-
1. Data: 2005-09-21 20:45:02
Temat: KK mBank --->ING
Od: m...@p...onet.pl
Witam!
Mam wrazenie, ze ten temat kiedys juz zaistnial, ale jakos nie moge skojarzyc
ostatecznej wersji jego zakonczenia. Od kilku miesiecy mam w portfely
wywalczona uporem i determinacja KK mBanku. Poniewaz oferta ING wydala mi sie
lepsza, a poza tym chcialem miec choc jedna karte systemu EC/MC, zlozylem
wniosek o przeniesienie karty z mBanku do ING z tym samym limitem. Poszlo jak
po masle i dzis podpisalem wszystkie piepiery oraz otrzymalem nowiutkiego
rozowo-pomaranczowego lewka z logiem MC. W podpisywanych papierach nie
znalazlem jednak punktu, ktory zobowiazywalby mnie to zakonczenia wspolpracy z
mBankiem i zamkniecia u nich karty kredytowej. Czy w tej sytuacji, poniewaz
mBank jesc nie wola i moze byc na czarna godzine, moge go sobie zostawic, czy
lepiej jednak zamknac i potem sie nie musiec tlumaczyc, dlaczego skorzystalem z
oferty przeniesienia a de facto nie przenioslem, tylko sobie dwie zostawilem?
Bede wdzieczny za sugestie.
MŁG
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2005-09-21 21:04:21
Temat: Re: KK mBank --->ING
Od: trainer <t...@p...org>
m...@p...onet.pl wrote:
> Czy w tej sytuacji, poniewaz
> mBank jesc nie wola i moze byc na czarna godzine, moge go sobie zostawic, czy
> lepiej jednak zamknac i potem sie nie musiec tlumaczyc, dlaczego skorzystalem z
> oferty przeniesienia a de facto nie przenioslem, tylko sobie dwie zostawilem?
> Bede wdzieczny za sugestie.
ja też załatwiałem sobie lewka, ale się w koncu nie udało (nb. to jest
okropne, nie mają tam porządnego CRM i sprawa po złożeniu wniosek przez
net zaczęła biec dwoma ścieżkami - centralnie (call center) i w
oddziale, przy czym jedni nie wiedzieli o poczynaniach drugich!
w koncu stanęło na tym, że już gotowe karty czekały w oddziale ale coś
tam pokręcili i nie wydali ich tylko chcieli jeszcze jedną procedurę
składania wniosku, więc dałem sobie spokój z nimi
ale o czym to ja ?...... aha
no więc o ile pamiętam to facet wspominał coś że w ciągu 2 miesięcy
należy przedstawić dowód zamknięcia tej karty którą się do ING przenosi,
ale ja myślę, że jak będziesz spłacał wszystko w terminie, to jak będą
dzwonić do ciebie z prośbą o przedstawienie dokumentów to powiedz że nie
masz bo mbank jest internetowy i powinni dać spokój - ewentualnie jak
nie, to powiedz niech zastrzegają i wyrób sobie w BPH - też MC i też za
darmo
-
3. Data: 2005-09-21 21:17:54
Temat: Re: KK mBank --->ING
Od: "KRZYSZTOF KRAWCZYK" <k...@W...gazeta.pl>
trainer <t...@p...org> napisał(a):
> m...@p...onet.pl wrote:
>
> > Czy w tej sytuacji, poniewaz
> > mBank jesc nie wola i moze byc na czarna godzine, moge go sobie
zostawic, czy
>
> > lepiej jednak zamknac i potem sie nie musiec tlumaczyc, dlaczego
skorzystalem
> z
> > oferty przeniesienia a de facto nie przenioslem, tylko sobie dwie
zostawilem?
>
> > Bede wdzieczny za sugestie.
>
> ja też załatwiałem sobie lewka, ale się w koncu nie udało (nb. to jest
> okropne, nie mają tam porządnego CRM i sprawa po złożeniu wniosek przez
> net zaczęła biec dwoma ścieżkami - centralnie (call center) i w
> oddziale, przy czym jedni nie wiedzieli o poczynaniach drugich!
