to. Banki nie mają obowiązku chyba okresu bezosetkowego
>dawać i gdyby na kartach nie zarabiały to by te okresy zlikwidowały.
A kto by im wtedy taka karte wzial ? Raczej nie ci, co teraz unikaja
placenia odsetek :-)
Kiedys PKO BP mial 1% "prowizji", ale ze odsetki byly wtedy dosc
wysokie, to mialo to jakies uzasadnienie. A i tak unikalem placenia ta
karta :-)
Teraz jeszcze spadly prowizje od sklepow i problem mogl sie stac
napiety.
Przy czym przecietny bank jakos tam na kliencie w calosci zarobi, ale
taki np Citi, ktorego pomysl na biznes to bylo wcisniecie karty,
darmowej ?
>wyżej co prawda jest że większość ludzi spłaca w okresie
>bezodsetkowym
>ale wcześniej czytałem coś odwrotnego wręcz że większość właśnie
>nioe spłaca w bezodsetkowym tylko płaci grzecznie odsetki.
A naprawde to cholera wie jak jest.
A pardon - wiadomo, tylko trzeba link otworzyc:
"Obecnie posiada je 4,7 mln osób, z czego liczba używających karty
zgodnie z jej przeznaczeniem (salda kredytowe) to niecałe 3,7 mln
osób. "
czyli mniej wiecej co piaty klient bank okrada, 4/5 grzecznie placi
:-)
Bo "Tylko od maja 2015 r. z rynku zniknęło 300 tys. rachunków kart
kredytowych" IMO swiadczy o tym, ze te karty byly za drogie.
I raczej nie o kredyt chodzi, tylko o miesieczne/roczne oplaty, lub
limit oplate kasujacy.
A moze konkurencja ze strony innych drobnych kredytow ?
Dalej
"Z opublikowanych przez KNF danych na temat sytuacji sektora bankowego
wynika, że łączna kwota zadłużenia na rachunkach kart kredytowych
wzrasta - okazuje się, że maj był kolejnym miesiącem, kiedy to
zadłużenie rosło. Osiągnęło już wartość ponad 13,3 mld PLN. Dla
porównania w kwietniu było to 13,1 mld PLN."
Banki powinny byc wiec zadowolone :-)
Bo tego "Podobnie jak na rynku kredytów gotówkowych rośnie średni
limit na przyznanej karcie - w maju wyniósł on przeciętnie 4 555 PLN w
porównaniu do 4 162 PLN rok wcześniej (wzrost o 9,4%). "
to nie bardzo wiem jak rozumiec - mowa o skrednim zadluzeniu, czy o
srednim przyznanym limicie ?
Troche maly bylby - banki raczej sporo wieksze wciskaja.
Chociaz ... "O ile bowiem w kwietniu - po raz pierwszy w tym roku -
wydano więcej kart kredytowych (97,5 tys.) na łączną kwotę limitów
438,3 mln PLN (wzrost o 2,6% w ujęciu liczbowym i o 8,0% w ujęciu
wartościowym, w porównaniu do kwietnia 2015 r.), "
Tu raczej nie moze byc mowy o srednim saldzie, czyzby tak duzo ludzie
brali kart z limitem 4, 3 czy nawet 2 lub jeden tysiac ?
Z bankowych tabelek dla przecietnego Polaka wiecej nie wynika, czy
biora np na platnosci w internecie i wiecej niz 1000 zl zbyt ryzykowne
?
"Kim zatem jest przeciętny posiadacz karty kredytowej według ostatniej
edycji badań KPF i IRG SGH? To mieszkaniec dużego miasta, w wieku od
30 do 49 lat, posiadający wyższe wykształcenie, pracujący na
stanowisku nierobotniczym, ze stałym dochodem na osobę powyżej 1 400
PLN."
Taaa, no to 2000 zl to moze byc sensowny limit :-)
Chyba, ze to dochod na glowe w rodzinie z dziecmi ...
