Wczoraj zamykałem konto walutowe w BSK przez 55 min. i przy zaangażowaniu conajmniej
5
pracowników naraz. Co za zamieszanie!!! I jeszcze na dodatek pobrali mi kolejne 5 PLZ
za
prowadzenie konta!!! Czyli w sumie wychodzi 10 zł za 14 dni funkcjonowania konta.
Zaraz
chyba napisze reklamacje do dyrektora oddziału bo mając tyle czasu dokładnie
przeczytałem
całą Tablice ogłoszeń i nie ma tam ani słowa o wprowadzeniu takiej opłaty. W sumie 10
zł
piechotą nie chodzi, a że będzie to moja pierwsza "walka z Goliatem" to tylko dodaje
mi
dodatkowych chęci.

pozdrowienia,

maluszek

P.S. Na koniec w kasie z uśmiechem mi oznajmiono, że największe nominały Euro jakie
mają
to 10 Euro (jutro mają być większe :O)). No i wyszedłem z banku z grubym portfelem...

do góry

Użytkownik "Maluch" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a1m706$d79$1@news.onet.pl...
> Wczoraj zamykałem konto walutowe w BSK przez 55 min. i przy zaangażowaniu
conajmniej 5
> pracowników naraz. Co za zamieszanie!!! I jeszcze na dodatek pobrali mi
kolejne 5 PLZ za
> prowadzenie konta!!! Czyli w sumie wychodzi 10 zł za 14 dni funkcjonowania
konta. Zaraz
> chyba napisze reklamacje do dyrektora oddziału bo mając tyle czasu
dokładnie przeczytałem
> całą Tablice ogłoszeń i nie ma tam ani słowa o wprowadzeniu takiej opłaty.
W sumie 10 zł
> piechotą nie chodzi, a że będzie to moja pierwsza "walka z Goliatem" to
tylko dodaje mi
> dodatkowych chęci.

to prawda ze ING BSK nie popisal sie z kontami walutowymi. Wprowadzenie
znienacka oplaty za prowadzenie, sciagniecie jej na koniec roku od
zaskoczonych ludzi i sciaganie jej przy zamykaniu konta. Wszystko zgodnie z
przepisami... Tylko w ten sposob zniecheca sie klientow do banku na wiele
lat. Czy warto bylo zarobic te pare zlotych zeby stracic wielu klientow...?


PS. Ja tez pozamykalem wlasnie konta walutowe (nie obylo sie bez konsultacji
z kierowniczka) a ING bardzo stracil w moich oczach.

D.

do góry

> > Wczoraj zamykałem konto walutowe w BSK przez 55 min. i przy zaangażowaniu
> conajmniej 5
> > pracowników naraz. Co za zamieszanie!!! I jeszcze na dodatek pobrali mi
> kolejne 5 PLZ za
> > prowadzenie konta!!! Czyli w sumie wychodzi 10 zł za 14 dni funkcjonowania
> konta.
> [...]
>
> to prawda ze ING BSK nie popisal sie z kontami walutowymi. Wprowadzenie
> znienacka oplaty za prowadzenie, sciagniecie jej na koniec roku od
> zaskoczonych ludzi i sciaganie jej przy zamykaniu konta. Wszystko zgodnie z
> przepisami... Tylko w ten sposob zniecheca sie klientow do banku na wiele
> lat. Czy warto bylo zarobic te pare zlotych zeby stracic wielu klientow...?
>


A mnie się udało zamknąć wczoraj konta szybko i w miłej atmosferze. Tym
milszej, że nie skasowano mi dalszych 10 zł za styczeń. Na św. Katarzyny we
Wrocławiu były dostępne nominały euro 5-100. Za to po całym budynku szukali dla
mnie jednodolarówek...

IMHO te opłaty wprowadzono właśnie po to, żeby drobni klienci nie zawracali
głowy Wielkiemu Bankowi swoimi kilkudziesięcioma euro. Taki sympatyczny chwyt
marketingowy, który skutecznie nas skłonił do przeniesienia swoich rachunków
gdzie indziej. Bo chyba nikt nie wierzył, że ze ściągniętych znienacka
pięciozłotówek uda się zebrać kasę np. na ogrzewanie pałacu na ul. Owsianej.

Też coraz mniej lubię BSK. Szkoda ...

PSB

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

[...]