> w koncu stanęło na tym, że już gotowe karty czekały w oddziale ale coś
> tam pokręcili i nie wydali ich tylko chcieli jeszcze jedną procedurę
> składania wniosku, więc dałem sobie spokój z nimi
>
> ale o czym to ja ?...... aha
>
> no więc o ile pamiętam to facet wspominał coś że w ciągu 2 miesięcy
> należy przedstawić dowód zamknięcia tej karty którą się do ING przenosi,
> ale ja myślę, że jak będziesz spłacał wszystko w terminie, to jak będą
> dzwonić do ciebie z prośbą o przedstawienie dokumentów to powiedz że nie
> masz bo mbank jest internetowy i powinni dać spokój - ewentualnie jak
> nie, to powiedz niech zastrzegają i wyrób sobie w BPH - też MC i też za
> darmo
Ode mnie żądali dokumentu potwierdzającego zamknięcie rachunku bądź zwrotu
karty. Poza tym, skoro mbank jest internetowy, to można pokazać wydruki z
systemu. Próbować można, ale wg mnie, nie przejdzie. To jest ING.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2005-09-21 21:30:54
Temat: Re: KK mBank --->ING
Od: trainer <t...@p...org>
KRZYSZTOF KRAWCZYK wrote:
>
> Ode mnie żądali dokumentu potwierdzającego zamknięcie rachunku bądź zwrotu
> karty. Poza tym, skoro mbank jest internetowy, to można pokazać wydruki z
> systemu. Próbować można, ale wg mnie, nie przejdzie. To jest ING.
>
miałem na myśli odgrywanie naiwnego w zaparte "panie, jakie
zaświadczenie, toż to bank internetowy jest".
w koncu, jeżeli spłacasz tę nową kartę to kto robi lepszy interes na tej
umowie - klient czy bank?
a jeżeli się uprą "koniecznie kwit z mbanku albo zastrzegamy kartę" to
można wrócić do starej mbankowej karty i szybko wyrobić sobie jakąś inną MC.
pozdro
trainer
-
5. Data: 2005-09-22 05:17:19
Temat: Re: KK mBank --->ING
Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>
Dnia 21 Sep 2005 22:45:02 +0200,
osoba podpisana: m...@p...onet.pl <m...@p...onet.pl>
napisała:
> Witam!
>
[...]
> mBank jesc nie wola i moze byc na czarna godzine, moge go sobie zostawic, czy
> lepiej jednak zamknac i potem sie nie musiec tlumaczyc, dlaczego skorzystalem z
O ile wiem, to jest tak (czasami oficjalnie, czasami nie), że jeśli
zrobisz spłątę starej karty w ciężar nowej to będą wołać dokument
zamknięcia. Jeśli natomiast starą spłacisz własnymii środkami to
niekoniecznie. Ale nie traktuj tego jak wyroczni, po prostu tak mi się
zdarzyło, i "paru" innym osobom.
KJ
--
Rowery treningowe, sprzęt sportowy, siłownie
http://strony.aster.pl/kjonca/#f4y
Zuzanka najwyraźniej pełni obowiązki Albina Siwaka w tej ekipie...
(C) Slawek Kotynski w dyskusj nt. pl.whatewer.SETI@home...
-
6. Data: 2005-09-22 08:00:02
Temat: Re: KK mBank --->ING
Od: "Marcin Jackowski" <m...@p...pl>
> > Ode mnie żądali dokumentu potwierdzającego zamknięcie rachunku bądź
zwrotu
> > karty. Poza tym, skoro mbank jest internetowy, to można pokazać wydruki
z
> > systemu. Próbować można, ale wg mnie, nie przejdzie. To jest ING.
> >
>
> miałem na myśli odgrywanie naiwnego w zaparte "panie, jakie
> zaświadczenie, toż to bank internetowy jest".
