eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKarty PKO B.P nie weryfikują pin przy drugiej próbie?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 71

  • 21. Data: 2018-02-15 14:38:04
    Temat: Re: Karty PKO B.P nie weryfikują pin przy drugiej próbie?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Dawid Rutkowski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:dcc6be48-d87f-42fd-aea2-1594b783253a@go
    oglegroups.com...
    W dniu czwartek, 15 lutego 2018 13:44:44 UTC+1 użytkownik ń napisał:
    >> > No właśnie - jaki jest więc sens podpisywania karty?
    >> A jaki jest sens podpisywania dowodu osobistego?
    >Pomijając użyteczność (choć mi się to akurat przydało) i to, że już
    >to skasowali, to różnica podstawowa była jedna - dowodu nie
    >podpisywałeś, a było na nim faxymile Twojego podpisu (tak jak na
    >legitymacji orderu dla jaruzela było faxymile podpisu kaczora) -
    >zeskanowane z wzoru podpisu na formularzu dowodowym i wydrukowane na
    >dowodzie.
    >A kartę podpisujesz sam, bez żadnego sprawdzenia i kopii tego podpisu
    >gdziekolwiek.
    >Jakby to miało mieć sens, to albo bank powinien drukować na karcie
    >podpis wg wzoru albo karta nie powinna przychodzić pocztą, tylko
    >dostawałoby się ją do łapy po >podpisaniu w oddziale - i weryfikacji
    >tego przez pracownika banku.
    >Bo inaczej pisanie na niej "not valid until signed" jest głupotką.

    Karta przychodzaca poczta jest zazwyczaj nieaktywna.
    Wlasciciel odbierze, podpisze, aktywuje (np w bankomacie za pomoca
    PIN),

    >Chociaż przejrzałem teraz te, co mam przy sobie (ok. połowy, reszta w
    >domu), i:
    >- visa debit z mBąka nie ma tego napisu ani w PL ani w EN!

    Moze doszli do podobnych wnioskow :-)

    Albo karta "electronic use ony" ... no nie, visa z mbanku tego napisu
    juz nie ma, i wypukla jest.

    >- mc debit platinum z lion's ma w ogóle napisy tylko po angielsku -
    >ale ma "not valid until signed" (a mimo, że to niby karta z idea
    >banku, to ma napisane "this card is issued by egtin noble bank"),
    >- mc debit z orange ma "podpis użytkownika/authorised signature", ale
    >już "not valid until signed" tylko po angielsku,

    MC i VISA z BZWBK tez tylko po angielsku.
    Ale ... moze w GB/USA inne prawo :-)

    >- kredytówki z db i citi mają oba napisy po PL i EN.

    Owszem, ale na obszarze wkleslych cyferek, ledwo czytelny ten napis.
    kredytowka z BZ podobnie.

    J.



  • 22. Data: 2018-02-15 14:39:24
    Temat: Re: Karty PKO B.P nie weryfikują pin przy drugiej próbie?
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    W dniu czwartek, 15 lutego 2018 13:46:59 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
    > > No właśnie - jaki jest więc sens podpisywania karty?
    > > Żeby ułatwić złodziejowi podrobienie podpisu?
    > Żeby sprzedawca miał z czym porównać, skoro weryfikacja polegała na tym,
    > że porównuje się podpis ze slipa z podpisem na karcie.
    Do d4 taka weryfikacja - szczególnie w sytuacji fraudu.
    Tak, jak pisałeś - jeśli o fraudzie ma mieć świadczyć to, że podpis na slipie jest
    inny niż na karcie.
    Kretyńsko bowiem daje złodziejowi do ręki narzędzie ułatwiające kradzież.
    Żeby do zwalczania fraudu miał mieć sensowne znaczenie taki podpis na slipie, to nie
    powinno być go na karcie, a jedynie w banku - i wtedy można porównywać w wypadku
    reklamacji.
    Na szczęście to już przeszłość.
    Z resztą złodziej nie musi być nawet biegłym podrabiaczem - podpis z karty można zmyć
    i podpisać się na nowo, i sprzedawca pięknie wszystko zweryfikuje - a potem będzie
    bulił przy reklamacji ;P
    Tak jak było w DC z kartami wiejskimi, gdy jeszcze były de facto anonimowe - co
    prawda był wymóg podpisania, ale w sytuacji jak kogoś złapali bez biletu, to się
    brało czyjąś kartę, na której był wgrany bilet ważny w chwili złapania, zmywało stary
    podpis i robiło nowy i zawoziło na Senatorską z bajeczką: "o zapomniałem wtedy karty
    z domu" i mandat był anulowany.
    Najpierw była próba walki w taki sposób, że w miejscu na podpis dali taką warstwę, że
    przy zmyciu podpisu też się zmywała - ale w końcu wprowadzili karty personalizowane.
    Ma to dodatkowy plus, że jak teraz zgubisz kartę, to na nową wgrają taki sam bilet,
    jaki miałeś na zgubionej. Przy anonimowych bilet traciłeś.


