Ostatnio tak mnie coś tknęło i zastanawiam się na ile przysyłanie listem
karty kredytowej wypukłej jest bezpieczne. Taka wypukła karta w liście jest
łatwa do skopiowania bez otwierania koperty - wystarczy odcisk i mamy odbite
wszystkie cyferki i literki. Może to posłużyć do zrobienia nielegalnych
transakcji ?

Pozdrawiam
--
Robert Wicik

do góry

Robert Wicik napisał(a):
> Ostatnio tak mnie coś tknęło i zastanawiam się na ile przysyłanie listem
> karty kredytowej wypukłej jest bezpieczne. Taka wypukła karta w liście jest
> łatwa do skopiowania bez otwierania koperty - wystarczy odcisk i mamy odbite
> wszystkie cyferki i literki. Może to posłużyć do zrobienia nielegalnych
> transakcji ?

A ktos ta karte przeciez produkuje i pakuje do koperty. Wobec tego moze
spisac numer karty + CVV. Czy to jest bezpieczne ?

Chyba troche przesadzasz :)


--
Mithos

do góry

Użytkownik "Mithos" <f...@a...pl> napisał w wiadomości
news:fmsdm4$135$1@news.onet.pl...
> A ktos ta karte przeciez produkuje i pakuje do koperty. Wobec tego moze
> spisac numer karty + CVV. Czy to jest bezpieczne ?

Ten "ktoś" kto produkuje jest bardziej zaufaną instytucją, niż poczta.
Ja się pytam, czy znając dane wypukłe z karty bez CVV i bez PINu może ktoś
narobić szkód ... :)
--
Robert Wicik

do góry

Robert Wicik wrote:
> Użytkownik "Mithos" <f...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:fmsdm4$135$1@news.onet.pl...
>> A ktos ta karte przeciez produkuje i pakuje do koperty. Wobec tego moze
>> spisac numer karty + CVV. Czy to jest bezpieczne ?
>
> Ten "ktoś" kto produkuje jest bardziej zaufaną instytucją, niż poczta.
> Ja się pytam, czy znając dane wypukłe z karty bez CVV i bez PINu może ktoś
> narobić szkód ... :)

Dane z karty są wystarczające do przeprowadzenia transakcji.

Co z tego wyniknie w razie reklamacji to już inna sprawa.

do góry

On 19 Sty, 10:06, "Robert Wicik" <r...@n...poczta.onet.pl> wrote:
> Użytkownik "Mithos" <f...@a...pl> napisał w
wiadomościnews:fmsdm4$135$1@news.onet.pl...
>
> > A ktos ta karte przeciez produkuje i pakuje do koperty. Wobec tego moze
> > spisac numer karty + CVV. Czy to jest bezpieczne ?
>
> Ten "ktoś" kto produkuje jest bardziej zaufaną instytucją, niż poczta.
> Ja się pytam, czy znając dane wypukłe z karty bez CVV i bez PINu może ktoś
> narobić szkód ... :)

Czytalem, ze banki nie maja blokady na ilosc zapytan z nieprawidlowym
kodem CVV przy autoryzacjach. W przeciwienstwie do takiego PIN, ktory
po 3-im blednym blokuje mozliwosc transakcji.

do góry

Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:fmsigh$22r$2@inews.gazeta.pl...
>> Ten "ktoś" kto produkuje jest bardziej zaufaną instytucją, niż poczta.
>> Ja się pytam, czy znając dane wypukłe z karty bez CVV i bez PINu może
>> ktoś narobić szkód ... :)
>
> Dane z karty są wystarczające do przeprowadzenia transakcji.
> Co z tego wyniknie w razie reklamacji to już inna sprawa.

W tzw. żelazku ?

--
Robert Wicik

do góry

Robert Wicik wrote:
> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
> news:fmsigh$22r$2@inews.gazeta.pl...
>>> Ten "ktoś" kto produkuje jest bardziej zaufaną instytucją, niż poczta.
>>> Ja się pytam, czy znając dane wypukłe z karty bez CVV i bez PINu może
>>> ktoś narobić szkód ... :)
>> Dane z karty są wystarczające do przeprowadzenia transakcji.
>> Co z tego wyniknie w razie reklamacji to już inna sprawa.
>
> W tzw. żelazku ?
>

lub telefonicznie.
wiele razy rezerwowałem hotel lub zamawiałem inne usługi podając imie,
nazwisko, numer karty i datę ważności.

W razie reklamacji takiej transakcji, to sprzedawca ma problem jak
wykazać, że to posiadacz karty coś tam zamówił lub kupił.

do góry

krzysztofsf pisze:
>>> A ktos ta karte przeciez produkuje i pakuje do koperty. Wobec tego moze
>>> spisac numer karty + CVV. Czy to jest bezpieczne ?
>> Ten "ktoś" kto produkuje jest bardziej zaufaną instytucją, niż poczta.
>> Ja się pytam, czy znając dane wypukłe z karty bez CVV i bez PINu może ktoś
>> narobić szkód ... :)
>
> Czytalem, ze banki nie maja blokady na ilosc zapytan z nieprawidlowym
> kodem CVV przy autoryzacjach. W przeciwienstwie do takiego PIN, ktory
> po 3-im blednym blokuje mozliwosc transakcji.

Nie mówiąc już o tym że jest sporo sklepów interenetowych gdzie ten kod
w ogóle nie jest wymagany.

Pozdrawiam
Marcin Lubojański
--
www.tramping.slask.pl - relacje z wypraw, galeria, porady, niusy,
tablica ogłoszeniowa 'szukam ludzi do wyprawy', rozkład PKS Katowice
www.duzy-biust.pl - porady dla Pań obdarzonych dużym biustem, recenzje
staników, jak dobrać odpowiedni biustonosz na duży biust, ćwiczenia na
jędrny biust

do góry

Marcin Lubojański pisze:
> Nie mówiąc już o tym że jest sporo sklepów interenetowych gdzie ten kod
> w ogóle nie jest wymagany.

Dlatego preferuję zakupy internetowe gdzie płaci się przelewem, lub po
prostu przez system jak m-transfer i w tym kierunku powinno się rozwijać
płatności internetowe. Zakup przez internet kartą kredytową nigdy nie
będzie bezpieczny, chyba że wymyślą kartę do której będzie jeszcze
potrzebne hasło jednorazowe lub kod-sms przy transakcji. Wiem że można
reklamować transakcje przy użyciu skradzionych danych, ale ile się przy
tym nerwów straci i czasu to szkoda gadać.
--
spider

do góry

witek <w...@g...pl.invalid> writes:

> lub telefonicznie.
> wiele razy rezerwowałem hotel lub zamawiałem inne usługi podając imie,
> nazwisko, numer karty i datę ważności.
>
> W razie reklamacji takiej transakcji, to sprzedawca ma problem jak
> wykazać, że to posiadacz karty coś tam zamówił lub kupił.

Sprawdzić czy nie PKO BP.

MJ

do góry