> w koncu, jeżeli spłacasz tę nową kartę to kto robi lepszy interes na tej
> umowie - klient czy bank?
nie chodzi o interes ale o kalkulacje ryzyka - jesli ktos ma dwie KK
z tym samym limitem to jego "utrzymywanie" przez bank jest duzo
bardziej ryzykowne niz gdyby mial tylko jedna. a ryzyko kosztuje..
Marcin
-
7. Data: 2005-09-22 16:31:24
Temat: Re: KK mBank --->ING
Od: trainer <t...@p...org>
Marcin Jackowski wrote:
> nie chodzi o interes ale o kalkulacje ryzyka - jesli ktos ma dwie KK
> z tym samym limitem to jego "utrzymywanie" przez bank jest duzo
> bardziej ryzykowne niz gdyby mial tylko jedna. a ryzyko kosztuje..
ja to wszystko rozumiem, ale zajmujemy sie empirią:
- czy **w praktyce** jeżeli klient nie przedstawi dokumentu o rezygnacji
z KK mBanku, ale jednoczesnie będzie spłacał w terminie KK ING i nie
powie otwartym tekstem, że nie zrezygnuje z mbanku i żeby zablokowali
nową kartę,
to czy ING mu zablokuje kartę czy nie?
trainer
-
8. Data: 2005-09-23 21:07:47
Temat: Re: KK mBank --->ING
Od: m...@p...onet.pl
Witam!
No i dzis kolejny odcinek kartowej przygody. A tak sie dobrze zapowiadalo ehhh.
Bylem w spozywczym i stwierdzilem, ze pora przetestowac nowiutkiego Mastercarda
z ING. Podaje pani. Ona wstukuje co trzeba. Laczenie. Nadawanie. Odbieranie.
ODMOWA. ZONK! Dobrze, ze mialem inna karte przy sobie. Dzwonie do ING, a tam
Pan sie mnie pyta czy to karta przeniesiona z innego banku. Mowie, ze tak. On
mi na to, czy zamknalem poprzednia. Mowie, ze dopiero wczoraj przedwczoraj
podpisalem umowe z ING i odebralem karte w oddziale i ze nikt mi tam nie
powiedziedzial nawet, ze musze te mBankowa zamykac, ani niczego takiego nie
podpisywalem. Na co pan mi mowi, ze mam niepodpiety do karty limit kredytowy.
Wkur... na maksa nawrzesczalem na czlowieka i zazadalem reklamacji transakcji z
powodu niepoinformowania mnie przez bank o istniejacych procedurach i
nieuaktywnienia karty ktora juz mi de facto wydano. Szczerze mowiac to juz ich
nie lubie. W dodatku pan mi wmawial ze powinienem pojsc do oddzialu i tam
wyjasniac sprawe. Odpowiedzialem, ze jesli faktycznie bede musial pojsc do
oddzialu, to ja im te karte rzuce w twarz i wyjde trzaskajac drzwiami. Czy w
tym kraju na prawde nie ma banku, z ktorym wszystko mozna zalatwic
tak...normalnie? I co ja mam teraz robic?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
9. Data: 2005-09-23 21:23:30
Temat: Re: KK mBank --->ING
Od: trainer <t...@p...org>
m...@p...onet.pl wrote:
> tym kraju na prawde nie ma banku, z ktorym wszystko mozna zalatwic
> tak...normalnie? I co ja mam teraz robic?
hehe to już jesteś trzeci po mnie i tym profesorze sędziwym który
przeżywa przygody z ich kartą :))
na twoim miejscu nic bym nie aktywował, schował kartę do szuflady i
wyrobił sobie kartę np. w BPH - też jest MC jeżeli o to ci chodzi,
zanosisz 3 wyciągi z mbanku i dostajesz ten sam limit, a jeżeli z
wyciągów wynika, że spłacasz 100% to nie wymagają zamknięcia starej karty.
pozdro
trainer