Witam Grupowiczów,
Tak sobie ostatnio patrzę na historię transakcji na mojej karcie, a tu Opłata
za pakiet "Twoje Bezpieczeństwo". Ki czort! Okazuje się, że bank bardzo
sprytnie mnie ubezpieczył na zasadzie - jeśli nie zrezygnuję na czas, to
jestem ubezpieczony i płacę. Abstrahuje już od tego czy to ubezpieczenie jest
mi do czegokolwiek przydatne czy nie, ale trochę się zdziwiłem że BZWBK
ustawia się w jednym rządku z szemranymi firmami wysyłkowymi, które wysyłają
nie zamówiony towar, a następnie żądają zapłaty za niego. Gratuluję i życzę
dalszych sukcesów we wprowadzaniu nowych produktów.
Ciekawe czy równie sprawnie jak obciążenie KK przyjdzie im rozpatrzenie
reklamacji...

Miłego dnia
Tomek

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/