-
1. Data: 2005-02-10 07:53:53
Temat: Kredyt hipoteczny
Od: "pyza" <p...@o...pl>
Witam,
Przymierzam się do zaciągnięcia kredytu hipotecznego w CHF na zakup
nieruchomosci na rynku wtórnym plus remont mieszkania. Wartość inwestycji 120
tys. PLN. Z ofert banków najbardziej sensowny wydał mi się GE Mieszkaniowy -
nie jest wymagana wycena nieruchomości, prowizja rozliczona w kredycie, zwrot
kosztów sądowych itp. itd. Na pierwszy rzut oka faktycznie nieźle.
Oprocentowanie przy 360 miesiacach spłaty - 3,85%. Czy ktoś ma doswiadczenie
już z tym bankiem i mógły się ze mną nimi podzielić? I jeszcze jedno czy
stwierdzenie - oprocentowanie w stosunku rocznym według indeksu L3 to to samo
co LIBOR3M?
Pozdrawiam
Pyza
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2005-02-10 20:14:37
Temat: Re: Kredyt hipoteczny
Od: "rsa127" <r...@p...onet.pl>
> Przymierzam się do zaciągnięcia kredytu hipotecznego w CHF na zakup
> nieruchomosci na rynku wtórnym plus remont mieszkania. Wartość inwestycji
> 120
> tys. PLN. Z ofert banków najbardziej sensowny wydał mi się GE
> Mieszkaniowy -
> nie jest wymagana wycena nieruchomości, prowizja rozliczona w kredycie,
> zwrot
> kosztów sądowych itp. itd. Na pierwszy rzut oka faktycznie nieźle.
> Oprocentowanie przy 360 miesiacach spłaty - 3,85%. Czy ktoś ma
> doswiadczenie
> już z tym bankiem i mógły się ze mną nimi podzielić? I jeszcze jedno czy
> stwierdzenie - oprocentowanie w stosunku rocznym według indeksu L3 to to
> samo
> co LIBOR3M?
Z postu nie wynika jaki procent wartości nieruchomości stanowi kredyt.
Oprocentowanie 3,85% oznacza, że bank liczy marżę ok. 3,1%. To bardzo dużo.
Proponuję dobrze wyliczyć. W skali kredytu na 30 lat różnica 1% to kolosalne
pieniądze. Nie należy się połaszczyć zwrot kosztów sądowych czy brak
prowizji, tylko rzetelnie to policzyć.
-
3. Data: 2005-02-10 21:25:02
Temat: Re: Kredyt hipoteczny
Od: p...@o...pl
>
> ja wiem, że marża na poziomie 3,1% to dużo. właściwie ten mój nowy kredyt ma
być przeznaczony na spłatę kredytu już isniejacego (poziom marży 2,25%,
pozostało do spłaty 147 m-cy) i remont nieruchomości. trochę mi szkoda tamtego
kredytu o niższej marży, ale nie mam wyboru, bank, w którym go mam nie może
udzielić mi kredytu na remont, ani wydłuzyc okres kredytowania tak abym miała
wiekszą zdolnośc np. na zwykły kredyt gotówkowy na remont i kóło się
zamyka.wartość nieruchomości 150 tys. PLN czyli przy kredycie na 120 tys. PLN
stanowi to 80% wartości nieruchomości. jezeli chodzi o GE to zacheciło mnie
m.in. to, że remontu nie trzeba rozliczać z faktur, w innych bankach to było
różnie 50-70% z faktur plus inspekcja - dwie trasze itd. mnóstowo ceregieli. A
tak z ciekawosci, który bank przy takim poziomie kredytu i wkładu własnego
proponuje w CHF marżę na poziomie 2,1%?
pozdr
pyza
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2005-02-10 22:00:12
Temat: Re: Kredyt hipoteczny
Od: g...@p...onet.pl (Piotr Gralak)
On 10 Feb 2005 08:53:53 +0100, "pyza" <p...@o...pl> wrote:
>Witam,
>
>Przymierzam się do zaciągnięcia kredytu hipotecznego w CHF na zakup
>nieruchomosci na rynku wtórnym plus remont mieszkania. Wartość inwestycji 120
>tys. PLN. Z ofert banków najbardziej sensowny wydał mi się GE Mieszkaniowy -
>nie jest wymagana wycena nieruchomości, prowizja rozliczona w kredycie, zwrot
>kosztów sądowych itp. itd. Na pierwszy rzut oka faktycznie nieźle.
