-
11. Data: 2016-08-10 14:59:54
Temat: Re: Kwitek dla klienta, kwitek dla sklepu...
Od: Michał Jankowski <m...@f...edu.pl>
W dniu 2016-08-09 o 20:56, Krzysztof Halasa pisze:
> Michał Jankowski <m...@f...edu.pl> writes:
>
>> Czy ktoś może wie, dlaczego w Polsce sprzedawca pierwszy egzemplarz
>> kwitka zostawia sobie, a drugi daje klientowi? O ile zauważyłem, jest
>> to niewzruszalna reguła we wszystkich sklepach.
>
> Terminale tak są ustawione, treść drugiego kwitu jest trochę inna
> (m.in. nie ma tam zwykle całego numeru karty).
>
No i? Nie można tych kwitów drukować w odwrotnej kolejności?
MJ
-
12. Data: 2016-08-10 16:29:27
Temat: Re: Kwitek dla klienta, kwitek dla sklepu...
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Michał Jankowski <m...@f...edu.pl> writes:
>> Terminale tak są ustawione, treść drugiego kwitu jest trochę inna
>> (m.in. nie ma tam zwykle całego numeru karty).
>>
>
> No i? Nie można tych kwitów drukować w odwrotnej kolejności?
Terminal nie ma takiej opcji.
--
Krzysztof Hałasa
-
13. Data: 2016-08-10 16:34:43
Temat: Re: Kwitek dla klienta, kwitek dla sklepu...
Od: Michał Jankowski <m...@f...edu.pl>
W dniu 2016-08-10 o 16:29, Krzysztof Halasa pisze:
> Michał Jankowski <m...@f...edu.pl> writes:
>
>>> Terminale tak są ustawione, treść drugiego kwitu jest trochę inna
>>> (m.in. nie ma tam zwykle całego numeru karty).
>>>
>>
>> No i? Nie można tych kwitów drukować w odwrotnej kolejności?
>
> Terminal nie ma takiej opcji.
>
A obecną kolejność Mojżesz przyniósł?
MJ
-
14. Data: 2016-08-10 17:13:27
Temat: Re: Kwitek dla klienta, kwitek dla sklepu...
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Michał Jankowski <m...@f...edu.pl> writes:
>>> No i? Nie można tych kwitów drukować w odwrotnej kolejności?
>>
>> Terminal nie ma takiej opcji.
>
> A obecną kolejność Mojżesz przyniósł?
Możliwe, nie wiem jak miał na imię :-)
W każdym razie to jest pytanie do różnych first dat itd., nie wiem czy
czytają tę grupę.
--
Krzysztof Hałasa
-
15. Data: 2016-08-10 22:24:36
Temat: Re: Kwitek dla klienta, kwitek dla sklepu...
Od: witek <w...@g...pl>
On 8/10/2016 3:52 AM, Dawid Rutkowski wrote:
> Ooo, a co to za specjalne karty ? Napiszesz, jakie ?
> Mają tak "firmowo" czy sam kazałeś tak poustawiać ?
maja tak firmowo: Chip & Signature zamiast Chip & PIN
Karty w ogole nie maja nadanego pinu i nie da sie za pomoca zadnego pinu
przeprowadzic transakcji.
Karty kredytowe z Capital One.
W Polsce raczzej zaden z bankow nie stosuje tej technologi.
Łatwiej klientowi wcisnac, ze to on wklepal 4 cyferki niz udowodnic mu,
ze to jego podpis.
-
16. Data: 2016-08-10 22:28:50
Temat: Re: Kwitek dla klienta, kwitek dla sklepu...
Od: witek <w...@g...pl>
On 8/10/2016 9:34 AM, Michał Jankowski wrote:
> W dniu 2016-08-10 o 16:29, Krzysztof Halasa pisze:
>> Michał Jankowski <m...@f...edu.pl> writes:
>>
>>>> Terminale tak są ustawione, treść drugiego kwitu jest trochę inna
>>>> (m.in. nie ma tam zwykle całego numeru karty).
>>>>
>>>
>>> No i? Nie można tych kwitów drukować w odwrotnej kolejności?
>>
>> Terminal nie ma takiej opcji.
>>
>
> A obecną kolejność Mojżesz przyniósł?
>
raczej jakis Rajeev, Sanjeev lub tez Brahmaputra. Ale blisko byles.
-
17. Data: 2016-08-11 08:16:49
Temat: Re: Kwitek dla klienta, kwitek dla sklepu...
Od: Miroo <b...@b...brak.i.juz>
W dniu 2016-08-10 o 16:29, Krzysztof Halasa pisze:
> Michał Jankowski <m...@f...edu.pl> writes:
>
>>> Terminale tak są ustawione, treść drugiego kwitu jest trochę inna
>>> (m.in. nie ma tam zwykle całego numeru karty).
>>>
>>
>> No i? Nie można tych kwitów drukować w odwrotnej kolejności?
