eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKredyt hipoteczny - kłopoty
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 1. Data: 2009-05-19 09:30:30
    Temat: Kredyt hipoteczny - kłopoty
    Od: Ofka <j...@o...pl>

    Witam,

    mam kłopot z kredytem hipoteczny.
    Niespełna miesiąc temu pytałam o rodzaj produktu, o który mam pytać w banku
    chcąc uzyskać środki na spłatę byłemu mężowi udziału w mieszkaniu.
    Uzyskałam informację, że kredyt hipoteczny byłby tym, czego szukam.

    Skorzystałam następnie z pomocy doradcy finansowego w Expanderze, też
    doradzał ten produkt, nawet sporządziliśmy wniosek i został on złożony w
    BGŻ w celu uzyskania kredytu hipotecznego.

    Wczoraj niestety, doradca zadzwonił z informacją, że BGŻ nie uznaje
    przeznaczenia tych środków jako środki na cele mieszkaniowe, w związku z
    czym takiego kredytu nie udzieli.

    Pytanie teraz, czy jest bank, który udzieli kredytu hipotecznego na taki
    cel?
    Wiem już, że finansowo ten produkt będzie dla mnie najbardziej odpowiedni,
    natomiast czy faktycznie jest taka możliwość?

    Ważnym może być fakt, że wyrokiem sądowym mieszkanie zostało przyznane mnie
    i już dokonałam niezbędnych formalności w spółdzielni. Jestem więc
    właścicielem mieszkania. Pozostaje jeszcze zobowiązanie wobec byłego męża i
    kłopot z kredytem.

    Proszę więc o radę.

    --
    - ofka -


  • 2. Data: 2009-05-19 09:47:10
    Temat: Re: Kredyt hipoteczny - kłopoty
    Od: "george" <g...@v...pl>


    "Ofka" <j...@o...pl> wrote in message
    news:1k8ecoa0txc4d$.l6it5uz2jz7s.dlg@40tude.net...
    > Witam,
    >
    > mam kłopot z kredytem hipoteczny.
    > Niespełna miesiąc temu pytałam o rodzaj produktu, o który mam pytać w
    > banku
    > chcąc uzyskać środki na spłatę byłemu mężowi udziału w mieszkaniu.
    > Uzyskałam informację, że kredyt hipoteczny byłby tym, czego szukam.
    >
    > Skorzystałam następnie z pomocy doradcy finansowego w Expanderze, też
    > doradzał ten produkt, nawet sporządziliśmy wniosek i został on złożony w
    > BGŻ w celu uzyskania kredytu hipotecznego.
    >
    > Wczoraj niestety, doradca zadzwonił z informacją, że BGŻ nie uznaje
    > przeznaczenia tych środków jako środki na cele mieszkaniowe, w związku z
    > czym takiego kredytu nie udzieli.
    >
    > Pytanie teraz, czy jest bank, który udzieli kredytu hipotecznego na taki
    > cel?
    > Wiem już, że finansowo ten produkt będzie dla mnie najbardziej odpowiedni,
    > natomiast czy faktycznie jest taka możliwość?
    >
    > Ważnym może być fakt, że wyrokiem sądowym mieszkanie zostało przyznane
    > mnie
    > i już dokonałam niezbędnych formalności w spółdzielni. Jestem więc
    > właścicielem mieszkania. Pozostaje jeszcze zobowiązanie wobec byłego męża
    > i
    > kłopot z kredytem.
    >
    > Proszę więc o radę.
    >

    rozumiem że celem jest wykupienie "udziałów" mężą w mieszkaniu a nie nabycie
    nowej nieruchomości ?

    george



  • 3. Data: 2009-05-19 09:51:49
    Temat: Re: Kredyt hipoteczny - kłopoty
    Od: Ofka <j...@o...pl>

    Dnia Tue, 19 May 2009 11:47:10 +0200, george napisał(a):

    > rozumiem że celem jest wykupienie "udziałów" mężą w mieszkaniu a nie nabycie
    > nowej nieruchomości ?