>Oprocentowanie przy 360 miesiacach spłaty - 3,85%. Czy ktoś ma doswiadczenie
>już z tym bankiem i mógły się ze mną nimi podzielić?
Mam kredyt w GE w CHF od prawie 2 lat i jestem zadowolony.
Nie jest to moze najtansza oferta (ja mam marze 2,95), ale produkty
lepsze zwykle sa drozsze :)
A dlaczego lepsze - a chocby liberalne podejscie do formy
zatrudnienia, brak prowizji, zwrot kosztow sadowych, minimum
formalnosci (np. wyciagi z kont internetowych moglem samodzielnie
wydrukowac logujac sie na swoje konto z komputera w siedzibie banku, w
obecnosci doradcy), wreszcie blyskawiczny czas uzyskania (od zlozenia
wniosku do wyplaty srodkow minelo 2 tygodnie), mozliwosc zaplaty
ubezpieczenia mieszkania od razu w banku. Co mnie mile zaskoczylo, po
roku dostalem pisemko, ze jesli nie zglosze sprzeciwu bank przedluzy
za mnie ubezpieczenie a ja kwote skladki dolicze do najblizszej raty -
bardzo wygodne (nie musze zalatwiac nic u ubezpieczyciela i dostarczac
bankowi polisy) a wcale nie drozsze. Poza tym raz do roku skladasz
oswiadczenie (typu moja sytuacja ekonomiczno-finansowa nie ulegla
zmianie), a wiele bankow zada co roku zaswiadczenia o dochodach z
miejsca pracy.
>I jeszcze jedno czy
>stwierdzenie - oprocentowanie w stosunku rocznym według indeksu L3 to to samo
>co LIBOR3M?
Prawie to samo. Sposob wyliczenia indeksu L3 jest szczegolowo opisany
w umowie - jest to srednia arytmetyczna stawek LIBOR 3M z poprzedniego
kwartalu.
G.
-
5. Data: 2005-02-13 20:46:27
Temat: Re: Kredyt hipoteczny
Od: "Multic" <j...@g...pl>
ważne, żeby cieszyć się z tego co się ma a nie co inni mają...
Zalety GE, które opisujesz ma większośc banków, które udzielają kredytów
hipotecznych, za to cena jest rzeczywiście porządna - kredyty GE są po
prostu drogie. To takie amerykańskie podejście: jak chcesz mieć coś dobrego,
to zapłać więcej. Tyle, że GE w Polsce jest nastawiony na duży i szybki zysk
i za wysoką cenę daje zupełnie przeciętny produkt.
Opłaty sądowe- owszem są niemałe, ale tylko przy tzw. rynku wtórnym. Jeśli
kredyt udzielany jest na cel budowlano-mieszkaniowy to zawsze jest zwolniony
z opłat sądowych (również jego refinansowanie, o czym mało kto wie). A co do
prowizji, to jej brak jest czysto iluzoryczny-płacisz ją na raty a jej
wysokość nie jest symboliczna. Większość banków pozwala właczyć ją w kwotę
kredytu i ustala ją na nizszym poziomie, więc w GE to żadna łaska.
pozdrawiam,
Jarek
-
6. Data: 2005-02-13 22:28:53
Temat: Re: Kredyt hipoteczny
Od: g...@p...onet.pl (Piotr Gralak)
On Sun, 13 Feb 2005 21:46:27 +0100, "Multic" <j...@g...pl> wrote:
>ważne, żeby cieszyć się z tego co się ma a nie co inni mają...
>Zalety GE, które opisujesz ma większośc banków, które udzielają kredytów
>hipotecznych, za to cena jest rzeczywiście porządna - kredyty GE są po
>prostu drogie. To takie amerykańskie podejście: jak chcesz mieć coś dobrego,
>to zapłać więcej. Tyle, że GE w Polsce jest nastawiony na duży i szybki zysk
>i za wysoką cenę daje zupełnie przeciętny produkt.
Nie zgadzam sie. Podalem konkrety, ktore odrozniaja GE i dlaczego
jest to lepszy produkt.
>Opłaty sądowe- owszem są niemałe, ale tylko przy tzw. rynku wtórnym. Jeśli
>kredyt udzielany jest na cel budowlano-mieszkaniowy to zawsze jest zwolniony
>z opłat sądowych (również jego refinansowanie, o czym mało kto wie).
Nieprawda, prawo w PL jest jakie jest i jego interpretacja rowniez. Mi
kazali zaplacic oplate sadowa, mimo rynku pierwotnego.