> > to prawda ze ING BSK nie popisal sie z kontami walutowymi. Wprowadzenie
> > znienacka oplaty za prowadzenie, sciagniecie jej na koniec roku od
> > zaskoczonych ludzi i sciaganie jej przy zamykaniu konta. Wszystko
zgodnie z
> > przepisami... Tylko w ten sposob zniecheca sie klientow do banku na
wiele
> > lat. Czy warto bylo zarobic te pare zlotych zeby stracic wielu
klientow...?
>
> A mnie się udało zamknąć wczoraj konta szybko i w miłej atmosferze. Tym
> milszej, że nie skasowano mi dalszych 10 zł za styczeń. Na św. Katarzyny
we
> Wrocławiu były dostępne nominały euro 5-100. Za to po całym budynku
szukali dla
> mnie jednodolarówek...
>
> IMHO te opłaty wprowadzono właśnie po to, żeby drobni klienci nie
zawracali
> głowy Wielkiemu Bankowi swoimi kilkudziesięcioma euro. Taki sympatyczny
chwyt
> marketingowy, który skutecznie nas skłonił do przeniesienia swoich
rachunków
> gdzie indziej. Bo chyba nikt nie wierzył, że ze ściągniętych znienacka
> pięciozłotówek uda się zebrać kasę np. na ogrzewanie pałacu na ul.
Owsianej.
>
> Też coraz mniej lubię BSK. Szkoda ...

No dobra, tylko gdzie przenieść to konto walutowe ?
Mnie na przykład zależy na możliwości konwersji PLN <-> EUR po w miarę
rozsądnym
kursie. Istotne jest więc, jakie "widełki" stosuje bank przy przeliczaniu
dewiz.
Z moich obliczeń wynika, że właśnie BSK ma jedne z najlepszych. Może
minimalnie
lepsze ma BZ WBK, ale za to dużo gorzej oprocentowane rachunki. Cała reszta
ma raczej
gorsze kursy wymiany (szersze widełki). Przy tym 5 zł opłaty może być do
strawienia.
Inna rzecz, że sposób wprowadzenia tej opłaty budzi duże zastrzeżenia.

--
Pozdrawiam
Jacek Kurowski

do góry

> Mnie na przykład zależy na możliwości konwersji PLN <-> EUR po w miarę
> rozsądnym
> kursie. Istotne jest więc, jakie "widełki" stosuje bank przy przeliczaniu
> dewiz.
> Z moich obliczeń wynika, że właśnie BSK ma jedne z najlepszych. Może
> minimalnie
> lepsze ma BZ WBK, ale za to dużo gorzej oprocentowane rachunki. Cała
reszta
> ma raczej
> gorsze kursy wymiany (szersze widełki). Przy tym 5 zł opłaty może być do
> strawienia.
Załóż sobie integrum depozyt w euro w bgż; zdarzają się im niezwykle
korzystne tabele kursów, a za prowadzenie nie pobiera się opłat.


@nteneum

do góry

> Użytkownik "Maluch" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:a1m706$d79$1@news.onet.pl...

>...to prawda ze ING BSK nie popisal sie z kontami walutowymi. Wprowadzenie
> znienacka oplaty za prowadzenie, sciagniecie jej na koniec roku od
> zaskoczonych ludzi i sciaganie jej przy zamykaniu konta. Wszystko zgodnie z
> przepisami...

Mam b. poważne wątpliwości czy tak to "jest zgodnie z przepisami". No bo o
jakich przepisach myślisz?

Pozdr.,

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> > Mnie na przykład zależy na możliwości konwersji PLN <-> EUR po w miarę
> > rozsądnym kursie. Istotne jest więc, jakie "widełki" stosuje bank przy
> > przeliczaniu dewiz. Z moich obliczeń wynika, że właśnie BSK ma jedne
> > z najlepszych. Może minimalnie lepsze ma BZ WBK, ale za to dużo
> > gorzej oprocentowane rachunki. Cała reszta ma raczej
> > gorsze kursy wymiany (szersze widełki). Przy tym 5 zł opłaty może być do
> > strawienia.
>
> Załóż sobie integrum depozyt w euro w bgż; zdarzają się im niezwykle
> korzystne tabele kursów, a za prowadzenie nie pobiera się opłat.

Ale żeby można było manewrować w obie strony to musiałbym założyć też
ROR. A ja coś ich, k., nie lubię

--
Pozdrawiam
Jacek Kurowski

do góry

Użytkownik "Jacek Q." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a1mmho$ag4$1@news.onet.pl...

> No dobra, tylko gdzie przenieść to konto walutowe ?
> Mnie na przykład zależy na możliwości konwersji PLN <-> EUR po w miarę
> rozsądnym
> kursie. Istotne jest więc, jakie "widełki" stosuje bank przy przeliczaniu

ja na razie mam jeszcze OKO w Euro w BSK (na razie bezplatne). Jak wprwadza
oplaty to tez je zlikwiduje. OKO jest dobre ale wymagaja min. 100 Euro zeby
byly naliczane odsetki. Jak masz wiecej to tam mozesz trzymac walute w BSK.

D.

do góry