    Dokładnie tak. Przy czym mieszkanie formalnie jest już moje.


    --
    - ofka -


  • 4. Data: 2009-05-19 09:55:23
    Temat: Re: Kredyt hipoteczny - kłopoty
    Od: "george" <g...@v...pl>


    "Ofka" <j...@o...pl> wrote in message
    news:1gdmhxyes7zm4$.vjo6kf7gy78r.dlg@40tude.net...
    > Dnia Tue, 19 May 2009 11:47:10 +0200, george napisał(a):
    >
    >> rozumiem że celem jest wykupienie "udziałów" mężą w mieszkaniu a nie
    >> nabycie
    >> nowej nieruchomości ?
    >
    > Dokładnie tak. Przy czym mieszkanie formalnie jest już moje.
    >

    "formalnie" to raczej niemożliwe, masz akt notarialny i 100% udziałów ?
    george



  • 5. Data: 2009-05-19 10:20:47
    Temat: Re: Kredyt hipoteczny - kłopoty
    Od: Ofka <j...@o...pl>

    Dnia Tue, 19 May 2009 11:55:23 +0200, george napisał(a):

    > "Ofka" <j...@o...pl> wrote in message
    > news:1gdmhxyes7zm4$.vjo6kf7gy78r.dlg@40tude.net...
    >> Dnia Tue, 19 May 2009 11:47:10 +0200, george napisał(a):
    >>
    >>> rozumiem że celem jest wykupienie "udziałów" mężą w mieszkaniu a nie
    >>> nabycie
    >>> nowej nieruchomości ?
    >>
    >> Dokładnie tak. Przy czym mieszkanie formalnie jest już moje.
    >>
    >
    > "formalnie" to raczej niemożliwe, masz akt notarialny i 100% udziałów ?
    Nie mam aktu, nie jest bardzo konieczny - tak mi uświadomiono w spółdzielni
    (spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu).
    Mam wszelkie papiery ze spółdzielni, zaświadczenia oraz pismo, które
    pozwala na obciążenie hipoteki.
    Prawo własności jest ustalone wyrokiem przy rozprawie rozwodowej wraz z
    podziałem majątku - to naprawdę oszczędność pieniędzy w porównianiu z
    notarialnym podziałem majątku.
    W wyroku zapisano:
    "przyznaje powódce własność lokalu mieszkalnego .... z jednoczesnym
    zobowiązaniem do zapłacenia powodowi... kwoty..."

    To jest skuteczny podział majątku i z pewnością formalny.


    --
    - ofka -


  • 6. Data: 2009-05-19 10:35:32
    Temat: Re: Kredyt hipoteczny - kłopoty
    Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>

    Ofka <j...@o...pl> writes:

    > Niespełna miesiąc temu pytałam o rodzaj produktu, o który mam pytać w banku
    > chcąc uzyskać środki na spłatę byłemu mężowi udziału w mieszkaniu.
    > Uzyskałam informację, że kredyt hipoteczny byłby tym, czego szukam.

    Zapytaj o _pożyczkę_ hipoteczną. Ona jest na dowolny cel, z
    zabezpieczeniem na hipotece. Niestety warunki są gorsze niż dla
    kredytów na budowanie domu, ale chyba tego nie przeskoczysz.

    MJ


  • 7. Data: 2009-05-19 10:37:09
    Temat: Re: Kredyt hipoteczny - kłopoty
    Od: "george" <g...@v...pl>


