-
11. Data: 2005-05-27 22:47:31
Temat: Re: Karta VISA
Od: Wojciech Nawara <u...@n...WYTNIJ.info>
Paweł Nyczaj napisał(a):
> Pozostaje ci liczyć na to, że sklep internetowy bojąc się płacenia za fraudy
> sprawdzi adres właściciela karty z adresem podanym przez osobę posługującą
> się danymi karty.
Niewykonalne w PL.
-
12. Data: 2005-05-28 00:47:06
Temat: Re: Karta VISA
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Irena" <moj_adres@moj_serwer.pl> napisał w wiadomości
news:d780r8$jir$1@nemesis.news.tpi.pl...
Generalnie, to musisz zwracać teraz uwagę na wyciągi. Bo same te dane
wystarcza do obciążenia Twojej karty, ale w razie sprzeciwu spokojnie
się wybronisz, bo ani Twojego podpisu mieć nie będą, ani autoryzacji
PIN-em. Po prostu musisz częściej zwracać uwagę na wyciąg, czy nie ma
tam jakiegoś sklepu, w którym nie byłaś.
-
13. Data: 2005-05-28 16:59:27
Temat: Re: Karta VISA
Od: "zleceniodawca" <i...@k...gazeta.pl>
Użytkownik "Irena" <moj_adres@moj_serwer.pl> napisał w wiadomości
news:d780r8$jir$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam!
>
> Wysłałam do kogoś e-mailem zeskanowany dowód zapłacenia za coś kartą VISA.
> Jest tam numer mojej karty i moje imię i nazwisko, ale oczywiscie nie ma
numeru PIN.
> Teraz zastanawiam się czy to może być niebezpieczne. Oczywiście nie ze
strony osoby,
> której to wysłałam, ale innych, które mogłyby mieć do tego e-maila dostęp.
> Czy ktoś może wyciągnąć pieniądze z konta mając tylko imię, nawisko i
numer karty?
> Czy powinnam powiadomić bank?
>
> Pozdrawiam
> Irena
>
> oczywiscie, ze moze wyciagnac,
uzyje generatora, cyferek,
lub moze tego nie uzyc:)
lepiej zajmij sie karta,,
tzn.zablokuj, lub wyrob druga, wyrobienie to 50 pln , lub zalezy od konta
niz stacic kilka setek, lub tysiecy
-
14. Data: 2005-05-28 17:17:47
Temat: Re: Karta VISA
Od: "Irena" <moj_adres@moj_serwer.pl>
> uzyje generatora, cyferek,
> lub moze tego nie uzyc:)
> lepiej zajmij sie karta,,
> tzn.zablokuj, lub wyrob druga, wyrobienie to 50 pln , lub zalezy od konta
> niz stacic kilka setek, lub tysiecy
Przeglądając Internet znalazłam informację, że zgodnie z prawem unijnym
w przypadku utraty karty - do momentu zgłoszenia tego faktu właścicel karty
odpowiada za stratę kwoty do równoważności 150 Euro.
Nie wiem jak to wygląda w przypadku nielegalnej transakcji bez przechwycenia
samej karty.
Pozdrawiam
Irena
-
15. Data: 2005-05-28 17:24:27
Temat: Re: Karta VISA
Od: "zleceniodawca" <i...@k...gazeta.pl>
Użytkownik "Irena" <moj_adres@moj_serwer.pl> napisał w wiadomości
news:d7a9cs$1ei$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > uzyje generatora, cyferek,
> > lub moze tego nie uzyc:)
> > lepiej zajmij sie karta,,
> > tzn.zablokuj, lub wyrob druga, wyrobienie to 50 pln , lub zalezy od
konta
> > niz stacic kilka setek, lub tysiecy
> Przeglądając Internet znalazłam informację, że zgodnie z prawem unijnym
> w przypadku utraty karty - do momentu zgłoszenia tego faktu właścicel
karty
> odpowiada za stratę kwoty do równoważności 150 Euro.
> Nie wiem jak to wygląda w przypadku nielegalnej transakcji bez
przechwycenia
> samej karty.
>
> Pozdrawiam
> Irena
W polsce, ciezko cos egzekwowac w.g prawa,
nie ktore banki zwracaja jakas tam kwote za nielegalne tranzakcje ,
ale ile w tym prawdy , to ja nie wiem
-
16. Data: 2005-05-28 17:44:37
Temat: Re: Karta VISA
Od: mlody_book <m...@g...pl>
Irena napisał(a):
> Witam jeszcze raz i dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
>
> Rozumiem, że sedno sprawy leży w tym czy przy transakcjach internetowych
> bank sprawdza owy trzycyfrowy numer CVV/CVC.
> Mam zatem pytanie - czy PKO BP sprawdza ten numer czy nie?
> Czy informacja taka jest gdzieś w regulaminie banku?
>
> Pozdrawiam
> Irena
>
>
Nie zależy to od banku, a od serwisu www - jeżeli w danych wysyłanych do
banku w celu autoryzacji kod CVV jest podany, to bank go zweryfikuje i
oczywiście w przypadku gdy jest błędny nie dopuści do wykonania
transakcji, ale jeśli serwis internetowy nie zażąda podania tego kodu,
to bank zweryfikuje tylko podane informacje. Jak ktoś już pisał numer
karty, data ważności i imię i nazwisko właściciela mogą wystarczyć do
dokonania zakupów do wysokości dziennego limitu na karcie :-(
--
"- Why do they call him a bullet dodger?
