-
101. Data: 2004-04-30 18:49:15
Temat: Re: Łukaszewicz juz patrzy z góry na swoje dzieło...
Od: "WaSyL" <w...@r...megapolis.pl>
"Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl> wrote in
message news:c6nua1$m2$1@news.onet.pl...
>
Z mojej tez EOT. Czlowiek byl nietuzinkowy, niech mu ziemia lekka bedzie.
-
102. Data: 2004-04-30 22:43:06
Temat: Re: Łukaszewicz juz patrzy z góry na swoje dzieło...
Od: "Adamo 2." <a...@c...com>
Użytkownik "waldi" <brak@ANTYSPAM/konto.pl> napisał w wiadomości
news:c6m0tu$jbk$1@absinth.dialog.net.pl...
"Co dalej z EUROBANKIEM?
- Będziemy kontynuować dzieło Mariusza - zapewnia Sławomir Łukasiewicz,
prezes Eurobanku. Twórca i równocześnie przewodniczący rady nadzorczej banku
Mariusz Łukasiewicz zmarł nagle w poniedziałek we Wrocławiu na zawał serca.
Polska bankowość straciła jedną z najwybitniejszych postaci. Zmarła osoba,
która była symbolem nowego Wrocławia - piszą ludzie na internetowym forum
"Gazety".
- Straciliśmy wizjonera i wielkiego kreatora, ale zależy nam na tym, żeby
bank podążał wyznaczoną przez Mariusza drogą. Postaram się kontynuować jego
plany - mówi Sławomir Łukasiewicz, prezes zarządu Eurobanku.
Mariusz Łukasiewicz, wrocławski biznesmen, miał 43 lata. Zasłynął jako
twórca Lukas Banku i Lukas SA, które na początku 2002 roku sprzedał
francuskiemu Credit Agricole, jednej z największych międzynarodowych
instytucji finansowych. Od ponad roku pracował nad założeniem Eurobanku.
Jego nowy bank ruszył we wrześniu ubiegłego roku. W tej chwili zatrudnia
prawie tysiąc osób i ma ponad 100 placówek w całej Polsce, ulokowanych
głównie w hipermarketach i centrach handlowych. Do tej pory bank pozyskał
ponad 110 tys. klientów i wydał 75 tys. kart VISA. Inwestycja kosztowała ok.
170 mln zł.
Głównym udziałowcem Eurobanku jest fundusz inwestycyjny Look Finansowanie
Inwestycji S.A. Fundusz w całości należał do Mariusza Łukasiewicza i miał
prawie 98 proc. akcji Eurobanku. - Teraz jego właścicielem będzie
spadkobierca Mariusza, czyli jego 11-letni syn Edgar. To z myślą o nim
Mariusz budował Eurobank. Chociażby ze względu na to zależy nam na tym, żeby
bank rozwijał się dalej - mówi Sławomir Łukasiewicz.
Sytuację uspokaja także Krzysztof Obłój, profesor Uniwersytetu
Warszawskiego, teraz pełniący obowiązki przewodniczącego rady nadzorczej
Eurobanku: - Strategia banku na ten rok jest ustalona i od czterech miesięcy
jest z sukcesem realizowana. Z czysto biznesowego punktu widzenia nie ma
powodów, żeby ją w tej chwili zmieniać.
Jak dodaje prof. Obłój, priorytetem dla banku poza kontynuowaniem
działalności bieżącej jest w tej chwili uporządkowanie spraw właścicielskich
i zakończenie postępowania spadkowego. - To od nowego właściciela będą
zależały strategiczne decyzje co do przyszłości banku. Spekulowanie na ten
temat jest jednak teraz mocno przedwczesne - tłumaczy prof. Obłój."
------------
źródło:
http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,2047545.html
Pozdrawiam,
Adam
-
103. Data: 2004-05-01 08:09:10
Temat: Re: Łukaszewicz juz patrzy z góry na swoje dzieło...
Od: Opty45 <a...@a...net>
> W takim razie po ch... sa takie instytucje jak PIP?