    "Ofka" <j...@o...pl> wrote in message
    news:rm40jovt0gxg$.1onk2t6v9hjsd.dlg@40tude.net...
    > Dnia Tue, 19 May 2009 11:55:23 +0200, george napisał(a):
    >
    >> "Ofka" <j...@o...pl> wrote in message
    >> news:1gdmhxyes7zm4$.vjo6kf7gy78r.dlg@40tude.net...
    >>> Dnia Tue, 19 May 2009 11:47:10 +0200, george napisał(a):
    >>>
    >>>> rozumiem że celem jest wykupienie "udziałów" mężą w mieszkaniu a nie
    >>>> nabycie
    >>>> nowej nieruchomości ?
    >>>
    >>> Dokładnie tak. Przy czym mieszkanie formalnie jest już moje.
    >>>
    >>
    >> "formalnie" to raczej niemożliwe, masz akt notarialny i 100% udziałów ?
    > Nie mam aktu, nie jest bardzo konieczny - tak mi uświadomiono w
    > spółdzielni
    > (spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu).
    > Mam wszelkie papiery ze spółdzielni, zaświadczenia oraz pismo, które
    > pozwala na obciążenie hipoteki.
    > Prawo własności jest ustalone wyrokiem przy rozprawie rozwodowej wraz z
    > podziałem majątku - to naprawdę oszczędność pieniędzy w porównianiu z
    > notarialnym podziałem majątku.
    > W wyroku zapisano:
    > "przyznaje powódce własność lokalu mieszkalnego .... z jednoczesnym
    > zobowiązaniem do zapłacenia powodowi... kwoty..."
    >
    > To jest skuteczny podział majątku i z pewnością formalny.
    >

    może "pożyczka hipoteczna"... ale warunki dużo gorsze (marża, koszty).
    no i uzyskana kwota to może byc tylko 40% wartości tego mieszkania.

    george



  • 8. Data: 2009-05-19 10:50:56
    Temat: Re: Kredyt hipoteczny - kłopoty
    Od: Ofka <j...@o...pl>

    Dnia Tue, 19 May 2009 12:37:09 +0200, george napisał(a):

    [...]
    > może "pożyczka hipoteczna"... ale warunki dużo gorsze (marża, koszty).
    > no i uzyskana kwota to może byc tylko 40% wartości tego mieszkania.

    Tego nie wiedziałam. Naprawdę tam jest to ograniczenie do 40%?
    To będzie "trochę" kłopot :/


    --
    - ofka -


  • 9. Data: 2009-05-19 10:52:13
    Temat: Re: Kredyt hipoteczny - kłopoty
    Od: Ofka <j...@o...pl>

    Dnia Tue, 19 May 2009 12:35:32 +0200, Michal Jankowski napisał(a):

    > Ofka <j...@o...pl> writes:
    >
    >> Niespełna miesiąc temu pytałam o rodzaj produktu, o który mam pytać w banku
    >> chcąc uzyskać środki na spłatę byłemu mężowi udziału w mieszkaniu.
    >> Uzyskałam informację, że kredyt hipoteczny byłby tym, czego szukam.
    >
    > Zapytaj o _pożyczkę_ hipoteczną. Ona jest na dowolny cel, z
    > zabezpieczeniem na hipotece. Niestety warunki są gorsze niż dla
    > kredytów na budowanie domu, ale chyba tego nie przeskoczysz.

    To nie jest dobra wiadomość. Liczyłam na jakieś "cudotwórstwo" chyba...

    Jadę dzisiaj do doradcy ponownie. Trzeba szukać wyjścia z sytuacji, bo czas
    leci, a termin wyznaczony.

    Bardzo dziękuję :)


    --
    - ofka -


  • 11. Data: 2009-05-19 10:52:55
    Temat: Re: Kredyt hipoteczny - kłopoty
    Od: "george" <g...@v...pl>


    "Ofka" <j...@o...pl> wrote in message
    news:5j0e8aoy7cxs$.g4bsi41vb2a4$.dlg@40tude.net...
    > Dnia Tue, 19 May 2009 12:37:09 +0200, george napisał(a):
    >
    > [...]
    >> może "pożyczka hipoteczna"... ale warunki dużo gorsze (marża, koszty).
    >> no i uzyskana kwota to może byc tylko 40% wartości tego mieszkania.
    >
    > Tego nie wiedziałam. Naprawdę tam jest to ograniczenie do 40%?
    > To będzie "trochę" kłopot :/
    >

    to zależy od banku, niestety nie orienuję sie w ofercie "pozyczek
    hipotecznych".
    Może znajdzie sie jakiś co da wiecej....

    george


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1