-
21. Data: 2014-03-05 23:49:29
Temat: Re: Mala pozyczka
Od: neoniusz <n...@j...org>
W dniu 05.03.2014, 23:41, MarekZ pisze:
>> To mnie najbardziej przekonuje od samego początku, ale zdania są
>> podzielone odnośnie prowizji. Niektórzy twierdza, że jest 4% prowizji
>> za przelew a inni, że nie ma. mLinka-opiekunka twierdziła, że jednak
>> popłynę na te 4%. Stąd pomysł na Skycash. Doszedłem z ciekawości
>> prawie do samego końca wnioskowania i o żadnych opłatach nie pisali
>> tylko wskazywali na regulamin kart, który o prowizji nie mówi.
>
> Korzystałem z tego w grudniu i żadnej prowizji nie było. Z tym że wtedy
> to była jakas "promocja", że oprocentowanie było jakieś niższe niż 12%
> oraz brak prowizji.
>
> Nie wiem jak to działa teraz, najlepiej wyklikaj sobie to na jakąś małą
> kwotę np. 1000 zł, jak się prowizja nie pobierze to potem wyklikasz na
> resztę, można z tego korzystać dowolna ilość razy z tej samej karty.
Ano wtedy byla ta promocja (wlasciwie to od pazdziernika byla, ale
pozniej zastapili stary plik nowym i dlatego jest tylko data ze stycznia)
http://www.mbank.pl/download/Regulamin-Promocji-Szyb
ka-gotwka-dla-posiadaczy-kart-kredytowych-mBanku.pdf
I rzeczywiscie oprocentowanie obnizone do 8,99 i brak prowizji. Ale
poklikam, poprobuje.
-
22. Data: 2014-03-05 23:53:07
Temat: Re: Mala pozyczka
Od: "MarekZ" <b...@...pl>
Użytkownik "neoniusz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:lf7tdi$5f8$...@n...news.atman.pl...
> Niby nie, ale jednak trochę tak. Jak wspominam wyżej w wątku zawsze można
> bezgotówkowo doładować sobie Skycash za 1,9% prowizji (albo ich
Pamiętaj o limicie w SkyCache 10k na miesiąc na konto (liczonym z prowizjami
za przelewy/wypłaty).
-
23. Data: 2014-03-06 11:03:06
Temat: Re: Mala pozyczka
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2014-03-05, MarekZ <b...@...pl> wrote:
[...]
> W mBanku chyba nadal jest coś takiego jak "gotówka z karty". Daje się to
> wyklikać z opcji spłaty na raty. Prowizja jest chyba 0%, ale nie wiem na
> pewno bo nie korzystałem ostatnio, więc to jest najlepsza opcja.
Była taka promocja. Teraz jest 4% prowizji.
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
24. Data: 2014-03-06 11:55:22
Temat: Re: Mala pozyczka
Od: "Sawesk" <b...@w...pl>
> Niby Plusbank przoduje, ale jak sie sprawdzi TOiP to wychodzi, ze warto
> miec konto (bo prowizja 0%), ale trzeba za to zaplacic. A za 15k to 14,50%
> bez ubezpieczenia i 12,50% z ubezpieczniem. Oczywiscie trzeba
Trochę nie w temacie.
Czy jest w Europie jakiś inny kraj gdzie na depozycie dają 3% a kredyty dają
na 15%?
Przecież teraz to jest lichwa. Nie dziwię się, że wszyscy chcą mieć w Polsce
banki.
-
25. Data: 2014-03-06 13:42:28
Temat: Re: Mala pozyczka
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Sawesk" 5318541e$0$2153$6...@n...neostrada.pl
> Czy jest w Europie jakiś inny kraj gdzie na depozycie
> dają 3% a kredyty dają na 15%?
ZTCMWS (z tego, co mnie/mi wydaje się) kiedyś (ze 30 lat
temu) te widełki były mniejsze na całym (czy prawie całym)
świecie, co skutkowało lepszym rozwojem gospodarczym.
Zwiększenie zysków banków dało bankom ogromną przewagę
nad resztą ,,ludzkości'':
-- gospodarka była duszona
-- banki bogaciły się nadmiernie
-- rządy pożyczały z banków, płacąc
opłatami bankowymi i... uległością...
Mechanizm ten jednak w przeszłości doprowadził do zguby
Templariuszy -- ,,pierwszych'' bankierów. Gdy Filip
Piękny nie mógł znieść nadmiernych obciążeń, oskarżył
Templariuszy o herezje i zdrady, wymordował i tym
samym pozbył się natrętów. ;)
> Przecież teraz to jest lichwa.