J.
-
12. Data: 2016-08-30 16:23:30
Temat: Re: Jak to jest z odsetkiem osób spłacających KK w grace period?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:57c5879d$0$15200$6...@n...neostrad
a.pl...
Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
>>wyżej co prawda jest że większość ludzi spłaca w okresie
>>bezodsetkowym
>>ale wcześniej czytałem coś odwrotnego wręcz że większość właśnie
>>nioe spłaca w bezodsetkowym tylko płaci grzecznie odsetki.
>A naprawde to cholera wie jak jest.
>A pardon - wiadomo, tylko trzeba link otworzyc:
>"Obecnie posiada je 4,7 mln osób, z czego liczba używających karty
>zgodnie z jej przeznaczeniem (salda kredytowe) to niecałe 3,7 mln
>osób. "
Przeczytalem jeszcze raz ... no i nie wiem jak to rozumiec.
Bo ja przeciez tez stale mam saldo kredytowe, tylko splacam w GP.
Wiec przeanalizowali doglebnie i 3.7 mln osob ma wieksze zadluzenie,
ktorego nie potrafi splacic w GP,
czy 1mln uzywa karty sporadycznie raz na rok, a przez wiekszosc czasu
ma saldo zerowe ?
J.
-
13. Data: 2016-08-30 18:22:10
Temat: Re: Jak to jest z odsetkiem osób spłacających KK w grace period?
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 30 sierpnia 2016 15:18:23 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:
.
> A kto by im wtedy taka karte wzial ? Raczej nie ci, co teraz unikaja
> placenia odsetek :-)
Na takim bankom nie zależy
.
>
> Przy czym przecietny bank jakos tam na kliencie w calosci zarobi, ale
> taki np Citi, ktorego pomysl na biznes to bylo wcisniecie karty,
> darmowej ?
Ale odsetki maksymalne pewnie.
.
>
> A naprawde to cholera wie jak jest.
Wg mnie w GP spłaca mało kto. Ale nie będe się starał tego tu udowadniać- może gdzieś
KNF jakies dane ma.
> A pardon - wiadomo, tylko trzeba link otworzyc:
>
> "Obecnie posiada je 4,7 mln osób, z czego liczba używających karty
> zgodnie z jej przeznaczeniem (salda kredytowe) to niecałe 3,7 mln
> osób. "
Ten fragment właśnie jest dla mnie niejasny
> Bo "Tylko od maja 2015 r. z rynku zniknęło 300 tys. rachunków kart
> kredytowych" IMO swiadczy o tym, ze te karty byly za drogie.
I tak i nie. Ludziska mieli "darmowe" karty z różnych promocji, z kart tych nie
korzystali, teraz zaczeły wchodzić opłaty to te niewykorzystane polikwidowali.
Pamiętasz nie tak dawno gość tu na grupie pisał że ma konta w kilkunastu bankach(tego
nie rozumiem po co komu kilkanaście kont) i zaczyna likwidować nieużywane. Z kartami
podobnie
> I raczej nie o kredyt chodzi, tylko o miesieczne/roczne oplaty, lub
> limit oplate kasujacy.
Ano właśnie
> to nie bardzo wiem jak rozumiec - mowa o skrednim zadluzeniu, czy o
> srednim przyznanym limicie ?
Pisanina dziennikarzyny
> Tu raczej nie moze byc mowy o srednim saldzie, czyzby tak duzo ludzie
> brali kart z limitem 4, 3 czy nawet 2 lub jeden tysiac ?
Jakaś cześć sprzedaży "na raty" to po prostu karty z limitem odpowiednim. Sygma
kiedyś tak robiła
A z drugiej strony kto rozsądny weźmie kartę z limitem większym od swoich dochodów?
Spłącać w GP wtedy nie ma z czego. Więc te małe limity to by pasowało
> Z bankowych tabelek dla przecietnego Polaka wiecej nie wynika, czy
> biora np na platnosci w internecie i wiecej niz 1000 zl zbyt ryzykowne
> Taaa, no to 2000 zl to moze byc sensowny limit :-)
Ano właśnie
-
14. Data: 2016-08-30 19:16:23
Temat: Re: Jak to jest z odsetkiem osób spłacających KK w grace period?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
W dniu wtorek, 30 sierpnia 2016 15:18:23 UTC+2 użytkownik J.F.
napisał:
>> A kto by im wtedy taka karte wzial ? Raczej nie ci, co teraz
>> unikaja placenia odsetek :-)
>Na takim bankom nie zależy
>
>> Przy czym przecietny bank jakos tam na kliencie w calosci zarobi,
>> ale
>> taki np Citi, ktorego pomysl na biznes to bylo wcisniecie karty,
>> darmowej ?
>Ale odsetki maksymalne pewnie.
Maksymalne, jak u wszystkich, 10%.
Tylko co z tego, jesli klient ich nie placi, bo unika :-)
Ale ciezko pracuja, dzwonia, a moze by pan tak gotowke z limitu karty
wybral, a nawet wiecej niz limitu :-)
>> A naprawde to cholera wie jak jest.
>Wg mnie w GP spłaca mało kto. Ale nie będe się starał tego tu
>udowadniać- może gdzieś KNF jakies dane ma.
No coz, wydaje mi sie, ze wcale nie tak malo kto, ale danych tez nie
mam.
>> A pardon - wiadomo, tylko trzeba link otworzyc:
>> "Obecnie posiada je 4,7 mln osób, z czego liczba używających karty
>> zgodnie z jej przeznaczeniem (salda kredytowe) to niecałe 3,7 mln
>> osób. "
>Ten fragment właśnie jest dla mnie niejasny
Dla mnie juz tez nie.
Choc wydzwiek calosci artykulu jest jeden - ci cholerni klienci nie
chca sie zadluzac :-)
>> Bo "Tylko od maja 2015 r. z rynku zniknęło 300 tys. rachunków kart
>> kredytowych" IMO swiadczy o tym, ze te karty byly za drogie.
>I tak i nie. Ludziska mieli "darmowe" karty z różnych promocji, z
>kart tych nie korzystali, teraz zaczeły wchodzić opłaty to te
>niewykorzystane polikwidowali.
>Pamiętasz nie tak dawno gość tu na grupie pisał że ma konta w
>kilkunastu bankach(tego nie rozumiem po co komu kilkanaście kont) i
>zaczyna likwidować
Kolekcjoner - hobby takie. Ale jak widac - i on uwaza za niezbyc
potrzebne.
No coz:
a) konto warto trzymac, bo tam historia jest, mozna sprawdzic ze sie
zaplacilo, jak sie po dwoch latach upomna,
b) konto warto zamknac, za rok czy dwa bedzie nowa promocja :-)
>> I raczej nie o kredyt chodzi, tylko o miesieczne/roczne oplaty, lub
>> limit oplate kasujacy.
>Ano właśnie
Tylko czy tacy ludzie zechca sie zadluzac na te 10% ?
W miare mozliwosci - mysle, ze nie ...
>A z drugiej strony kto rozsądny weźmie kartę z limitem większym od
>swoich dochodów?
A to akurat duzo calkiem rozsadnych osob moze wziac :-)
>> Z bankowych tabelek dla przecietnego Polaka wiecej nie wynika, czy
>> biora np na platnosci w internecie i wiecej niz 1000 zl zbyt
>> ryzykowne
>> Taaa, no to 2000 zl to moze byc sensowny limit :-)
>Ano właśnie
Ale z drugiej strony - ja co prawda 1400 zl nie zarabiam, ale jakos
limit mi duzo wiekszy wcisneli/przyznali ... to mysle, ze innym tez 4
czy 5 tys nie skapili.
Nawet przyklady (wcale nie) reprezentatywne sa wieksze ...
J.