- Because he dodges bullets, Avi." (Snatch)
-
17. Data: 2005-05-28 18:11:13
Temat: Re: Karta VISA
Od: "Irena" <moj_adres@moj_serwer.pl>
Dzięki za odpowiedź.
> Jak ktoś już pisał numer karty,
Z tej karty VISA nie były dotąd dokonywane żadne zakupy przez Internet.
Czy o to chodziło?
> do wysokości dziennego limitu na karcie :-(
W karcie VISA nie ma dziennego limitu tylko limit miesięczny.
To nie jest karta VISA Electron tylko VISA.
I jeszcze jedno. Zeskanowany kwit, na którym był numer tej karty,
termin ważności i moje imię i nazwisko był przesłany jako załącznik
w postaci pliku .pdf. Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie jeśli chodzi
o prawdopodobieństwo ewentualnego przechwycenia. Adresat e-maila jest
poza wszelkim podejrzeniem.
Pozdrawiam
Irena
-
18. Data: 2005-05-28 19:08:26
Temat: Re: Karta VISA
Od: "August" <@www.augustowski.org>
W artykule news:d780r8$jir$1@nemesis.news.tpi.pl grupowicz Irena napisał:
> Witam!
>
> Wysłałam do kogoś e-mailem zeskanowany dowód zapłacenia za coś kartą VISA.
> Jest tam numer mojej karty i moje imię i nazwisko, ale oczywiscie nie ma
> numeru PIN. Teraz zastanawiam się czy to może być niebezpieczne.
> Oczywiście nie ze strony osoby, której to wysłałam, ale innych, które
> mogłyby mieć do tego e-maila dostęp.
> Czy ktoś może wyciągnąć pieniądze z konta mając tylko imię, nawisko i
> numer karty? Czy powinnam powiadomić bank?
Jest to możliwe, ale IMO mało prawdopodobne.
1. Nr karty zostawiasz w co drugim sklepie w zależności od operatora i
modelu terminala
2. Transakcje w Polsce najczęściej się sprowadzają do podanwania danych do
wysyłki w sklepie, rezerwacji hoteli przez tel. itp. Anonimowe są głownie
zdrapki. Śladu więc ciężko uniknąć.
3. Prawdopodobieństwo, że akurat ktoś przejął akurat tego maila jest nikłe,
choć jak już wypłynie w net to grono chętnych do skorzystania może się
powiększyć ;-)
4. Wytłoczenie twoich danych na jakiejś fałszywce i wykonana płatność na
'żelazku' ?
5. Jakie byłyby koszty latania i załatwiania nowej karty ? Pewnie też jakieś
byłyby- czas, pieniądze, stanie w kolejkach, ew. czekanie na pocztę.
Na twoim miejscu przyblokował bym na miesiąc Visę na limit 100zł-200zł,
przez ten czas używał czegoś innego jeśli to możliwe, po tym okresie
odblokował, jeśli by nie było innych przesłanek. Oczywiście przy założeniu
że wysyłam ze swojego 'czystego' kompa na inny 'czysty'.
--
S pozdravem,
August
-
19. Data: 2005-05-28 19:29:43
Temat: Re: Karta VISA
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
mlody_book <m...@g...pl> writes:
> Nie zależy to od banku, a od serwisu www - jeżeli w danych wysyłanych
> do banku w celu autoryzacji kod CVV jest podany, to bank go
> zweryfikuje i oczywiście w przypadku gdy jest błędny nie dopuści do
> wykonania transakcji,
z jakims tam prawdopodobienstwem, rownie dobrze moze go zignorowac.
> ale jeśli serwis internetowy nie zażąda podania
> tego kodu, to bank zweryfikuje tylko podane informacje. Jak ktoś już
> pisał numer karty, data ważności i imię i nazwisko właściciela mogą
> wystarczyć do dokonania zakupów do wysokości dziennego limitu na
> karcie :-(
A nawet w praktycznie dowolnej wysokosci, jesli ktos jest szybki.
--
Krzysztof Halasa
-
20. Data: 2005-05-28 20:25:01
Temat: Re: Karta VISA
Od: mlody_book <m...@g...pl>
Irena napisał(a):
> Dzięki za odpowiedź.
>
>> Jak ktoś już pisał numer karty,
>
> Z tej karty VISA nie były dotąd dokonywane żadne zakupy przez Internet.
> Czy o to chodziło?
>
>> do wysokości dziennego limitu na karcie :-(
>
> W karcie VISA nie ma dziennego limitu tylko limit miesięczny.
> To nie jest karta VISA Electron tylko VISA.
>
> I jeszcze jedno. Zeskanowany kwit, na którym był numer tej karty,
> termin ważności i moje imię i nazwisko był przesłany jako załącznik
> w postaci pliku .pdf. Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie jeśli chodzi
> o prawdopodobieństwo ewentualnego przechwycenia. Adresat e-maila jest
> poza wszelkim podejrzeniem.
>
> Pozdrawiam
> Irena
>
>
Może to dziwne, ale nie znam wszystkich opcji każdej karty ;] Generalnie
jednorazowe podanie takich danych w mailu nie oznacza, że od razu
zostaniesz okradziona, chodzi raczej o to, aby unikać takich sytuacji w
przyszłości. Dużo mówi się o kradzieżach wszelkiego typu, natomiast
okradzeni często po fakcie przypominają sobie o tym, że nie zachowali
podstawowych zasad bezpieczeństwa. Pozdrawiam.
--
"- Why do they call him a bullet dodger?
- Because he dodges bullets, Avi." (Snatch)