Podejrzanie silna i dynamiczna jest ta fala wzrostowa.
Tym bardziej, że gospodarka światowa nadal ma się słabo choć najgorsze już
chyba minęło.
Na podstawie danych makroekonomicznych wygląda na to, że nie ma większych
szans na szybkie wyjście z kryzysu i powrót do wysokiej dynamiki PKB.

Czy we wrześniu rozpocznie się silniejsza i dłuższa korekta spadkowa?
Taką prognozę stawia W.Białek, który przewiduje dojście WIG20 w okolice 2400
pkt i później ponad 20 procentową korektę spadkową.
Z kolei P.Kuczyński prognozuje dojście WG20 nawet do 2550-2600 pkt.

Zawiodła tym razem prognoza S.Dębowskiego, który parę miesięcy temu
prognozował spadki do jesieni w okolice lutowych dołków.
Fale Elliotta tym razem nie sprawdziły się.



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/