-
21. Data: 2002-05-18 01:19:54
Temat: Re: Millennium - pierwszy zgrzyt
Od: Krzysztof Halasa <k...@d...pm.waw.pl>
Sylwester Hendzel <s...@l...freak.pl> writes:
> To ma piernik do wiatraka ze to banku brocha zeby takie dane
> zabezpieczyc, nie? Ew. zaznaczyc na kopercie ze sa to dane poufne.
Taak, najlepiej wielkimi literami "DANE POUFNE - BIG BANK" (w krajach
anglojezycznych byloby jeszcze ciekawiej), zeby bylo widac przed wyjeciem
listu ze skrzynki.
--
Krzysztof Halasa
Network Administrator
-
22. Data: 2002-05-18 10:19:55
Temat: Re: millennium - drugi zgrzyt - było: Millennium - pierwszy zgrzyt
Od: ".:marcin:." <j...@i...pl>
> plus opłaty związane z mieszkaniem (czynsz, gaz, prąd,
> telefon).
Na opłaty związane z mieszkaniem zakładają, że wydajesz 400 zł
na osobę, więc tego już nie wliczasz...
pzdr
marcin
-
23. Data: 2002-05-18 21:24:14
Temat: Re: millennium - drugi zgrzyt - było: Millennium - pierwszy zgrzyt
Od: c...@i...pl
On Sat, 18 May 2002 12:19:55 +0200, ".:marcin:." <j...@i...pl>
wrote:
>> plus opłaty związane z mieszkaniem (czynsz, gaz, prąd,
>> telefon).
>Na opłaty związane z mieszkaniem zakładają, że wydajesz 400 zł
>na osobę, więc tego już nie wliczasz...
Hm... A to nie na życie, tak w ogóle? 400 złotych na osobe musi
zostać, to nie miałoby sensu, jeśli taką kwotę trzeba by przeznaczyć
na koszty utrzymania mieszkania. Mieszkanie dla 5-cio osobowej rodziny
2000 - troszkę za dużo, tak myślę...
-
24. Data: 2002-05-19 06:35:57
Temat: Re: millennium - drugi zgrzyt - było: Millennium - pierwszy zgrzyt
Od: Izopropanol <m...@k...net.pl>
On Sat, 18 May 2002 21:24:14 GMT, c...@i...pl wrote:
>Hm... A to nie na życie, tak w ogóle? 400 złotych na osobe musi
>zostać, to nie miałoby sensu, jeśli taką kwotę trzeba by przeznaczyć
>na koszty utrzymania mieszkania. Mieszkanie dla 5-cio osobowej rodziny
>2000 - troszkę za dużo, tak myślę...
To popatrz się na to inaczej - spróbuj utrzymac 5-cio osobową rodzinę
za 2000. Gdyby ludziom zaproponowac cos takiego to rozlegly by
sięgłosy oburzenia, że to śmierć głodowa.
Nie zapominja rownież, że obciążenie kredytem mieszkaniowym będzie
trwało dobrych kilka lat w czasie których trzeba normalnie
funkcjonować.
POZDR
-
25. Data: 2002-05-19 11:47:44
Temat: Re: millennium - drugi zgrzyt - było: Millennium - pierwszy zgrzyt
Od: c...@i...pl
On Sun, 19 May 2002 08:35:57 +0200, Izopropanol <m...@k...net.pl>
wrote:
>On Sat, 18 May 2002 21:24:14 GMT, c...@i...pl wrote:
>
>
>>Hm... A to nie na życie, tak w ogóle? 400 złotych na osobe musi
>>zostać, to nie miałoby sensu, jeśli taką kwotę trzeba by przeznaczyć
>>na koszty utrzymania mieszkania. Mieszkanie dla 5-cio osobowej rodziny
>>2000 - troszkę za dużo, tak myślę...
>
>To popatrz się na to inaczej - spróbuj utrzymac 5-cio osobową rodzinę
>za 2000. Gdyby ludziom zaproponowac cos takiego to rozlegly by
>sięgłosy oburzenia, że to śmierć głodowa.
>Nie zapominja rownież, że obciążenie kredytem mieszkaniowym będzie
>trwało dobrych kilka lat w czasie których trzeba normalnie
>funkcjonować.
No to nie do końca się rozumiemy. Ja tylko uważam, że 400 na osobę na
same koszty utrzymania mieszkania, to dużo. A czy 400 złotych
wystarcza na życie, to inna sprawa. Ale to jakieś 13złotych na dzień,
więc myślę, że jak ktoś się postara, to przeżyje. Zresztą, ludzie tak
żyją w Polsce, więc musi się dać :)
-
26. Data: 2002-05-19 12:10:15
Temat: Re: millennium - drugi zgrzyt - było: Millennium - pierwszy zgrzyt
Od: Roman Kubik <r...@p...com.pl>
> No to nie do końca się rozumiemy. Ja tylko uważam, że 400 na osobę na
> same koszty utrzymania mieszkania, to dużo. A czy 400 złotych
> wystarcza na życie, to inna sprawa. Ale to jakieś 13złotych na dzień,
> więc myślę, że jak ktoś się postara, to przeżyje. Zresztą, ludzie tak
> żyją w Polsce, więc musi się dać :)
da sie tak zyc rok, dwa moze trzy, ale w koncu buty sie rozleca,
ubrania przetra itd. a kredyt mieszkaniowy ma trwac lat...
ze 20? 30? w tak dlugim okresie _oczywiscie_ zarobki sie zmienia, miejmy
nadzieje ze wzrosna, ale jesli nie, to - w tak dlugim okresie - nie mozna
wydawac pieniedzy tylko na jedzenie...
dlatego trudno sie dziwic bankom, ze chca zeby rata stanowila stosunkowo
(w porownaniu do innego rodzaju kredytow) maly procent dochodow.
pozdrawiam
romekk