> Bo w tej chwili mowimuy tylko o czyms "co powszechnie wiadomo", a nikt
> nikogo nie zlapal za reke.
> I nie bronie tu wcale Eurobanku, ale chyba nikt tych ludzi nie zmusza do
> pracowaniou w danej firmie?
Człowieku! Nie udawaj takiego naiwniaczka :-/
-
104. Data: 2004-05-01 08:28:56
Temat: Konczac juz
Od: Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl>
Radosław Popławski <r...@a...net.pl> wrote:
> Nie, jeszcze np. pracownicy. No i oddziały, klienci itp.
Radku - rozumiem i w pewnym stopniu podzielacm twoj punkt widzenia. Ja
jednak chce na te sprawe z duzo szerszej perspektywy spojrzec.
A te (dla mnie- nie musza tak byc dla ciebie) sa takie:
ML odchodzi z Lukasa i ma sporo kasy, zapoiwada ze bedzie budowal swoj bank.
Powiedzial, ze bedzie budowal wirtualny bank dla VIPow (sciema dla
konkurencji).
Potem zmieniala sie koncepcja - ale caly czas mial to byc bank dla mikrofirm
i VIPow. Konkurencja pukala sie w glowe...
A to wszystko bylo robione po to, zeby pierwszemu wejsc na rynek i zajac te
dochodowa nisze. Niby dlaczego 100 placowek Eurobanku otworzono wlasciwie w
jeden dzien?!? Wlasnie po to.
ML potrzebowal licencji bankowej. A NBP i nadzor bankowy potrzebowalo pozbyc
sie smierdzacych jaj jakimi bylo Bank Spolem i Bank Wschodni. Tutaj chyba
sie zgadzamy?
ML chcial tanim kosztem przejac jedynie BS bo mial "lepsze wyniki" - czytaj
znacznie mniejsze straty.
Nadzor kazal jednak brac i bank wschodni.
Dla Ciebie facet wygasil dzialanosc i juz.
Ja mowie, ze owszem, ale trzeba to zrozumiec, bo:
nowy bank otwieral z ludzmi z ktorymi bardzo dobrze znal (z Lukasa),
zmienial siedzibe (trudno zeby byly 3 siedziby i dla paru osob przemieszczal
sie z Wroclawia do np Warszawy), zmienial profil banku - nie obslugiwal
przedsiebiorstw - a trudno, zeby znal sie na wszystkim - tutaj nie mial
przewagi nad konkurentami, z profilem zmieniala sie zupelnie kadra banku.
Taka byla koncepcja i tyle.
Co do uratowal bank czy nie - dla mnie uratowal - uratowal bank jako
instytucje zaufana publicznego.
Ludzie i marka w tym wypadku to rzecz wtorna - najwazniejsze dla systemu
bankowego jest niedopuscic do upadku banku, a co za tym idzie do
nadszarpniecia zaufania do niego. To sie w pelni udalo. Nikt nie stracil -
oprocz tych rzeczonych pracownikow, ktorzy stacili prace - ale prawda jest
taka, ze takich sytuacji mielismy do tej pory dziesiatki i zwolnienia byly
takie same jak wchodzil np. zagraniczny inwestor.
JEDNAK
Po pierwsze prace i tak by stracili, po drugie - twoja argumentacja (wybacz,
ale tak to odbieram caly czas) przypomina mi wywody Leppera, ktory
gloryfikuje minione czasy.
Jak to dobrze bylo - nie bylo bezrobocia, ludzie prace mieli, a wstretni
kapitalisci przejeli firmy o nazwalniali i 90% zalogi.
Zapimina on, ze 10% uratowalo swoje miejsca pracy, fabryka jest kilka razy
wydajniejsza, nadal placi podatki i tak dalej.
Podobnie jest z ML - ty patrzysz na dziesiat utraconych miejsc pracy.
Ja patrze na ponad 500 powstalych nowych miejsc pracy w banku, kilkadziesiat
poza bankiem (bo np sprzataczka musi posprzatac placowke), na placone
podatki, na pensje (male, ale zawsze) tych ludzi - na caly efekt mnoznikowy.