>A co do
>prowizji, to jej brak jest czysto iluzoryczny-płacisz ją na raty a jej
>wysokość nie jest symboliczna. Większość banków pozwala właczyć ją w kwotę
>kredytu i ustala ją na nizszym poziomie, więc w GE to żadna łaska.
Nieprawda. Prowizja jest zawieszona, i sa podane warunki - jesli w
ciagu bodajze 2 lat nie nadplace jakiejs tam wartosci kredytu,
prowizja jest umarzana.
G.
-
7. Data: 2005-02-14 20:58:26
Temat: Re: Kredyt hipoteczny
Od: "Multic" <j...@g...pl>
no to jesteś kolego wyjątkiem-mam na myśli opłatę za wpis hipoteki.
z prowizją no to przyznaję rację, tyle że trzeba spełnić warunki, czyli
jeśli w ciągu 2-ch lat inny bank zaproponuje Ci o połowę niższą cenę to i
tak przejście się nie opłaci.
-
8. Data: 2005-02-14 22:09:58
Temat: Re: Kredyt hipoteczny
Od: g...@p...onet.pl (Piotr Gralak)
On Mon, 14 Feb 2005 21:58:26 +0100, "Multic" <j...@g...pl> wrote:
>no to jesteś kolego wyjątkiem-mam na myśli opłatę za wpis hipoteki.
oj, nie sadze. znam wiecej takich przypadkow. niestety polskie
sadownictwo nie odbiega poziomem od calej rzeczywistosci w naszym
smiesznym kraiku.
u mnie bylo o tyle zabawnie, ze przy skladaniu wniosku powiedzieli mi,
ze oplaty nie bedzie, a za czas jakis przyszlo pisemko, ze uprzejmie
prosimy o wplate i moze sie pan odwolac :)
G.
-
9. Data: 2005-02-15 19:29:36
Temat: Re: Kredyt hipoteczny
Od: "rsa127" <r...@p...onet.pl>
> Mam kredyt w GE w CHF od prawie 2 lat i jestem zadowolony.
> Nie jest to moze najtansza oferta (ja mam marze 2,95), ale produkty
> lepsze zwykle sa drozsze :)
> A dlaczego lepsze - a chocby liberalne podejscie do formy
> zatrudnienia, brak prowizji, zwrot kosztow sadowych, minimum
> formalnosci (np. wyciagi z kont internetowych moglem samodzielnie
> wydrukowac logujac sie na swoje konto z komputera w siedzibie banku, w
> obecnosci doradcy), wreszcie blyskawiczny czas uzyskania (od zlozenia
> wniosku do wyplaty srodkow minelo 2 tygodnie), mozliwosc zaplaty
> ubezpieczenia mieszkania od razu w banku. Co mnie mile zaskoczylo, po
> roku dostalem pisemko, ze jesli nie zglosze sprzeciwu bank przedluzy
> za mnie ubezpieczenie a ja kwote skladki dolicze do najblizszej raty -
> bardzo wygodne (nie musze zalatwiac nic u ubezpieczyciela i dostarczac
> bankowi polisy) a wcale nie drozsze. Poza tym raz do roku skladasz
> oswiadczenie (typu moja sytuacja ekonomiczno-finansowa nie ulegla
> zmianie), a wiele bankow zada co roku zaswiadczenia o dochodach z
> miejsca pracy.
Zgadza się, że za produkt lepszy warto zapłacić więcej. Ale jeśli sobie
przeliczę, że w skali kredytu różnica 1 pp. będzie mnie kosztować np. 60 000
PLN to wolę trochę się natrudzić z formalnościami. Oczywiście dla kogoś
innego warto wydać więcej dla świętego spokoju. Jednak nie zawsze jest pełna
świadomość ile ten lepszy produkt naprawdę jest droższy (nie mówię, że jest
tak w tym przypadku).
-
10. Data: 2005-02-15 19:45:11
Temat: Re: Kredyt hipoteczny
Od: "rsa127" <r...@g...pl>
> tak z ciekawosci, który bank przy takim poziomie kredytu i wkładu własnego
> proponuje w CHF marżę na poziomie 2,1%?
>
> pozdr
>
> pyza
1% to był rząd wielkości (nie znałem udziału własnego). Wspomniany poziom
marży 2,25% jest przyzwoity dla takiego kredytu. W skali kredytu różnica w
marży między 3,1%, a 2,25% oznacza różnicę w zapłaconych odsetkach w wysokości
ponad 20 000 PLN. Sporo. Ale biorąc pod uwagę potrzebę kredytu na remont może
to być rzeczywiście jedyne rozwiązanie.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl