-
1. Data: 2021-07-01 23:39:19
Temat: Jak tu w końcu jest z tym bezpieczeństwem transakcji kartami?
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
Z jednej strony te wszystkie mechanizmy zatwierdzania pojedynczych
transakcji, a z drugiej strony - ciągle są miejsca, gdzie raz podajesz
numer karty i potem tę kartę obciążają przy kolejnych transakcjach
totalnie bez żadnej weryfikacji czegokolwiek.
Z trzeciej strony, są też miejsca, gdzie owszem, numer karty podajesz
raz, ale potem każdy zakup trzeba potwierdzać smsem/aplikacją.
Nic z tego nie rozumiem.
MJ
-
2. Data: 2021-07-02 08:07:58
Temat: Re: Jak tu w końcu jest z tym bezpieczeństwem transakcji kartami?
Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>
On 2021-07-01 23:39, Michal Jankowski wrote:
> Z jednej strony te wszystkie mechanizmy zatwierdzania pojedynczych
> transakcji, a z drugiej strony - ciągle są miejsca, gdzie raz podajesz
> numer karty i potem tę kartę obciążają przy kolejnych transakcjach
> totalnie bez żadnej weryfikacji czegokolwiek.
>
> Z trzeciej strony, są też miejsca, gdzie owszem, numer karty podajesz
> raz, ale potem każdy zakup trzeba potwierdzać smsem/aplikacją.
Nie znam się więc się wypowiem - pewnie zależy to od podpisanych umów i
tego kto bierze (czy dzieli się) ryzyko na siebie.
Z punktu widzenia takiego np. allegro lepiej jest jeżeli użytkownik nie
musi w żaden sposób potwierdzić zakupu - bo może przegapić, nie umieć,
rozmyślić się, zapomnieć etc. - więc jeżeli dogadają się wyżej (nie mam
pojęcia z kim, na jakim poziomie, nie moja branża) że ew. fraudy nie
będą (aż takim) problemem dla wystawcy\użytkownika to czemu im nie
pozwolić skoro użytkownik będzie łatwiej i chętniej używał karty?
-
3. Data: 2021-07-08 17:25:25
Temat: Re: Jak tu w końcu jest z tym bezpieczeństwem transakcji kartami?
Od: "Piotr W." <p...@p...com>
> Z punktu widzenia takiego np. allegro lepiej jest jeżeli użytkownik nie musi w
żaden sposób potwierdzić zakupu - bo może
> przegapić, nie umieć, rozmyślić się, zapomnieć etc. - więc jeżeli dogadają się
wyżej (nie mam pojęcia z kim, na jakim poziomie,
> nie moja branża) że ew. fraudy nie będą (aż takim) problemem dla
wystawcy\użytkownika to czemu im nie pozwolić skoro użytkownik
> będzie łatwiej i chętniej używał karty?
Na mnie to podziałało inaczej. Nie skłoniło mnie to częstszego używania karty na
Allegro,
gdzie mimo NIE ZAPISANIA w profilu danych karty, następna operacja przebiegłą bez
konieczności potwierdzenia SMS'em mimo, że poprzednie wielokrotne zakupy na Allegro
przebiegały klasycznie z potwierdzeniem SMS'em. Ani Allegro, ani bank, ani PayU,
NIE POTRAFILI na zadane pytanie o przyczyny w/w braku żądania potwierdzenia SMS'em
udzielić wiążącej odpowiedzi.
Wręcz przeciwnie. Zrezygnowałem z płatności kartą na rzecz przelewów
(suma dziennych transakcji w Internecie=0).
Kiedyś, kiedy miałem kartę pre-paid (BZ WBK) mimo braku potwierdzenia operacji
SMS'em,
ładowałem kartę (przelewem) do spodziewanej wysokości operacji. Potem płatność a
pozostałość
reszty kasy na karcie nie była atrakcyjna dla kogokolwiek. Karty Pre-paid BZ WBK w
wielu walutach,
były bardzo wygodne szczególnie podczas wyjazdów zagranicznych. Utrata karty,
skimming lub wyciek
danych karty ze sklepu internetowego mógł skutkować co najwyżej utratą przeznaczonych
na wyjazd
środków. Karta przypięta do gł. rachunku na którym są większe środki, stanowi
większe zagrożenie
fraud'em i może spowodować większe straty. A kartę Pre-paid z załadowaną określoną
sumą (w $ ? ? zł.)
można było dać synowi/córce na wycieczkę zagraniczną bez wielkiego ryzyka. Można było
też na prośbę
latorośli, doładować przelewem/wpłacić w kasie...bo brakło kasy na dodatkowe
wycieczki/zakupy etc.
Działało to szybciej i wygodniej niż Western Union. I komu to przeszkadzało?
KNF. Mimo ograniczenia obrotów rocznych na takiej karcie do b.skromnych, uzasadniano
to praniem kasy.
Ehhhhhhhhhh. Ci co piorą kasę mają lepsze rozwiązania.
Pozdrowienia Piotr W.