-
11. Data: 2002-01-09 17:20:29
Temat: Re: Klient niechciany?
Od: "Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl>
...> Lukas tez mozesz sie dowiedziec. Niestety niewykluczone ze bedziesz
musial
> czekac te 3 miesiace, moze cos jeszcze Ci ktos podpowie. A w Multibanku
> proponowales pokazanie historii rachunku?
Narazie rozmawialem tylko z panienka na 0801 -
w Krakowie nie ma chyba oddzialu?
--
studio QbA Jakub Jewuła
skanowanie filmów do 6x9cm - www.skanowanie.com.pl
naklejki gwarancyjne, naklejki 3D - www.studio-qba.com.pl
-
12. Data: 2002-01-09 17:26:22
Temat: Re: Klient niechciany?
Od: "Piotrek" <m...@w...pl>
Użytkownik "Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl> napisał w wiadomości
news:a1hu3d$uqv$1@druid.ceti.com.pl...
> ...> Lukas tez mozesz sie dowiedziec. Niestety niewykluczone ze bedziesz
> musial
> > czekac te 3 miesiace, moze cos jeszcze Ci ktos podpowie. A w Multibanku
> > proponowales pokazanie historii rachunku?
>
> Narazie rozmawialem tylko z panienka na 0801 -
> w Krakowie nie ma chyba oddzialu?
Niestety chyba nie ma:( Ale sprobuj w innych bankach, w Lukasie, w PeKaO SA
np. tylko pamietaj o historii konta to wiele zmienia, nie jestes anonomowym
klientem.
--
Pozdrawiam
Piotrek
-
13. Data: 2002-01-09 17:34:22
Temat: Re: Klient niechciany?
Od: "Joogi" <a...@s...com>
Użytkownik "Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl> napisał w wiadomości
news:a1hmgn$o8a$1@druid.ceti.com.pl...
> Chyba takim jestem...
> ...no chyba, ze banki przyjmuja tylko lokaty a w ich interesie
> nie lezy udzielanie kredytow.
>
> Prowadze od dziesieciu lat mala firme...
>
> Chcialem w moim banku zalatwic kredyt lub mozliwosc
> "debetowania" konta firmowego na kilka tys. zl (5-6tys).
>
> Nie zalegam nikomu z niczym.
> Zarabiam kilka srednich krajowych.
> Mam niewielkie (6-8tys/miesiac) ale wmiare stale wplywy.
>
> Niestety bank nie udzieli mie kredytu bez poreczyciela...
>
> Proponowalem przewlaszczenie nowego srodka trwalego
> (profesjonalny skaner - 14.000zl netto) - nie chca.
> Weksel tez nie wystarczy...
>
> Chetnie natomiast na moje 5-6tys. kredytu wzieli by zabezpiecznie
> w postaci mieszkania, czy samochodu (najlepiej nowy Merc).
>
> Czy w tym kraju nie ma bankow oferujacych kredyty malym
> rozwijajacym sie firmom?
>
> Jestem niestety pierwszym pokoleniem "biznesmenow" ;)
> w mojej rodzieni i nie mam kapitalu i brak kilku tys. zl
> nieraz powaznie mnie ogranicza.
>
> Lichwiarstwo mnie nie interesuje.
>
A po co im twoje marne odsetki z lichego kredytu... Oni mają obligacje
skarbowe na których zarobią pieniądze....
P.S.
Poproś o np. 3.000.000 USD - powinno być prościej ;)
--
Joogi
-
14. Data: 2002-01-09 17:41:50
Temat: Re: Klient niechciany?
Od: w...@p...waw.pl (Wojtek Piecek)
On Wed, Jan 09, 2002 at 04:41:55PM +0100, inkoguto wrote:
> A pytałeś w PBK
> Tam na taki kredyt potrzebujesz cesję np. rzeczonego skanera około 1,5
> krotnej wartości kredytu
Z pbk moze nie byc wesolo. Po pierwsze ja ich rozumiem ze nie chca
takiego zabezpieczenia (przepraszam, ale samochod to 95% ludzi wie co
to jest, a skaner?), jak oni go wycenia?
Po drugie, jak juz bedziesz z nimi (pbk) gadal, nie daj sie spuscic na
drzewo - jesli dowiesz sie, chocby polgebkiem, podlsuchasz,
przypadkiem, nie dla Ciebie ta informacja bedzie - pytaj sie czy
mozesz w swojej sytuacji uzyc takiej sciezki. Trenowalem to jak bralek
kredyt na mieszkanie i niestety tylko w ten sposob sie udalo.
--
--w
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.biznes.banki
-
15. Data: 2002-01-09 19:12:27
Temat: Re: Klient niechciany?
Od: "Krzysztof Kowalski" <k...@b...pl>
> Jestem niestety pierwszym pokoleniem "biznesmenow" ;)
> w mojej rodzieni i nie mam kapitalu i brak kilku tys. zl
> nieraz powaznie mnie ogranicza.
No niestety. Przygotuj się na bycie obywatelem dalszej kategorii. Pierwsza
kategoria to ludzie z umowami o pracę, potem jakieś zlecenia, dzieła, wolne
zawody, emerytury, renty, studenci. Potem długo, długo nic i... TAK i my -
przedsiębiorcy :-))) Dla banków grupa do poniewierania. Wysokie prowizje,
wysokie opłaty za prowadzenie kont - zaufanie duuuuuuuuuużo niższe niż wobec
emeryta w wieku 90 lat :-((( Nie dostaniesz karty kredytowej, kredytu, ledwo
jakiś debet. Jak ulegniesz wypadkowi nie dostaniesz odszkodowania z ZUS.
Staż urlopowy? - zapomnij... Twoi pracownicy dostaną karty kredytowe, a Ty
nie :-(((
Jak radzą koledzy - spróbuj raczej zrobić sobie historię w koncie prywatnym.