  • 23. Data: 2018-02-15 14:51:19
    Temat: Re: Karty PKO B.P nie weryfikują pin przy drugiej próbie?
    Od: Miroo <b...@b...brak.i.juz>

    W dniu 2018-02-15 o 14:39, Dawid Rutkowski pisze:
    > W dniu czwartek, 15 lutego 2018 13:46:59 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
    >>> No właśnie - jaki jest więc sens podpisywania karty?
    >>> Żeby ułatwić złodziejowi podrobienie podpisu?
    >> Żeby sprzedawca miał z czym porównać, skoro weryfikacja polegała na tym,
    >> że porównuje się podpis ze slipa z podpisem na karcie.
    > Do d4 taka weryfikacja - szczególnie w sytuacji fraudu.
    > Tak, jak pisałeś - jeśli o fraudzie ma mieć świadczyć to, że podpis na slipie jest
    inny niż na karcie.
    > Kretyńsko bowiem daje złodziejowi do ręki narzędzie ułatwiające kradzież.
    > Żeby do zwalczania fraudu miał mieć sensowne znaczenie taki podpis na slipie, to
    nie powinno być go na karcie, a jedynie w banku - i wtedy można porównywać w wypadku
    reklamacji.

    Ale chodziło o to, żeby za fraud płacił sklep, a nie bank.

    Pozdrawiam


  • 24. Data: 2018-02-15 14:56:51
    Temat: Re: Karty PKO B.P nie weryfikują pin przy drugiej próbie?
    Od: Miroo <b...@b...brak.i.juz>

    W dniu 2018-02-15 o 11:05, Liwiusz pisze:
    > W dniu 2018-02-15 o 10:48, Kris pisze:
    >> W dniu środa, 14 lutego 2018 20:39:26 UTC+1 użytkownik Sebastian Biały
    >> napisał:
    >>> On 2/14/2018 7:51 PM, Kris wrote:
    >>>> Podpis bezpieczniejszy od PINu
    >>>
    >>> Dla kogo?
    >>
    >> Przy ew fraudzie z Twojego konta łatwiej będzie Tobie udowodnić ze to
    >> nie Twój podpis na slipie czy że nie udostępniałeś nikomu PINu a zły
    >> tylko zły człowiek pin podejrzał i transakcję potwierdził?
    >
    > Teraz to już teoretyczne dywagacje, ale pamiętam z czasów lat '90, jak
    > rozkminiano takie tematy, to wniosek był taki, że o uznaniu reklamacji
    > nie świadczyło to, że podpis nie jest twój, tylko to, że podpis na
    > slipie jest inny niż na karcie. A że karta była skradziona, to
    > przeprowadzenie takiego dowodu było zwykle niemożliwe.

    Ktoś kiedyś opisywał przypadek, że klient w hotelu zamiast podpisać się
    na karcie kredytowej napisał coś w rodzaju: "porównać podpis z podpisem
    w paszporcie" (po angielsku oczywiście). Niestety obsługa hotelu się
    uparła i musiał ten sam tekst napisać na slipie.
    No bo tak jak napisałeś - podpis na slipie musiał być zgodny z podpisem
    na karcie:)

    Pozdrawiam


  • 25. Data: 2018-02-15 15:02:21
    Temat: Re: Karty PKO B.P nie weryfikują pin przy drugiej próbie?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2018-02-15 o 13:44, ń pisze:
    > A jaki jest sens podpisywania dowodu osobistego?

    1. Teraz już się nie podpisuje.

    2. Sens dawny był taki, że był to jakiś element do wykazywania "w polu"
    (oprócz samego zdjęcia), że dany dowód należy do nas.

    --
    Liwiusz


  • 26. Data: 2018-02-15 15:04:28
    Temat: Re: Karty PKO B.P nie weryfikują pin przy drugiej próbie?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2018-02-15 o 14:19, ń pisze:
    > A w paszportach?

    Też nie ma.

    --
    Liwiusz


  • 27. Data: 2018-02-15 15:10:41
    Temat: Re: Karty PKO B.P nie weryfikują pin przy drugiej próbie?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Dawid Rutkowski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:6d79fa8f-80cd-4abc-aa89-7e48fa8244ee@go
    oglegroups.com...
    W dniu czwartek, 15 lutego 2018 13:46:59 UTC+1 użytkownik Liwiusz
    napisał:
    >> > No właśnie - jaki jest więc sens podpisywania karty?
    >> > Żeby ułatwić złodziejowi podrobienie podpisu?
    >> Żeby sprzedawca miał z czym porównać, skoro weryfikacja polegała na
    >> tym,
    >> że porównuje się podpis ze slipa z podpisem na karcie.
    >Do d4 taka weryfikacja - szczególnie w sytuacji fraudu.
    >Tak, jak pisałeś - jeśli o fraudzie ma mieć świadczyć to, że podpis
    >na slipie jest inny niż na karcie.
    >Kretyńsko bowiem daje złodziejowi do ręki narzędzie ułatwiające
    >kradzież.
    >Żeby do zwalczania fraudu miał mieć sensowne znaczenie taki podpis na
    >slipie, to nie powinno być go na karcie, a jedynie w banku - i wtedy
    >można porównywać w wypadku reklamacji.

