Użytkownik "malwiak" <m...@p...onet.pl> napisał:

> To wlasnie mialem na mysli. Mbank robi klientów w konia. Na
> http://info.mbank.com.pl/oferta/karty/kredytowa/dok.
html jest wyraznie
> zaznaczone, ze jesli ubiegasz sie o karte ze wgledu na wplywy na rachunek w
> mBanku to NIE potrzeba dokumentów stwierdzajacych dochód (inna mozliwosc).

Najlepsze jest, to że taka samą KK tylko w Multi można dostać na podstawie
_wpływów_ na konto _bez_ papierków ;D

do góry

Tue, 27 May 2003 16:51:23 +0200 "malwiak" <m...@p...onet.pl>
wrote:

> To nie nazywa si? snobizm, tylko LIMIT. Czarteruj?c ?ód 1/4 lub awionetk?
> cz?sto musz? gwarantowaae kart? sumy, których zwyk?a karta nie chwyta.

Tu akurat nie do konca - fakt, na Goldzie mozna miec limit niczego
sobie. Ale akurat BZWBK oferuje dosc ciekawe karty nie zlote z
limitami jak goldy - te karty z uniwerkami na reszce maja takie
limity. No i jeszcze mozna miec fajnego zwyklego zielonego amex'a bez
limitu (albo z bardzo wysokim).

Poza tym upewnij sie (najlepiej samemu probujac zrobic transakcje),
czy BZWBK nie bedzie Ci wywalalo RFI przy autoryzacji wysokich kwot...

do góry

Tue, 27 May 2003 17:15:46 +0200 "Witek" <w...@p...onet.fi> wrote:

> Najlepsze jest, to ?e taka sam? KK tylko w Multi mo?na dosta? na podstawie
> _wp?ywów_ na konto _bez_ papierków ;D

Fakt. Tak wlasnie jest w Multi... No coz... inny bank - inna procedura
:-)

do góry

Tue, 27 May 2003 16:43:15 +0200 "malwiak" <m...@p...onet.pl>
wrote:

> Mimo ogólnie pozytywnej opinii nie potrafi? zrozumie? czemu przelew do
> urz?du skarbowego musz? za ka?dym razem wpisywaae z palca

Hint: moze kto inny ;-) nie rozumie, ze fajnie byloby tego nie
robic...

do góry

Tue, 27 May 2003 16:40:16 +0200 "Witek" <w...@p...onet.fi> wrote:

> W mB menu KK w inecie jest STRASZNIE skopane;

Co masz na mysli??

> Podejrzewam te? ?e b?dzie sporo
> innych b??dów zwi?zanych z obs?ug? KK.

Dotychczas mBank raczej nie wypuszczal jakichs kosmicznych bubli...

do góry

Użytkownik "Szymon Marjanski" <s...@p...onet.pl> napisał:

> W mB menu KK w inecie jest STRASZNIE skopane;

>> Co masz na mysli??

Ergonomia - delikatnie mowiac to menu jest lekko niewygodne i nieczytelne.

> Podejrzewam tez ze bedzie sporo
> innych bledów zwiazanych z obsluga KK.

> Dotychczas mBank raczej nie wypuszczal jakichs kosmicznych bubli...

Ale za to pewne LEGENDARNE bugi (drobiazgi) do __dziś__ nie są poprawione ;-)

do góry

Tue, 27 May 2003 17:45:46 +0200 "Witek" <w...@p...onet.fi> wrote:

> Ergonomia - delikatnie mowiac to menu jest lekko niewygodne i nieczytelne.

Ergonomia to cala nauka. Moze uczyles sie u innego profesora niz oni
;-)

> > Dotychczas mBank raczej nie wypuszczal jakichs kosmicznych bubli...
>
> Ale za to pewne LEGENDARNE bugi (drobiazgi) do __dzi?__ nie s? poprawione ;-)

Wymien jakies bugi, zebym sie mogl zapoznac...

do góry

Szymon Marjanski wrote:
[...]

> zainteresowania personelu. I bedzie Ci zajmowala 45 minut np zmiana
> adresu... A jak zmienisz oddzial, w ktorym bedziesz chcial odebrac
Nie żebym lubił BZWBK ale zmiana adresu to było napisanie oświadczenia.
I przesłanie go faksem z oddziału do CKC
> karte, to tez nie bedzie wesolo - ja swoja karte musialem ganiac po
> trzech oddialach. W ostatnim pani po 20 minutach szukania i dzwonienia
A tu muszę sie zgodzić. Miałem podobnie z dodatkową dla brata.

[..]

KJ

do góry

malwiak wrote:

>>Zaswiadczenie o zarobkach. I to wszystko. Agent wzial kwit, zerknal do
>>dowodu i cale spotkanie trwalo 5-7 minut (zdazylem nawet regulamin
>>przeczytac).
>
>
> To wlasnie mialem na mysli. Mbank robi klientów w konia. Na
> http://info.mbank.com.pl/oferta/karty/kredytowa/dok.
html jest wyraznie
> zaznaczone, ze jesli ubiegasz sie o karte ze wgledu na wplywy na rachunek w
> mBanku to NIE potrzeba dokumentów stwierdzajacych dochód (inna mozliwosc).
>
> Zadzwonila do mnie mila pani agentka i powiedziala, ze to co na internecie
> to bajki i ona wie, ze zawsze potrzeba. Jak powiedzialem, ze rezygnuje, to
A to jakaś kosmiczna bzdura.
W moim przypadku było potrzebne ksero Książeczki Wojskowej. I tyle.
Więc pani agentke zwyczajnie się myli/kłamie.
KJ

do góry

Użytkownik "malwiak" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bavu1t$b8$1@atlantis.news.tpi.pl...
> To nie nazywa się snobizm, tylko LIMIT. Czarterując łódź lub awionetkę
> często muszę gwarantować kartą sumy, których zwykła karta nie chwyta.
Wiem,
> że ci teraz głupio i napiszesz, że kupuje to popołudniami i z czystego
> snobizmu, ale zaoszczędzę ci prądu i wyjaśnię, że po prostu często jeżdżę
w
> miejsca niedostępne. Posługiwałem sie dotąd kartami wydanymi w innym
kraju.

a slonia tesz masz ?
ja bym bardzo chcial miec - takiego roooooozowego

do góry