:)
Nie Ty jeden to odkrywasz.
**Ponoć** Brazylia, aby dźwignąć się -- obniżyła
niedawno podatki i koszt pieniądza.
> Nie dziwię się, że wszyscy chcą mieć w Polsce banki.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
26. Data: 2014-03-06 14:12:43
Temat: Re: Mala pozyczka
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Sawesk" napisał w wiadomości
>Trochę nie w temacie.
>Czy jest w Europie jakiś inny kraj gdzie na depozycie dają 3% a
>kredyty dają na 15%? Przecież teraz to jest lichwa.
Kazden jeden rozwijajacy sie ?
Przeciez to jest rynek, jesli daje sie uzyskac kapital na 3% to
swietnie, a jesli daje sie go wypozyczyc na 15% to jeszcze lepiej ..
zabawa w tym ze 15% jest znosne jak ktos chce na krocej pozyczyc i na
szczytny cel - samochod, telewizor, lodowke ... na ktory go stac,
patrzac po zdolnosci kredytowej :-)
A ze nie ma takich duzo, to oszczednosci nisko oprocentowane.
J.
-
27. Data: 2014-03-06 15:39:26
Temat: Re: Mala pozyczka
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"J.F" 5318744d$0$2231$6...@n...neostrada.pl
> Przeciez to jest rynek, jesli daje sie uzyskac kapital na 3% to swietnie, a jesli
daje sie go wypozyczyc na 15% to jeszcze lepiej
> ..
Język nie bierze się znikąd -- jest uzewnętrznieniem myśli,
ale kształtuje się powoli i raczej bezstopniowo/płynnie/powoli.
Nie zmienimy go natychmiast, ale ogólnie -- jest kształtowany
i tworzony przez ludzi.
I ogólne zachowanie narodu, czy jakiejś grupy zawodowej,
etnicznej, religijnej itp. też nie bierze się znikąd
i też ulega długotrwałemu kształtowaniu.
Niby rynek decydował o tym, że przed laty pospólstwo
żyło tak, jak ukazuje to Ziemia obiecana Reymonta.
Dziś także nie urzędnik czy biskup, ale po prostu
rynek kształtuje zależności typu:
-- zysk banku i (ogólnie koszt pieniądza)
-- przeciętna płaca
-- koszt najmu lokali (nieruchomości ogólnie)
-- cena mojej pracy... [Twojej także]
Człowiek niewiele może uczynić w danym momencie, ale
nawet idąc powoli, może dojść daleko, o ile idzie
umiejętnie, wytrwale, w sposób skoordynowany, mądry...
Gdy wszystkie banki w okolicy zarabiają ileś, żaden nie może
od tego odskoczyć zbyt daleko, ale można cierpliwie kształtować
ów zysk przez długi czas tak, aby był ogromny czy umiarkowany...
Tak jest z płacą (przeciętną czy minimalną) jakiejś
grupy społecznej, i tak też jest z zyskiem banków.
Na zysk banków wpływ wywierają różne czynniki:
-- uległość klientów (często nieświadomych swego
postępowania; nierzadko spłacanie cudzych
długów prowadzi do rozpasania banków
żerujących na ludziach niedojrzałych)
-- polityka rządu (w tym i umarzanie cudzych długów,
i uległość zbudowana w wyniku nadmiernego zadłużenia,
i zwyczajna nieuczciwość, i polityka podatkowa,
i gorliwość windykacyjna -- jaki bank zechce
tanio pożyczać w świecie, w którym państwo
nie ściga nieuczciwych dłużników?...)
-- ogólny stan gospodarczy i zyskowność interesów
(kto zechce budować bank źle zarabiający, gdy
inne interesy dookoła przynoszą ogromne zyski?)
-- typowe rynkowe mechanizmy samokontroli (jeśli pieniądz
jest zbyt drogi, rośnie liczba banków chętnych do jego
,,kreowania'', przez co spada cena pieniądza)
IMO największe pole do popisu ma właśnie państwo.
Po nim zaś ci, którzy nie pożyczają. :) Czy BGates
pożycza pieniądze, aby finansować swe przedsięwzięcia?
Raczej nie. Ale na pewno wywiera wpływ na pracę banków.
