"Robert" <u...@o...pl> wrote in message
news:bqmj9q$aof$1@topaz.icpnet.pl...
> bqlsa5$ib6$...@i...gazeta.pl,
> poilkj <...@...a.a.a.invalid>:
>
> > Jeśli ktoś ma SSN i nie potrafi sobie założyć konta w USA to jest
> > niedorozwinięty.
>
> Dziekuje za takie podsumowanie - z kolei Ty nagle wiesz, jak to zrobic?
> To badz dobra duszyczka i oswiec mnie prosze. Zalozenia znasz, bo
> wielokrotnie sam powtarzales.

Nie to było przedmiotem dyskusji, dlatego uciąłem temat.
Jeśli masz problem z założeniem konta mając SSN to zwróć się do 0sy lub CC.
Oni są expertami w tej dziedzinie.

do góry

"poilkj" <...@...a.a.a.invalid> writes:

> Nie amerykańskie certyfikaty nie są ważne. Ok, możesz to załatwić w
> ambasadzie.

Bez problemu nawet.

> Już widzę jak cała polska stoi w kolejce przed amerykańską amabasadą.

Juz widze jak cala Polska (bo to chyba o nia chodzi) potrzebuje takiego
dokumentu (tak jak konta w banku, paszportu itd).

Troche realizmu, jasne jest ze gdybanie w Usenecie jesli ktos niczego
nie potrzebuje i nie ma zamiaru nawet ruszyc palcem w bucie jest
najlatwiejsze.

Ale takie rzeczy, jesli ktos ich istotnie potrzebuje, sa jednak do
zalatwienia - zreszta duzo bardziej skomplikowane rzeczy sie robi, jesli
ma to czemus sensownemu sluzyc.
--
Krzysztof Halasa, B*FH

do góry

"Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> wrote in message
news:m3n0a8d38l.fsf@defiant.pm.waw.pl...
> "poilkj" <...@...a.a.a.invalid> writes:
>
> > Nie amerykańskie certyfikaty nie są ważne. Ok, możesz to załatwić w
> > ambasadzie.
>
> Bez problemu nawet.
>
> > Już widzę jak cała polska stoi w kolejce przed amerykańską amabasadą.
>
> Juz widze jak cala Polska (bo to chyba o nia chodzi) potrzebuje takiego
> dokumentu (tak jak konta w banku, paszportu itd).
>
> Troche realizmu, jasne jest ze gdybanie w Usenecie jesli ktos niczego
> nie potrzebuje i nie ma zamiaru nawet ruszyc palcem w bucie jest
> najlatwiejsze.
>
> Ale takie rzeczy, jesli ktos ich istotnie potrzebuje, sa jednak do
> zalatwienia - zreszta duzo bardziej skomplikowane rzeczy sie robi, jesli
> ma to czemus sensownemu sluzyc.

Całkowicie się z tobą zgadzam.
Ale to chyba nie jest normalne, że żeby jakoś tam móc korzystać z PayPal
trzeba było chodzić do ambasady.
Wyrwałeś post z całego kontekstu.

do góry

"poilkj" <...@...a.a.a.invalid> writes:

> Całkowicie się z tobą zgadzam.
> Ale to chyba nie jest normalne, że żeby jakoś tam móc korzystać z PayPal
> trzeba było chodzić do ambasady.

To inna sprawa. PayPal nie dziala w Polsce. Dlaczego nie dziala? Nie wiem,
to firma nastawiona na zysk i moze go tu nie widza. Ich decyzja, byc moze
ja zmienia.
Mysle ze to jest glowny problem, bo raczej nikt nie uwaza tez za problem
koniecznosci spelnienia jakichs tam warunkow przez obcokrajowca, ktory
chce sobie "zdalnie" otworzyc konto w Polsce, by wykonywac darmowe
przelewy m-n.

Inna sprawa jest pytanie, czy żądanie (np. od mieszkanca USA) numeru SSN
czy innego takiego jest w ogole legalne. Nie jest to, wbrew pozorom, takie
oczywiste, podobnie zreszta jak jest wiele innych nieoczywistych rzeczy,
skutkujacych od jakiegos czasu np. rozmaitymi "identity thefts" itp.

> Wyrwałeś post z całego kontekstu.

W Usenecie nie da sie praktycznie tego zrobic :-)
--
Krzysztof Halasa, B*FH

do góry

Fri, 05 Dec 2003 15:40:38 +0100, na pl.biznes.banki, Krzysztof Halasa
napisał(a):

> To inna sprawa. PayPal nie dziala w Polsce. Dlaczego nie dziala? Nie wiem,
> to firma nastawiona na zysk i moze go tu nie widza. Ich decyzja, byc moze
> ja zmienia.

Ponieważ dwukrotnie w przeciągu kilku dni zawiadomiłem PayPala o
istnieniu ich "fake site"-ów zbierających dane osobowe i numery kart
kredytowych ich klientów, więc skorzystałem z okazji i wytknąłem im brak
możliwości zakładania na PayPal-u kont przez mieszkańców naszej części
kontynentu.
Oto najważniejszy fragment odpowiedzi jaką dostałem:

"Unfortunately, we are not yet providing services in the country in
which you reside. Establishing our service in each new country involves
complex changes due to different regulations in each country. We are
working hard and look forward to expanding our services to additional
countries in the future."

W dalszej części maila gość podesłał mi jeszcze taki link:
https://www.paypal.com/intlavail
Sądzę, że wywierając na nich delikatny nacisk można by przyspieszyć
załapanie się chociaż do grupy państw z jednym krzyżykiem na w/w
stronie.

--
Pozdrowienia
Krzysztof K. Maj

do góry

> http://www.charteronebank.com/pf/checking_best.asp

Osa swietny link ... tego akurat ja szukalem - czy mogl bys podac wiecej
takich przykladow - albo taki ktory uwazasz za taki z najlepsza oferta ?

Druga sprawa to prowizje po strone Polskiej - gdzie podobno ladnie sciagaja
gdy cos przychodzi z zagranicy... czy ktos moze to zwerifikowac lub podac
nazwe Polskiego banku ktory nie kradnie od swoich klientow?

Duze dzieki!



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> Druga sprawa to prowizje po strone Polskiej - gdzie podobno ladnie
sciagaja
> gdy cos przychodzi z zagranicy... czy ktos moze to zwerifikowac lub podac
> nazwe Polskiego banku ktory nie kradnie od swoich klientow?
To fakt, ze niektore banki biora. Ja swego czasu dostawalem kase ze
Szwajcarii. PKO BP zabieralo, mBank - nie :) Ale nie wiem jak to jest teraz
i czy dla USA tez tak dziala.

Pozdrowka

1qa2ws

do góry

>czy ktos moze to zwerifikowac lub podac
> nazwe Polskiego banku ktory nie kradnie od swoich klientow?

mbank nie bierze nic za przyjęcie przelewu zza granicy.


--
Pozdrowienia,
Glenn

do góry