    W sensie taki, ze jest elektroniczna tabliczka do pisania, idzie
    podpis do banku, a ten decyduje - akceptujemy czy nie ?
    Ma to jakis sens, ale pin chyba prostszy :-)
    No i wymaga lacznosci z bankiem, a to nie zawsze dzialalo we
    wszystkich krajach, nawet na poziomie PIN.

    No i ... taki podpis, czy pin, moze sprzedawca przechwycic na swoim
    terminalu, a potem - hulaj dusza :)

    >Na szczęście to już przeszłość.
    >Z resztą złodziej nie musi być nawet biegłym podrabiaczem - podpis z
    >karty można zmyć i podpisać się na nowo, i sprzedawca pięknie
    >wszystko zweryfikuje - a potem będzie
    >bulił przy reklamacji ;P

    Ale jak to zabezpieczyc ? Wzor w banku, wyswietlic na monitorze ... to
    znow bedziesz narzekal, ze narzedzie dla zlodziei udostepniamy.
    No i ... przy zmywaniu powinna sie zmyc i farba z karty :-)

    >Tak jak było w DC z kartami wiejskimi, gdy jeszcze były de facto
    >anonimowe - co prawda był wymóg podpisania, ale w sytuacji jak kogoś
    >złapali bez biletu, to się brało >czyjąś kartę, na której był wgrany
    >bilet ważny w chwili złapania, zmywało stary podpis i robiło nowy i
    >zawoziło na Senatorską z bajeczką: "o zapomniałem wtedy karty z
    > >domu" i mandat był anulowany.
    >Najpierw była próba walki w taki sposób, że w miejscu na podpis dali
    >taką warstwę, że przy zmyciu podpisu też się zmywała - ale w końcu
    >wprowadzili karty personalizowane.
    >Ma to dodatkowy plus, że jak teraz zgubisz kartę, to na nową wgrają
    >taki sam bilet, jaki miałeś na zgubionej. Przy anonimowych bilet
    >traciłeś.

    Ale to udostepnianie danych osobowych, i to szpiegowanie :-)


    J.




  • 28. Data: 2018-02-15 18:14:10
    Temat: Re: Karty PKO B.P nie weryfikują pin przy drugiej próbie?
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    W dniu 2018-02-15 o 15:02, Liwiusz pisze:
    > W dniu 2018-02-15 o 13:44, ń pisze:
    >> A jaki jest sens podpisywania dowodu osobistego?
    >
    > 1. Teraz już się nie podpisuje.
    >
    > 2. Sens dawny był taki, że był to jakiś element do wykazywania "w polu"
    > (oprócz samego zdjęcia), że dany dowód należy do nas.
    >

    I dlaczego z tego zrezygnowano? A przy tym zdjęcie jest wg mnie dużo
    gorsze niż dawniej.

    I zrezygnowano z podawania wzrostu, co na dzień dobry zwiększyło liczbę
    osób podobnych do mojego dowodu kilkadziesiąt razy.

    MJ


  • 29. Data: 2018-02-15 18:16:42
    Temat: Re: Karty PKO B.P nie weryfikują pin przy drugiej próbie?
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    W dniu 2018-02-15 o 14:28, J.F. pisze:

    >> Ale już pisałem o tym, że już X razy zmieniałem podpis w banku, bo się
    >> pani w okienku nie zgadzało. Ta procedura jest idiotyczna.
    >
    > Ale co w zamian - odcisk palca ?
    > Czy rozpoznawanie twarzy ... tylko  ze zdjeciem w dowodzie czy z
    > zdjeciem w banku ?
    >

    Nie wiem, co w zamian, ale obecna procedura nie różni się od przyjęcia
    zlecenia ustnego od osoby okazującej mój dowód i podobnej do zdjęcia w
    moim dowodzie.
    Zabawa z podpisem jest wyłącznie rytualna.

    MJ


  • 30. Data: 2018-02-15 18:27:51
    Temat: Re: Karty PKO B.P nie weryfikują pin przy drugiej próbie?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Michal Jankowski" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5a85c087$0$599$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 2018-02-15 o 14:28, J.F. pisze:
    >>> Ale już pisałem o tym, że już X razy zmieniałem podpis w banku, bo
    >>> się pani w okienku nie zgadzało. Ta procedura jest idiotyczna.
    >
    >> Ale co w zamian - odcisk palca ?
    >> Czy rozpoznawanie twarzy ... tylko ze zdjeciem w dowodzie czy z
    >> zdjeciem w banku ?

    >Nie wiem, co w zamian, ale obecna procedura nie różni się od
    >przyjęcia zlecenia ustnego od osoby okazującej mój dowód i podobnej
    >do zdjęcia w moim dowodzie.
    >Zabawa z podpisem jest wyłącznie rytualna.

    W zasadzie masz racje, choc pani jakos tam weryfikuje, ze potrafiles
    zlozyc podpis jednak dosc podobny do wzoru.

    Na tyle podobny, na ile pewnie co zdolniejszy oszust bankowy sobie
    poradzi :-)

    J.

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1