> zabawa w tym ze 15% jest znosne jak ktos chce na krocej pozyczyc i na szczytny cel
- samochod, telewizor, lodowke ... na ktory go
> stac, patrzac po zdolnosci kredytowej :-) A ze nie ma takich duzo,
> to oszczednosci nisko oprocentowane.
IMO banki płacą nam mało, bo pławią się w ,,depozytariuszach''.
A dlaczego jest tak wielu chętnych do pożyczania bankom?
Zapewne winna jest niestabilność sytuacji.
-- Ludzie chomikują, aby w razie wpadki nie zdechnąć
(człowiek umiera, ale gdy społeczeństwo traktuje
ludzi głodnych gorzej niż traktuje zwierzęta, to
chyba już można mówić o zdychaniu) z głodu.
-- Wolą mały, ale pewny (w miarę pewny?) zysk w banku
od niby dużego zysku, ale niepewnego do tego stopnia,
że aż zysku ujemnego, nazywanego po prostu stratą...
Być może zwiększenie opiekuńczości państwa wobec jego obywateli
zachęciłoby ludzi do odważniejszego inwestowania, co z kolei
doprowadziłoby (przynajmniej ludzi mądrych) do zysków, których
skutkiem byłyby podatki i nakręcanie koniunktury... Tak więc
zwiększenie pomocy socjalnej (zasiłków dla bezrobotnych itp.
świadczeń -- choćby ujemnych podatków) może doprowadzić do
zmniejszenia zysków banków. (u nas nawet wisienki zostały
indywidualnie opodatkowane dodatnio)
-=-
Co IMO my możemy uczynić? Możemy co najwyżej lokować tam,
gdzie nam dają najwięcej nawet wtedy, gdy nasze zyski
dodatkowe są małe. Ale czy nie jesteśmy leniwi do tego
stopnia, aby pogardzić dodatkowym zyskiem rzędu 10 pln?
Jeśli będziemy konsekwentnie wycofywali nasze oszczędności
z banków dających nam najmniej, nasza cena będzie rosła,
choć ogromnego ;) zysku nie zobaczymy natychmiast.
Gdy będziemy przyzwyczajali ludzi (banki czy kogokolwiek)
do tego, że pracujemy (bądź pożyczamy nasze pieniądze) za
darmo, za jakiś czas jakiś ,,prawnik'' uzna za niemoralne
ciągnięcie zysków z pracy czy pożyczania bądź użyczania...
Pod pretekstem czynienia dobra mnożyć się będą wolontariaty,
będą organizowane prace społeczne, rozrosną się fundacje itd...
W efekcie przeciętny człowiek stanie się niewolnikiem. :)
Kto u Ciebie kupi Twoją pracę, jeśli dookoła Ciebie każdy będzie
swoją pracę dawał za darmo? W szczególności -- po co ktoś ma
płacić za pracę, jeśli może ,,wymodlić'' taką pracę w necie
za darmo? IMO można uznać za poprawne korzystanie za darmo
z czyjejś pracy w sytuacji zagrożenia (głodem chociażby)
ale jeśli dookoła szerzyć się będzie propaganda nawołująca
do pracy bezpłatnej -- ludzie popadną w nędzę. :)
A stanie się to dlatego, że mądry najchętniej/najszybciej
(szybciej i chętniej niż głupi) odda swoją pracę za darmo,
z uwagi na miękkie serce i wiarę w przyszłość budowaną
swoją zaradnością, zaś głupi (ale cwany) sprzeda cudzą
pracę (pozyskana za darmo) i narzuci swe panowanie
mądrym, tłamsząc ich i zabierając im możliwości rozwoju...
-=-
Reasumując -- to prawda, że rynek kształtuje zyski banków,
ale ów rynek jest kształtowany przez ludzi, zatem ludzie
mają wpływ na zyski banków. W szczególności prawo zabrania
zysków zbyt dużych, nazywanych lichwą, ale prawo nie może
narzucać tego, czego nie można osiągnąć. :) (przykładowo
-- prawnie nie można zwiększyć płacy minimalnej do
10 tysięcy obecnych pln, ale gdyby dążyć rozsądnie do
poprawy sytuacji gospodarczej, można by dojść do
większych zarobków minimalnych...)
Ja swoją pracę dawałem w przeszłości za darmo, co przypłaciłem
niemal śmiercią głodową. Papuga wypuszczona z klatki na wolność
raczej pożyje krótko, o ile nie znajdzie sobie innej klatki
i ludzi karmiących tę papugę...