>
> Terminal nie ma takiej opcji.
Teraz, po latach przyzwyczajeń, to chyba większy problem by był z
przestawieniem kasjerów na wydawanie pierwszego wydruku, niż z
przestawieniem terminali.
Pozdrawiam
-
18. Data: 2016-08-11 11:46:40
Temat: Re: Kwitek dla klienta, kwitek dla sklepu...
Od: Michał Jankowski <m...@f...edu.pl>
W dniu 2016-08-11 o 08:16, Miroo pisze:
> Teraz, po latach przyzwyczajeń, to chyba większy problem by był z
> przestawieniem kasjerów na wydawanie pierwszego wydruku, niż z
> przestawieniem terminali.
No może faktycznie. Ale za granicą wiele razy dostawałem pierwszy - może
oni drukują dwa identyczne?
MJ
-
19. Data: 2016-08-11 13:43:49
Temat: Re: Kwitek dla klienta, kwitek dla sklepu...
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
> maja tak firmowo: Chip & Signature zamiast Chip & PIN
Amerykany to zawsze muszą poprawiać coś, co działa ;>
Ale że w ogóle nie ma PINu to dziwne, z tego, co czytałem, to chip & signature ma
jedynie priorytet - a może być terminal, bo będzie chciał tylko chip & pin i wtedy
taka metoda też powinna być dostępna - choćby z PINem on-line.
> Karty kredytowe z Capital One.
Z amerykańskiego, rozliczane w dolarach ?
Czy można od nich dostać rozliczane (i kredytowane) w PLN ?
A jak w dolarach to ile kosztuje przeliczenie - bo zrozumiałem, że panikę wzbudzasz z
tymi kartami w polskich sklepach, w USAńskich to raczej byś chipem, a nie podpisem,
straszył.
A pikacza mają ? I jak wtedy z podpisywaniem, jest granica "bez podpisu" ?
> W Polsce raczzej zaden z bankow nie stosuje tej technologi.
> Łatwiej klientowi wcisnac, ze to on wklepal 4 cyferki niz udowodnic mu,
> ze to jego podpis.
PIN może mieć i 8 cyfr, choć ja się boję terminali akceptujących tylko 4 cyfry i
przez to nie przedłużam.
-
20. Data: 2016-08-12 02:17:46
Temat: Re: Kwitek dla klienta, kwitek dla sklepu...
Od: witek <w...@g...pl>
On 8/11/2016 6:43 AM, Dawid Rutkowski wrote:
>> maja tak firmowo: Chip & Signature zamiast Chip & PIN
> Amerykany to zawsze muszą poprawiać coś, co działa ;>
Czasami im sie to udaje.
> Ale że w ogóle nie ma PINu to dziwne, z tego, co czytałem, to chip & signature ma
jedynie priorytet - a może być terminal, bo będzie chciał tylko chip & pin i wtedy
taka metoda też powinna być dostępna - choćby z PINem on-line.
PIN sluzy do wyplaty gotowki z bankomatu jesli ktos ma ochote uzywac
kart kredytowych do tego celu.
Po prostu musisz go aktywnie ustawic, zeby dalo sie go uzyc.
Nie ma domyslnego pinu nadawnego na poczatku.
Taką karta zapewne nie udaje sie zaplacic w autmatycznych kasach np. w
Tesco, czy Carefour. ale tam jest wyraznie napisane, ze musi byc karta z
pin.
Zreszta sam napis mnie odstraszyl wiec w praktyce nie probowalem.
>
>> Karty kredytowe z Capital One.
> Z amerykańskiego, rozliczane w dolarach ?
tak
> Czy można od nich dostać rozliczane (i kredytowane) w PLN ?
nie.
> A jak w dolarach to ile kosztuje przeliczenie - bo zrozumiałem, że panikę wzbudzasz
z tymi kartami w polskich sklepach,
Nie wiem. Nie zwracam uwagi.
Musialbym spojrzec na jakis wyciag.
w USAńskich to raczej byś chipem, a nie podpisem, straszył.
Juz nie.
> A pikacza mają?
Mieli, jakies pare lat temu ale jakoś po cichu wyszlo z uzytku.
I jak wtedy z podpisywaniem, jest granica "bez podpisu" ?
Generalnie do 50 dolarow nikt sie z podpisem nie bawi.
Niezaleznie od rodzaju karty.
Podpis jesli juz sklada sie "elektronicznie" na terminalu.
Podpisywanie papieru nie ma miejsca.
>
>> W Polsce raczzej zaden z bankow nie stosuje tej technologi.
>> Łatwiej klientowi wcisnac, ze to on wklepal 4 cyferki niz udowodnic mu,
>> ze to jego podpis.
> PIN może mieć i 8 cyfr, choć ja się boję terminali akceptujących tylko 4 cyfry i
przez to nie przedłużam.
>
Jak juz to niech ten pin bedzie moim kluczem prywatnym z certyfikatu.
Krotszych nie uznaje.