eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiJak zatrzymac klienta
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2003-04-10 08:52:21
    Temat: Jak zatrzymac klienta
    Od: e...@p...onet.pl

    Mysli ktos, ze moze zaoferowac jakis dobry produkt, budowac zaufanie itp?
    Mozna, ale po co. Inteligo potrafi inaczej.
    Jakis czas temu nie zdzierzylem (pisalem szerzej w innym watku) i postanowilem
    zamknac konto. Wypelnilem oryginalny formularz, polecenie przelewu srodkow na
    inny rachunek, wszystko ladnie, wyslalem za potwierdzeniem odbioru,
    rzeczywiscie rachunki zablokowali - teraz tylko regulaminowy termin
    wypowiedzenia. Wiec termin sobie biegnie, mija - i nic. Tak po tygodniu (tj.
    wczoraj) dzwonie i sie pytam, o co biega. A panienka, ze istotnie, ze termin
    minal, ale oni nie zamkneli. Bo co? Bo probowali (ponoc) sie ze mna
    skontaktowac, zeby potwierdzic. Widac pisemna dyspozycja im nie wystarcza, a
    wlasny regulamin i k.c. maja w d... (nie przypominam sobie, zeby przewidywal
    cos podobnego). Po dluzszym sprawdzaniu okazuje sie, ze potwierdzic chcieli
    numer konta (do przelwu srodkow), bo sie komus nie spodobal. Byl oczywiscie
    poprawny, ale widac, fakt ze "wzbudzil watpliwosci" wystarcza by olac
    dyspozycje klienta. Musialem potwierdzac wiec panience. Obawiam sie tylko, ze
    znow beda sie ze mna "probowali skontaktowac" zeby dokonac potwierdzenia
    potwierdzenia. A pienadze sobie gdzies tam leza, bez zadnej mozliwosci dostepu.
    Mrozek by tego nie wymyslil - ch... zbolale!




    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2003-04-10 10:22:41
    Temat: Re: Jak zatrzymac klienta
    Od: g...@...pl

    A co to za bank?


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 3. Data: 2003-04-10 11:30:59
    Temat: Re: Jak zatrzymac klienta
    Od: Piotr Kulinski <p...@a...net.pl>


    >potwierdzenia. A pienadze sobie gdzies tam leza, bez zadnej mozliwosci dostepu.
    >Mrozek by tego nie wymyslil - ch... zbolale!

    A wiec robimy inaczej
    Najpierw przelewamy sobie sume na inne konto a dopiero pozniej bawimy
    sie w zamykanie

    Peter
    GG: 566964
    Motto: zawsze mam racje, no chyba ze sie myle.
    sigcreator: core dumped


  • 4. Data: 2003-04-10 11:39:39
    Temat: Re: Jak zatrzymac klienta
    Od: e...@p...onet.pl

    > A wiec robimy inaczej
    > Najpierw przelewamy sobie sume na inne konto a dopiero pozniej bawimy
    > sie w zamykanie

    Jasne ze tak zrobilem, zostawilem ze 3 stowki, zeby im nie przyszlo do glowy
    np. oplaty za za niskie saldo pobierac.
    Ale chodzi o zasade. W ten sposob moga konta nie zamknac nigdy - nie, bo nie!
    Z prawnego punktu widzenia czysty bandytyzm. W zasadzie zaluje, ze nie
    zostawilem wiekszej kwoty, bo mialbym sensowna wartosc przedmiotu sporu i
    scignalbym ich sadownie (zarzadalem oczywiscie odsetek _ustawowych_ za czas od
    przekroczenia terminu, ale panienka mnie wysmiala "bo pieniadze sa
    oprocentowane, a odestki ustawowe to sa od debetu").
    Przynajmniej wiem, czemu ten bank jest wirtualny - jakby mnie tak w oddziale
    potraktowali, to chyba bym zamordowal.




    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 5. Data: 2003-04-10 11:40:23
    Temat: Re: Jak zatrzymac klienta
    Od: e...@p...onet.pl

    > A co to za bank?
    >
    Napisalem przeciez: INTEŻYGO


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1