-=-
Banki po postu przyzwyczaiły ludzi do tak wysokich zysków.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
28. Data: 2014-03-06 21:52:11
Temat: Re: Mala pozyczka
Od: RobertS <b...@x...pl>
> Zalezy co rozumiesz przez kombinowanie. Dla mnie latwiejsze jest
> przeczytanie na spokojnie warunkow w domu, klikniecie 2 razy i dostanie
> pieniedzy na jasnych warunkach niz chodzenie z wyciagami albo pitami po
> oddzialach banku po to zeby dostac jeszcze gorsze warunki (a tego sie
> nie dowiem, bo na stronie nie racza napisac wyraznie tylko jest "od
> ilestam %"). A skoro RRSO przy 47 miesiacach i 13800 zl wychodzi im 30%
> to raczej nie jest "fajna pozyczka".
jakiś czas temu opisywałem na grupie, że można dostać pożyczkę w BGŻ z
RRSO 0%...i też się nie podobała
zajmuję się głównie kredytami hipotecznymi, ale jak przyjdzie ktoś po
gotówkę to interesuje go tylko:
1. czy dostanie?
2. ile max?
3. jaka będzie rata
oprocentowanie, prowizje, ubezpieczenia...ludzie o to nawet nie pytają,
czasem naprawdę jestem pełen podziwu
--
pozdrawiam
RobertS
-
29. Data: 2014-03-06 22:33:35
Temat: Re: Mala pozyczka
Od: neoniusz <n...@j...org>
W dniu 06.03.2014, 21:52, RobertS pisze:
>> Zalezy co rozumiesz przez kombinowanie. Dla mnie latwiejsze jest
>> przeczytanie na spokojnie warunkow w domu, klikniecie 2 razy i dostanie
>> pieniedzy na jasnych warunkach niz chodzenie z wyciagami albo pitami po
>> oddzialach banku po to zeby dostac jeszcze gorsze warunki (a tego sie
>> nie dowiem, bo na stronie nie racza napisac wyraznie tylko jest "od
>> ilestam %"). A skoro RRSO przy 47 miesiacach i 13800 zl wychodzi im 30%
>> to raczej nie jest "fajna pozyczka".
>
> jakiś czas temu opisywałem na grupie, że można dostać pożyczkę w BGŻ z
> RRSO 0%...i też się nie podobała
>
Nie rozumiem z jakiego powodu piszesz "tez sie nie podobala"? Wskazales
mi rozwiazania, sprawdzilem je i doszedlem do wniosku, ze moge to zrobic
latwiej przy poniesieniu takich samych a raczej nawet mniejszych
kosztow, bo i BOS i Eurobank wyjda drozej niz kasa z KK mBanku.
> zajmuję się głównie kredytami hipotecznymi, ale jak przyjdzie ktoś po
> gotówkę to interesuje go tylko:
> 1. czy dostanie?
> 2. ile max?
> 3. jaka będzie rata
Akurat to mnie nie interesuje, ale ciekawych masz klientow. Bardziej by
sie moze nadawali do punktu z "chwilowkami". Martwi mnie jednak to, ze
wypowiadasz sie tutaj wlasnie jak do swoich klientow, ktorzy zadaja
takie pytania ;)
>
> oprocentowanie, prowizje, ubezpieczenia...ludzie o to nawet nie pytają,
> czasem naprawdę jestem pełen podziwu
Tam moze nie pytaja, tutaj jest to dosc istotne.
-
30. Data: 2014-03-06 22:47:30
Temat: Re: Mala pozyczka
Od: RobertS <b...@x...pl>
>
> Nie rozumiem z jakiego powodu piszesz "tez sie nie podobala"? Wskazales
> mi rozwiazania, sprawdzilem je i doszedlem do wniosku, ze moge to zrobic
> latwiej przy poniesieniu takich samych a raczej nawet mniejszych
> kosztow, bo i BOS i Eurobank wyjda drozej niz kasa z KK mBanku.
ale to nie było tylko do Ciebie, taki był odzew na grupie, odniosłem się
do RRSO, nawet 0% się nie podobało (ogółowi)
skoro kasa z KK wyjdzie najtaniej to po co brać gotówkę z prowizjami i
ubezpieczeniami?
> Tam moze nie pytaja, tutaj jest to dosc istotne.
>
masz rację, tutaj "statystyczny" klient przecież nie zagląda, zwracam
honor ;-)
--
pozdrawiam
RobertS