K. Kowalski
-
16. Data: 2002-01-09 23:16:16
Temat: Re: Klient niechciany?
Od: "Cezary Farynowski" <c...@i...pl>
> Jak radzą koledzy - spróbuj raczej zrobić sobie historię w koncie
prywatnym.
Właśnie tak. Do tego wystarczają trzy RORy każdy z debetem ok 3000.
Utrzymanie tych rachunków kosztuje nie więcej niż 15 zł/mc + prowizja
za przyznanie. Historię wypracowuje się przelewając w kółko te same
kwoty. Można zrobić niezły limit :-) Ponieważ część przelewów
wykonałem z rachunku firmowego z tytułem "wynagrodzenie" (zawsze tak
robię jak mam do zapłacenia większe kwoty firmowe gotówką), to w
niektórych bankach nawet mysleli, że to wpływy z umowy o pracę i o nic
już nie pytali.
A dostępne środki są rzędu 9000 - tańsze niż kredyt banowy i bierzesz
kiedy chcesz.
Jedynym problemem były wymagania dotyczące dokumentów do wniosku o
przyznanie. Było trochę cyrków, ale zamiast wymaganych zaświadczeń z
ZUS i US złożyłem oświadczenie, że nie zalegam - poparte własnym
podpisem (pod rygorem sankcji z art 233 KK) oraz kserokopie przelewów
na ZUS za 3 mce i wystarczyło :-)
CEZ
-
17. Data: 2002-01-09 23:35:55
Temat: Re: Klient niechciany?
Od: E-Insurance <e...@e...pl>
Integrum BGŻ.
Po trzech miesiącach wpłat (także tych przynoszonych "w zębach")
otrzymujesz kredyt w wysokości 3-krotnych wpływów.
Pozdrowienia
Adam Jarecki
Socrates Team
****************************************************
********
E-insurance.pl - Ubezpieczenia on-line
*** http://www.e-insurance.pl/ *** e...@e...pl ***
****************************************************
********
-
18. Data: 2002-01-10 10:24:51
Temat: Re: Klient niechciany?
Od: "Slawek Kos" <s...@p...com>
Użytkownik Jakub Jewuła <b...@s...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a1hmgn$o8a$...@d...ceti.com.pl...
> Chyba takim jestem...
> ...no chyba, ze banki przyjmuja tylko lokaty a w ich interesie
> nie lezy udzielanie kredytow.
>
> Prowadze od dziesieciu lat mala firme...
>
> Chcialem w moim banku zalatwic kredyt lub mozliwosc
> "debetowania" konta firmowego na kilka tys. zl (5-6tys).
> Czy w tym kraju nie ma bankow oferujacych kredyty malym
> rozwijajacym sie firmom?
1. Kredyty dla "malych rozwijajacym sie firm" to nie domena bankow lecz
panstwowych "agencji rozwoju" itp. Banki potrzebuja przede wszystkim
zabezpieczen.
2. PKO BP ma w regulaminie rachunku Biznes Partner kredyt na taka
okolicznosc. Poczytaj sobie u nich.
--
Pozdrowienia
--
Slawek Kos --> s...@p...com
-
19. Data: 2002-01-11 07:06:59
Temat: Re: Klient niechciany?
Od: "Slawek Kos" <s...@p...com>
Użytkownik Slawek Kos <s...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a1jq4h$ss0$...@n...tpi.pl...
> Użytkownik Jakub Jewuła <b...@s...com.pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:a1hmgn$o8a$...@d...ceti.com.pl...
> > Chyba takim jestem...
> > ...no chyba, ze banki przyjmuja tylko lokaty a w ich interesie
> > nie lezy udzielanie kredytow.
> >
> > Prowadze od dziesieciu lat mala firme...
> >
> > Chcialem w moim banku zalatwic kredyt lub mozliwosc
> > "debetowania" konta firmowego na kilka tys. zl (5-6tys).
>
> > Czy w tym kraju nie ma bankow oferujacych kredyty malym
> > rozwijajacym sie firmom?
>
> 1. Kredyty dla "malych rozwijajacym sie firm" to nie domena bankow lecz
> panstwowych "agencji rozwoju" itp. Banki potrzebuja przede wszystkim
> zabezpieczen.
Dodam, ze we wczorajszej Wyborczej czytalem o taki funduszu dzialajacym na
Slasku (nie wiedziec czemu zwanym Gornym...;-))
Region Ci chyba odpowiada...?
Jego zadaniem jest wlasnie wspieranie rozwoju malych firm. Juz nie pamietam
czy sami udzielaja kredytow na rozwoj, czy tylko poreczaja. Ale to w sumie
wsio ryba.
--
Pozdrowienia
--
Slawek Kos --> s...@p...com
-
20. Data: 2002-01-11 08:54:17
Temat: Re: Klient niechciany?
Od: "Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl>
> > 1. Kredyty dla "malych rozwijajacym sie firm" to nie domena bankow lecz
> > panstwowych "agencji rozwoju" itp. Banki potrzebuja przede wszystkim
> > zabezpieczen.
>
> Dodam, ze we wczorajszej Wyborczej czytalem o taki funduszu dzialajacym na
> Slasku (nie wiedziec czemu zwanym Gornym...;-))
> Region Ci chyba odpowiada...?
> Jego zadaniem jest wlasnie wspieranie rozwoju malych firm. Juz nie
pamietam
> czy sami udzielaja kredytow na rozwoj, czy tylko poreczaja. Ale to w sumie
> wsio ryba.
"mikro"?
To jest pic na wode - trzeba znalezc trzech frajerow poreczycieli
i samemu im wzajemnie poreczac. Takie wspomaganie to ja p....
Q