Gospodarka wlasnie sie rozwija gdy sa tacy ludzie jak ML - ktorzy zamiast
przejadac zyski reinwestuja je dla dobra ogolu. Bo sa nowe miejsca pracy, bo
sa nowe podatki, bo pieniadz robi pieniadz. Da mnie zyskuja wszyscy.
Kapitalisci moga zwalniac ile chca, byle przy okazji tworzyli miejsca
pracy - byle tylko latwo mozna bylo znalezc nowa prace. - Dostaje
zwolnienie, ale za tydzien pracuje gdzies indziej. A wiadomo jak z tym jest
teraz. I wcale nie jest tak tylko dlatego, ze posiadacze kapitalu nie chca
zatrudniac bo maja taki kaprys - tylko ich na to nie stac. (koszty pracy,
koszty szybkich zwolnien).
ML tez nie bylo stac, zeby utrzymywac przejeta kadre, skoro on chcial tylko
i wylacznie licencje. Ani marka, ani ludzie nie byli mu potrzebnie,
zwlaszcza, ze na dzien dobry musial wybulic kilka-kilkanascie milionow, zeby
uratowac bank. (czytaj zaplacil za poniesione przez poprzedni zarzad
straty).
Gdyby tak podzielic te pieniadze, ktore musial na to przeznaczyc przez ilosc
pracownikow.... No ale - takie mamy prawo - i tyle.
Jednym slowem - ML dla mnie jest bardzo dobrym wzorem i zycze sobie i
Polsce, zeby takich ludzi bylo wiecej.
I bardzo zaluje, ze juz go nie ma, bo mogl jeszcze niejedna fajna rzecz
zrobic.
P.S. Juz nie mowie o tym, ze to jest polski bank, a facet zyski ladowal
wlasnie tutaj. Juz za to nalezy mu sie szacunek.
--
Michał 'Amra' Macierzyński || wortal public relations:
http://www.PRnews.pl
-
105. Data: 2004-05-01 08:48:57
Temat: Re: Konczac juz
Od: "a&e" <a...@w...op.pl>
no, i w koncu sie zgadzam z Michalem, w wiekszosci
:)))))
z zyczeniami milego zycia w Unii!!!!
Ewa (Krakow)
*to co powyzej to prywatna opinia o zabarwieniu malo obiektywnym*
-
106. Data: 2004-05-01 17:49:09
Temat: Re: Łukaszewicz juz patrzy z góry na swoje dzieło...
Od: Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl>
Opty45 <a...@a...net> wrote:
> Człowieku! Nie udawaj takiego naiwniaczka :-/
Jesli w Polsce tylko 17% badanych pracuje 40 godzin tygodniowo
(szczesciarze), to dla mnie to zaden argument.
--
Michał 'Amra' Macierzyński || wortal public relations:
http://www.PRnews.pl
-
107. Data: 2004-05-03 18:50:33
Temat: Re: Łukaszewicz juz patrzy z góry na swoje dzieło...
Od: Krystek <k...@p...space.mailbox>
WaSyL napisał:
> No nie przesadzaj i nie popadaj w skrajnosc. Jest taki bank w Anglii
> ktory (co wywolalo oburzenie u innych bankow) dal pracownikom opcje na
> akcje. Nawet goniec mial swoja mala opcyjke. A poniewaz interesy tego
> banku ida dobrze, to ludzie Ci mieli niezle premiowanie. Zarzad banku
> stwierdzil ze pensja czy nawet jakas drobna premia do g*** a nie
> motywowanie. Byl na ten temat artykul w GW (przedruk z WJE).
Abstrahując od banków to Gazeta Wyborcza, Agora takze dała swoim
pracownikom (w zależności od liczby lat przepracowanych dla spółki) akcje
i niektórzy na tym nieźle zarobili...
K.
-
108. Data: 2004-05-03 22:07:46
Temat: Re: Łukaszewicz juz patrzy z góry na swoje dzieło...
Od: "Adamo 2." <a...@c...com>
http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,2053312.html
Pozdrawiam,
Adam