eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKonto bilansowe, porcja gotowki i brak zaufania.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 1

  • 1. Data: 2003-08-28 20:06:05
    Temat: Konto bilansowe, porcja gotowki i brak zaufania.
    Od: j...@u...wp.pl (Jacek Grotnik)

    Czesc.

    Biorac kredyt hipoteczny w mbanku (mplan) i multibanku (wwj), bodaj,
    jestesmy wyposazani w mechanizm z tzw. kontem bilansujacym. Procent
    naliczany jest od kapitalu pomniejszonego o kwote zalegajaca na tym
    koncie bilansujacym.

    Otoz planuje wziasc kredyt hipoteczny i mam pod reka osobe sklonna
    wplacic na to konto bilansujace sume rowna kwocie kredytu (po prawdzie
    ciut mniejsza - wymog umowy). W tym przypadku nie placilbym wiec wcale
    odsetek. Ta osoba jednak nie ufa mi na tyle, by wplacic ta kwote na
    konto do ktorego mialbym swobodny dostep. Obawia sie, ze moglbym
    podstepnie wyplacic ten jej wklad.

    Jesli ktos moglby poradzic co powinienem zrobic, by ta osoba zyskala
    pewnosc, ze nie podejme jej pieniedzy, bylbym dozgonnie wdzieczny. Nie
    usmiecha mi sie placic bankowi jeszcze raz tyle ile wynosi kredyt.
    Jakies rozsadne wyjscie z tej sytuacji? Jakies mechanizmy bankowe
    zwiazane z obsluga rachunku?

    Rozumiem, ze moge ustanowic ta osobe wspolwlascicielem konta... Ale to
    chyba nie gwarantuje, ze nie bede mogl wyplacic kwoty z konta
    bilansowego, bez jej zgody?

    Czy moglbym konto tej osoby ustanowic kontem bilansowym, nie majac
    jednoczesnie do niego dostepu?

    Czy osobie tej beda naliczane odsetki od jej kwoty stanowiacej konto
    bilansujace?

    Czy srodki tej osoby moga jednoczesnie stanowic lokate?

    Bardzo dziekuje za wszelkie sugestie.

    ---
    Jacek Grotnik
    jgrotnik@usun_to.wp.pl

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1